Odważnie wkroczyć na szlak Jubileuszowy

Odważnie wkroczyć na szlak Jubileuszowy
Europejskie szlaki pielgrzymkowe - fot. www.youtube.com / Romea Strata

W Kościele rozpoczął się Rok Jubileuszowy. W wigilijny wieczór papież otworzył Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra, a 26 grudnia w rzymskim więzieniu Rebibbia. W kolejnych dniach Drzwi Święte będą otwierane jeszcze w trzech bazylikach papieskich Rzymu: bazylice św. Jana na Lateranie (29 grudnia), bazylice Matki Bożej Większej (1 stycznia) oraz bazylice św. Pawła za Murami (5 stycznia). Także w kościołach lokalnych na całym świecie wyznaczono tzw. kościoły jubileuszowe, w których wierni będą mogli otrzymać odpusty.

Rok Jubileuszowy – nazywany czasem łaski, przebaczenia i miłosierdzia – przypada w Kościele co 25 lat. Ale w praktyce ma to miejsce częściej – ostatni nadzwyczajny Rok Święty obchodziliśmy w 2016 roku w Roku Miłosierdzia, a już wiadomo, że kolejny będzie odbywał się w roku 2033 – 2000 lat od śmierci i zmartwychwstania Chrystusa.

O tym, że od 24 grudnia 2024 roku do 6 stycznia 2026 roku będzie w Kościele Rok Jubileuszowy wiadomo od dawna – oficjalnie od maja, gdy Franciszek wydał specjalną bullę ogłaszającą Rok Jubileuszu. W Rzymie ruszyły przygotowania, powołano specjalne biuro, wyznaczono terminy jubileuszowych spotkań dla różnych stanów, grup zawodowych, itd. Uruchomiono strony internetowe – także w języku polskim.

A w Polsce jakoś o Roku Jubileuszowym cicho. Jakby niespecjalnie kogoś obchodził. Jak dotąd w przestrzeni – także tej kościelnej – niewiele na jego temat powiedziano. Refleksja przyszła na koniec roku, gdy Rok Jubileuszowy już trwa. Biskupi przygotowali list do wiernych, w którym zachęcają do uczestnictwa w wydarzeniach jubileuszowych. I tyle. Nikt specjalnie wiernym nie tłumaczy o co w tym wszystkim chodzi. A potem się dziwujemy, że się z nas śmieją. Bo – niestety – rzecz ma się podobnie z postem w piątek. Nikt nie tłumaczy, nie wyjaśnia, nie uczy. A jak pojawia się dyspensa, to w ślad za nią idą pogardliwe uśmiechy...

DEON.PL POLECA

Romea Strata

Można odnieść wrażenie, że biskupi skoncentrowali się przesadnie na innych tematach, przegapili kolejną szansę ożywienia duszpasterskiego. Bo Rok Jubileuszu takową szansą przecież jest. Pielgrzymowanie jest wpisane w naturę Roku Jubileuszowego. We Włoszech specjalnie na tą okazję odnowiono fragment starego szlaku pielgrzymkowego „Romea Strata” pomiędzy Toskanią a Lacjum. Ale „Romea Strata”, która we Włoszech zaczyna się Tarvisio in Friuli i kończy w Rzymie, to tak naprawdę fragment starej drogi pielgrzymkowej, która zaczyna się w Estonii i poprzez Łotwę, Litwę, Polskę, Czechy oraz Austrię wiedzie do Italii. Blisko 1300 km tego szlaku przypada na Polskę. Droga wije się przez Suwałki, Kętrzyn, Olsztyn, Toruń, Włocławek, Płock. Wiedzie przez Jasną Górę, Kraków, Wadowice do Cieszyna. Polski fragment „Romea Strata” odtwarza wraz z zespołem naukowców dr Franciszek Mróz, ekspert w dziedzinie geografii religii z Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie.

Pielgrzymowanie wpisane jest nie tylko w naturę Roku Jubileuszowego. Ono jest wręcz zakodowane w genie Polaków. Świadczyć mogą o tym liczne piesze pielgrzymki na Jasną Górę, ale także i to, że Polacy są jedną z liczniejszych grup na Camino de Santiago – swego czasu zresztą szlak przeżywał taką popularność w Polsce, że w wielu miejscach spotkać można charakterystyczne muszle wyznaczające jego przebieg.

Odtwarzanie „Romea Strata” mogłoby stać się jedną z metod ożywienia duszpasterskiego. Rok Jubileuszowy w ogóle mógłby stać się pewną szansą. Nie dzieje się tak, bo przez skoncentrowanie się na tym, co bieżące zaczyna brakować wizji dalekosiężnej. Teraźniejszość zasłania przyszłość. Lęk przed tym, co przyniesie przyszłość paraliżuje i zatrzymuje działanie. Idziemy w rok 2025. Kościołowi w Polsce, Państwu i sobie też życzę odwagi.

Jest dziennikarzem, kierownikiem działu krajowego "Rzeczpospolitej". Absolwent kursu „Komunikacja instytucjonalna Kościoła: zarządzanie, relacje i strategia cyfrowa” na papieskim Uniwersytecie Santa Croce w Rzymie. W wydawnictwie WAM wydał: "Nie mam nic do stracenia - biografia abp. Józefa Michalika" oraz "Wanda Półtawska - biografia z charakterem"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Emil Wąsacz

Pielgrzymkę do Santiago chcę potraktować jako podziękowanie Bogu i ludziom za moje życie, które uważam za bardzo udane. Autor

Emil Wąsacz od kilku lat czuł, że "jest" na Camino. Myśl o pielgrzymce do Santiage de...

Skomentuj artykuł

Odważnie wkroczyć na szlak Jubileuszowy
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.