Czy jesteśmy otwarci na "Boże niespodzianki"?

Czy jesteśmy otwarci na "Boże niespodzianki"?
(fot. CTVl)
Logo źródła: Radio Watykańskie KAI / Radio Watykańskie / ctv / pz

Działaniom Ducha Świętego, wnoszącego w życie Kościoła nowość, zapewniającego mu harmonię i posyłającego jego członków w świat poświęcił papież Franciszek swoją homilię podczas Eucharystii sprawowanej z przedstawicielami ruchów i stowarzyszeń kościelnych.

Mówiąc o nowości Boga Ojciec Święty zauważył, że często napełnia nas ona lękiem, bo czujemy się bardziej bezpieczni, jeśli mamy wszystko pod kontrolą, jeśli to my budujemy, programujemy, planujemy nasze życie według naszych schematów, naszych zabezpieczeń, naszych gustów. Często idziemy na Nim, przyjmujemy Go, ale tylko do pewnego punktu. Trudno nam powierzyć się Jemu z pełną ufnością, godząc się, aby Duch Święty był Tym, który ożywia, prowadzi nasze życie we wszystkich wyborach; obawiamy się, że Bóg będzie nam kazał przemierzać nowe drogi, że każe nam wyjść z naszych perspektyw często ograniczonych, zamkniętych, egoistycznych, aby otworzyć nam nowe horyzonty. Ale w całej historii zbawienia, kiedy Bóg się objawia, przynosi nowość, przemienia i prosi, ażeby całkowicie Jemu ufać. Nie jest to nowość dla nowości, poszukiwanie tego, co nowe, aby przezwyciężyć nudę. Nowość, jaką wnosi Bóg do naszego życia jest tym, co naprawdę nas realizuje, to, co nam daje prawdziwą radość, prawdziwą pogodę ducha, gdyż Bóg nas miłuje i pragnie jedynie naszego dobra. Papież zachęcił, by postawić sobie pytanie: czy jesteśmy otwarci na "Boże niespodzianki"? Czy jesteśmy odważni, aby wyruszyć na nowe drogi, jakie ofiarowuje nam nowość Boga? Czy też może się bronimy, zamknięci w przemijających strukturach, które utraciły zdolność do gościnności?

>>Przeczytaj całą papieską homilię

Papież wskazał również Duch Święty zapewnia harmonię w Kościele między różnymi ruchami, charyzmatami. Tylko On może wzbudzić różnorodność, pluralizm, wielość a jednocześnie sprawiać jedność. Przestrzegł przed zamykaniem się w swoich grupach. "Wspólne podążanie w Kościele, pod przewodnictwem pasterzy, posiadających szczególny charyzmat i posługę, jest znakiem działania Ducha Świętego. Kościelność jest podstawową cechą dla każdego chrześcijanina, dla każdej wspólnoty, dla każdego ruchu. To Kościół niesie mi Chrystusa i prowadzi mnie do Chrystusa. Drogi paralelne są niebezpieczne. Kiedy pozwalamy sobie wykroczyć poza (proagon) naukę Kościoła i wspólnotę kościelną, i nie trwamy w nich, nie jesteśmy zjednoczeni z Bogiem Jezusa Chrystusa" podkreślił Ojciec Święty. Zachęcił, by postawić sobie pytanie: czy jestem otwarty na harmonię Ducha Świętego, przezwyciężając wszelki ekskluzywizm? Czy daję się Jemu prowadzić żyjąc w Kościele i z Kościołem?

Papież Franciszek wskazał ponadto, że Duch Święty jest w najpełniejszym tego słowa znaczeniu darem zmartwychwstałego Chrystusa dla swoich apostołów, ale chce On, aby dotarł ten dar do wszystkich. Duch Święty pozwala nam zobaczyć perspektywę i popycha nas na egzystencjalne krańce, aby głosić życie Jezusa Chrystusa, otwiera nas na misję. "Także dzisiaj, podobnie jak w dniu swoich narodzin Kościół wraz z Maryją, woła: «Veni Sancte Spiritus! - Przyjdź Duchu Święty, napełnij serca swoich wiernych i zapal w nich ogień Twojej miłości»"- zakończył swe rozważanie papież Franciszek.

 
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Czy jesteśmy otwarci na "Boże niespodzianki"?
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.