Przykuwa uwagę to, co dzieje się na Górze Oliwnej. Niecodzienne zjawisko, by człowiek unosił się w stronę nieba i znikał. Nie dziwi więc, że Apostołowie patrzą się bez końca w punkt, w którym po raz ostatni widzieli fizycznie swojego Mistrza. Nie zdziwiłoby, gdyby chcieli postawić tablicę w miejscu, gdzie po raz ostatni widzieli Pana.
Przykuwa uwagę to, co dzieje się na Górze Oliwnej. Niecodzienne zjawisko, by człowiek unosił się w stronę nieba i znikał. Nie dziwi więc, że Apostołowie patrzą się bez końca w punkt, w którym po raz ostatni widzieli fizycznie swojego Mistrza. Nie zdziwiłoby, gdyby chcieli postawić tablicę w miejscu, gdzie po raz ostatni widzieli Pana.
Głosić Ewangelię wszędzie. Zwykle utożsamiamy nasze życie religijne z liturgią, modlitwą czy praktykami duchowymi w kościołach czy kaplicach. Głosimy, jednak Ewangelię całym naszym życiem, we wszelkich jego przejawach. Nic nie jest wykluczone.
Głosić Ewangelię wszędzie. Zwykle utożsamiamy nasze życie religijne z liturgią, modlitwą czy praktykami duchowymi w kościołach czy kaplicach. Głosimy, jednak Ewangelię całym naszym życiem, we wszelkich jego przejawach. Nic nie jest wykluczone.
„Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat”. Każdy z nas potrzebuje być częścią ważnej historii. Wiedzieć, skąd jest i po co przyszedł na świat, po co żyje. To jest zadanie, przed jakim każdy z nas staje, odkryć swoje powołanie i być mu wiernym.
„Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat”. Każdy z nas potrzebuje być częścią ważnej historii. Wiedzieć, skąd jest i po co przyszedł na świat, po co żyje. To jest zadanie, przed jakim każdy z nas staje, odkryć swoje powołanie i być mu wiernym.
Ciemność ma nadzieję, że ujarzmiła światłość. Ale świat zostanie ocalony, smutek zamieni się w radość. Świat bardzo często rzuca wyzwanie człowiekowi wierzącemu. Nie przyjmuje świadectwa, wystawia na próbę, a nawet prześladuje. To nie jest powód do rozpaczy.
Ciemność ma nadzieję, że ujarzmiła światłość. Ale świat zostanie ocalony, smutek zamieni się w radość. Świat bardzo często rzuca wyzwanie człowiekowi wierzącemu. Nie przyjmuje świadectwa, wystawia na próbę, a nawet prześladuje. To nie jest powód do rozpaczy.
Uczniowie żyją w świecie swoich niepokojów i strachu. Nie pojmują tego, co Jezus mówi. Są zamknięci w świecie swoich wyobrażeń i niepokojów. Ważne jednak, że słyszą Słowo. Ono przyniesie owoc i zostanie zrozumiane w swoim czasie.
Uczniowie żyją w świecie swoich niepokojów i strachu. Nie pojmują tego, co Jezus mówi. Są zamknięci w świecie swoich wyobrażeń i niepokojów. Ważne jednak, że słyszą Słowo. Ono przyniesie owoc i zostanie zrozumiane w swoim czasie.
„Nastanie jedna owczarnia”. Jezus obala podziały za pośrednictwem krzyża i zmartwychwstania. Mówi jednak o ‘jednej trzodzie’, o wspólnocie Kościoła, a nie o instytucji. Jezus wyprowadza uczniów z ‘klatek religijnych czy świeckich’, żeby żyli w wolności wyrażonej w miłości i wzajemnej służbie.
„Nastanie jedna owczarnia”. Jezus obala podziały za pośrednictwem krzyża i zmartwychwstania. Mówi jednak o ‘jednej trzodzie’, o wspólnocie Kościoła, a nie o instytucji. Jezus wyprowadza uczniów z ‘klatek religijnych czy świeckich’, żeby żyli w wolności wyrażonej w miłości i wzajemnej służbie.
Nie zawsze zdajemy sobie sprawę z planów Opatrzności, w jakich uczestniczymy. Gdy koncentrujemy się na własnych zawiedzionych planach, jest nam coraz trudniej. 
Nie zawsze zdajemy sobie sprawę z planów Opatrzności, w jakich uczestniczymy. Gdy koncentrujemy się na własnych zawiedzionych planach, jest nam coraz trudniej. 
Człowiek pragnie poznać Boga, być blisko Niego, ale jednocześnie doświadcza zadziwiającej "ślepoty" na Jego obecność i działanie. Jezusa poznajemy dzisiaj przez Słowo (Pismo św., głos sumienia), przez ciało (Eucharystię) i przez wspólnotę braci i sióstr.
