Naimski: Polska nie przedłuży kontraktu z rosyjskim Gazpromem od 2022 roku

Naimski: Polska nie przedłuży kontraktu z rosyjskim Gazpromem od 2022 roku
Fot. the blowup / unsplash.com
PAP / tk

Piotr Naimski, pełnomocnik rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej powiedział, że w 2022 roku kończy się kontrakt Polski z rosyjskim Gazpromem, a umowa nie zostanie przedłużona. Od tego czasu gaz ma być dostarczany do Polski z Norwegii gazociągiem Baltic Pipe.

Naimski na antenie Poranka Rozgłośni Katolickich Siódma9, przyznał, że odchodząc od węgla, Polska będzie musiała to paliwo "czymś" zastąpić.

DEON.PL POLECA




- Będziemy częściowo zastępować gazem, ilość gazu, który będziemy zużywali w Polsce będzie rosła - nie o 100 proc., ale o 50 proc. do roku 2030, czy pierwszych lat 30-tych - powiedział Naimski.

Zapewnił, że "z pewnością nie uzależnimy się od rosyjskich dostaw".

- Kontrakt rosyjski wygasa w przyszłym roku i nie będziemy go przedłużali oczywiście - oświadczył. Kontrakt PGNiG z Gazpromem kończy się 31 grudnia 2022 roku.

Zdaniem Naimskiego to, co buduje Gaz-System, czyli wejścia do polskiego systemu gazowego, "pozwolą na sprowadzenie koniecznej dla polskiej gospodarki, wszystkich odbiorców ilości gazu z innych, niż rosyjskie źródła". Odnosząc się do gazociągu Baltic Pipe, Naimski powiedział, że "wszystko wskazuje dzisiaj na to, że 1 października w przyszłym roku gaz Baltic Pipem do Polski będzie przesłany". Tłumaczył, że opóźnienia, o których było głośno, związane z kwestiami środowiskowymi, ochroną niektórych gatunków zwierząt, zostały przez naszych duńskich partnerów rozwiązane.

- Trzeba w tej chwili być dobrej myśli. Wydaje się, że możemy powiedzieć po pięciu latach realizacji tej inwestycji, że już w przyszłym roku ona będzie ukończona i to w dodatku w terminie - powiedział. Jak dodał, "to oznacza, że panujemy nad tą sytuacją".

Gaz europejski w Polsce

Zdaniem Naimskiego, mając możliwości techniczne przesyłu z Zachodu, będziemy mieli dostępne źródło w postaci europejskiego rynku na giełdzie towarowej, czy giełdach towarowych europejskich. Będziemy mogli ten gaz w razie potrzeby kupić - wskazał.

Jak tłumaczył, w Europie na poziomie rynkowym miesza się gaz np. z Norwegii, czy Rosji, ale - jak podkreślił Naimski - to już nie ma znaczenia w kontekście bezpieczeństwa. - Jesteśmy na ostatnim etapie realizacji strategii dywersyfikacji różnicowania kierunków i źródeł dostaw gazu do Polski - powiedział Naimski. Jak dodał, "to jest celem naszego działania i jestem przekonany, że w przyszłym roku będziemy mogli powiedzieć, że cel został osiągnięty".

Baltic Pipe to strategiczny projekt, który ma utworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Gazociąg będzie mógł przesyłać 10 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie do Polski oraz 3 mld m sześc. z Polski do Danii. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.

Źródło: PAP / tk

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Jerzy Pilikowski

Z Bogiem czy mimo Boga? Czy współczesna Europa ma nawiązywać tylko do źródeł antycznych i oświeceniowych, czy także chrześcijańskich? Czy postęp wygra z tradycją, której broni Kościół?

Jerzy Pilikowski poszukuje odpowiedzi na te i inne...

Skomentuj artykuł

Naimski: Polska nie przedłuży kontraktu z rosyjskim Gazpromem od 2022 roku
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.