Papież Franciszek pracował... w nocnym klubie

Papież Franciszek pracował... w nocnym klubie
(fot. Grzegorz Gałązka / galazka.deon.pl)
catholicnews.com

Papież Franciszek ujawnił, że w młodości pracował jako bramkarz w nocnym klubie w Buenos Aires  - podaje Catholic News Service.

Papież spędził cztery godziny na wizycie w parafii kościoła San Cirillo Alessandrino w robotniczej dzielnicy na obrzeżach Rzymu, gdzie rozmawiał nieformalnie z dużą liczbą parafian przed i po odprawieniu Mszy świętej.
Przywódca Kościoła katolickiego wymienił niektóre z swoich poprzednich "miejsc pracy", było to m.in. laboratorium chemiczne. Dopiero wzmianka o klubie nocnym wywołała wśród wiernych sensację. Papież pracował tam w czasach studenckich, aby dorobić sobie do skromnego stypendium.
"Nie do pomyślenia jest Kościół bez radości, a radością Kościoła jest to właśnie, aby głosić imię Jezusa. Powiedzieć: «On jest Panem. Mój Oblubieniec jest Panem. Jest Bogiem. On nas zbawia, On idzie wraz z nami». To właśnie jest radość Kościoła, który w tej radości oblubienicy staje się matką. Paweł VI mówił: radością Kościoła jest właśnie ewangelizowanie, podążanie naprzód i mówienie o swoim Oblubieńcu. A także przekazywanie tej radości dzieciom, które ona rodzi, sprawia, że wzrastają" - powiedział Ojciec Święty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Papież Franciszek pracował... w nocnym klubie
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.