Człowiek pragnie poznać Boga, być blisko Niego, ale jednocześnie doświadcza zadziwiającej "ślepoty" na Jego obecność i działanie. Jezusa poznajemy dzisiaj przez Słowo (Pismo św., głos sumienia), przez ciało (Eucharystię) i przez wspólnotę braci i sióstr.
Prosić w imię Pana. To wielka sztuka prosić o to, co jest zgodne z wolą Pana. Pan nas wybrał i przeznaczył na to, by iść i przynosić trwały owoc. Przedmiotem prośby ma być to, co mi pomaga wyruszyć, co jest przydatne w misji. To nie dla mojej korzyści czy dobrego samopoczucia. Musimy mieć odwagę prosić w imię Jezusa o to, co służy misji.
Prosić w imię Pana. To wielka sztuka prosić o to, co jest zgodne z wolą Pana. Pan nas wybrał i przeznaczył na to, by iść i przynosić trwały owoc. Przedmiotem prośby ma być to, co mi pomaga wyruszyć, co jest przydatne w misji. To nie dla mojej korzyści czy dobrego samopoczucia. Musimy mieć odwagę prosić w imię Jezusa o to, co służy misji.
„Nie jesteście ze świata”. Uczeń Jezusa nie zapożycza swojej tożsamości ze świata, nie aspiruje do tego, co świat ceni i promuje. Pragnie czegoś innego. Chce naśladować dobrego Pasterza, który nie odbiera życia, ale je chroni, wzmacnia i daje. Tylko Bóg nas uzdalnia do ‘uniezależnienia się’ od świata.
„Nie jesteście ze świata”. Uczeń Jezusa nie zapożycza swojej tożsamości ze świata, nie aspiruje do tego, co świat ceni i promuje. Pragnie czegoś innego. Chce naśladować dobrego Pasterza, który nie odbiera życia, ale je chroni, wzmacnia i daje. Tylko Bóg nas uzdalnia do ‘uniezależnienia się’ od świata.
Wziąć Maryję do siebie. Uczeń otrzymuje i przyjmuje ‘dar Matki’. Oznacza to, że przyjmuje Ją za „swoją Matkę: uważa się za Jej syna i brata Jezusa”. W niej bije Boże źródło, z którego wypływa jego życiowa egzystencja.
Wziąć Maryję do siebie. Uczeń otrzymuje i przyjmuje ‘dar Matki’. Oznacza to, że przyjmuje Ją za „swoją Matkę: uważa się za Jej syna i brata Jezusa”. W niej bije Boże źródło, z którego wypływa jego życiowa egzystencja.
‘Zachować przykazania’ równa się ‘trwać w miłości’. Nie chodzi o formalizm uczynków, ale o ducha. Trwanie w Jego miłości to zachęta do miłowania tak, jak On, uprzedzająco, bezgranicznie, bez warunków wstępnych, bez oczekiwania na odwzajemnienie.
‘Zachować przykazania’ równa się ‘trwać w miłości’. Nie chodzi o formalizm uczynków, ale o ducha. Trwanie w Jego miłości to zachęta do miłowania tak, jak On, uprzedzająco, bezgranicznie, bez warunków wstępnych, bez oczekiwania na odwzajemnienie.
MSZA Z DNIA: „Jesteście czyści dzięki słowu”. Słowo Boga odkrywa prawdę o nas. Jest nieustannie dokonywanym oczyszczaniem, egzorcyzmem, który uwalnia od kłamstwa. Słowo Boga ‘oczyszcza’ nas. Pomaga odrzucić egoizm, zerwać ze światowym życiem i upodabnia nas do Pana. ZE WSPOMNIENIA ŚW. JÓZEFA: Skąd ma to wszystko? ‘Wyidealizowaliśmy’ obraz Boga i do takiego obrazu chcemy być podobni. Nie przyjmujemy, że On jest ‘podobny do nas’. Człowieczeństwo Jezusa wydaje się absurdalne. I to jest początek zła, kiedy mamy własne wyobrażenie Boga, a nie słuchamy Jego nauki.
MSZA Z DNIA: „Jesteście czyści dzięki słowu”. Słowo Boga odkrywa prawdę o nas. Jest nieustannie dokonywanym oczyszczaniem, egzorcyzmem, który uwalnia od kłamstwa. Słowo Boga ‘oczyszcza’ nas. Pomaga odrzucić egoizm, zerwać ze światowym życiem i upodabnia nas do Pana. ZE WSPOMNIENIA ŚW. JÓZEFA: Skąd ma to wszystko? ‘Wyidealizowaliśmy’ obraz Boga i do takiego obrazu chcemy być podobni. Nie przyjmujemy, że On jest ‘podobny do nas’. Człowieczeństwo Jezusa wydaje się absurdalne. I to jest początek zła, kiedy mamy własne wyobrażenie Boga, a nie słuchamy Jego nauki.
Jezus nie pozostawia nas w pułapce strachu i niepokoju. Nie chce, abyśmy się zniechęcali. Jego dziedzictwem nie jest złowroga pustka, lecz dziedzictwo pokoju, wiary w Boga, który troszczy się o świat, chce zbawienia i prowadzi go do niego.
Jezus nie pozostawia nas w pułapce strachu i niepokoju. Nie chce, abyśmy się zniechęcali. Jego dziedzictwem nie jest złowroga pustka, lecz dziedzictwo pokoju, wiary w Boga, który troszczy się o świat, chce zbawienia i prowadzi go do niego.
"Przyjdźcie do Mnie wszyscy". Jest to zaproszenie do naśladowania Pana, do towarzyszenia Mu w Jego misji. "Wszyscy" to także ci, którzy Go odrzucili, sprzeniewierzyli się w jakikolwiek sposób, wobec których Jezus wypowiedział "biada". Oni także mogą znaleźć "wytchnienie" przy Panu.
"Przyjdźcie do Mnie wszyscy". Jest to zaproszenie do naśladowania Pana, do towarzyszenia Mu w Jego misji. "Wszyscy" to także ci, którzy Go odrzucili, sprzeniewierzyli się w jakikolwiek sposób, wobec których Jezus wypowiedział "biada". Oni także mogą znaleźć "wytchnienie" przy Panu.
Czasami przyłapuję się na tym, że używam jakichś cytatów biblijnych, wplatając je w rozmowę z kimś, jednak nie robię tego, by ewangelizować lub wywołać temat do duchowej dyskusji, lecz trochę dla śmiechu, pół żartem, a pół serio – żeby było barwniej i ciekawiej.
Czasami przyłapuję się na tym, że używam jakichś cytatów biblijnych, wplatając je w rozmowę z kimś, jednak nie robię tego, by ewangelizować lub wywołać temat do duchowej dyskusji, lecz trochę dla śmiechu, pół żartem, a pół serio – żeby było barwniej i ciekawiej.
Oczyszczana latorośl. Perspektywa oczyszczania latorośli, odcinania tych, które nie przynoszą owocu, może wprawiać w niepokój. Boimy się Boga surowego sędziego. Bóg jest jednak miłującym Ojcem, który ożywia, troszczy się o wzrost z miłością, a nie dla zemsty.
Oczyszczana latorośl. Perspektywa oczyszczania latorośli, odcinania tych, które nie przynoszą owocu, może wprawiać w niepokój. Boimy się Boga surowego sędziego. Bóg jest jednak miłującym Ojcem, który ożywia, troszczy się o wzrost z miłością, a nie dla zemsty.
Prosić w Jego imię. Jezus zapewnia nas, że uczyni wszystko, ‘o cokolwiek’ prosić Go będziemy w Jego Imię. Pewność wysłuchania płynie z wiary i modlitwy nie dla naszych korzyści, ale dla chwały Jego imienia.
Prosić w Jego imię. Jezus zapewnia nas, że uczyni wszystko, ‘o cokolwiek’ prosić Go będziemy w Jego Imię. Pewność wysłuchania płynie z wiary i modlitwy nie dla naszych korzyści, ale dla chwały Jego imienia.
Sytuacja uczniów w ostatnich chwilach przed męką i śmiercią Jezusa jest bardzo trudna. Doświadczają swoich ograniczeń, lęku, zdrady, sprzeniewierzenia się. Nie potrafią zrozumieć i przyjąć perspektywy "nieobecności Pana". To jest doświadczenie nie tylko apostołów, ale i Kościoła na przestrzeni dziejów. Przeżywamy to samo również dzisiaj.
Sytuacja uczniów w ostatnich chwilach przed męką i śmiercią Jezusa jest bardzo trudna. Doświadczają swoich ograniczeń, lęku, zdrady, sprzeniewierzenia się. Nie potrafią zrozumieć i przyjąć perspektywy "nieobecności Pana". To jest doświadczenie nie tylko apostołów, ale i Kościoła na przestrzeni dziejów. Przeżywamy to samo również dzisiaj.
"Idźcie na cały świat". Choć to polecenie Jezusa z ewangelii Marka nie pochodzi od samego autora, to jednak ukazuje ‘łańcuch misyjny’ przekazywania wiary z pokolenia na pokolenie. Chrześcijanin nie przeżywa wiary dla samego siebie, ale po to, by zostać posłanym na ‘cały świat’.
"Idźcie na cały świat". Choć to polecenie Jezusa z ewangelii Marka nie pochodzi od samego autora, to jednak ukazuje ‘łańcuch misyjny’ przekazywania wiary z pokolenia na pokolenie. Chrześcijanin nie przeżywa wiary dla samego siebie, ale po to, by zostać posłanym na ‘cały świat’.