Nagroda Praw Człowieka dla sióstr zakonnych

Nagroda Praw Człowieka dla sióstr zakonnych
(fot. PAP/EPA/BALLESTEROS)
KAI / pk

Zgromadzenie Sióstr Adoratorek Niewolnic Najświętszego Sakramentu i Miłości otrzymało 13 kwietnia w Madrycie Nagrodę Praw Człowieka Króla Hiszpanii. Uhonorowano je za pracę na rzecz kobiet - ofiar handlu żywym towarem i przemocy. W uroczystości wręczenia nagrody wzięli udział król Hiszpanii Filip VI, Obrońca Ludu (hiszpański odpowiednik rzecznika praw obywatelskich) - Soledad Becerril i rektor stołecznego Uniwersytetu Alcalá de Henares prof. Fernando Galván.

"Dziękuję, zwłaszcza w imieniu «ich», licznych młodych kobiet, a nawet dziewcząt, które po bolesnym doświadczeniu wykorzystywania, po długim procesie przyjęcia ich i wyzwolenia żyją dziś zintegrowane ze społeczeństwem" - powiedziała, odbierając wyróżnienie, przełożona generalna tej wspólnoty zakonnej s. Teresa Valenzuela Alborno. Podkreśliła, że kobiety te później często same działają na rzecz poprawy sytuacji w rodzinach i w swoim otoczeniu. "Są to mężne niewiasty, odważne bojowniczki, które codziennie uczą nas oporu, wytrzymałości, zdolności odzyskiwania sił, pokładania nadziei w możliwościach swoich i naszych jako całego społeczeństwa" - stwierdziła s. Teresa.

Z kolei przełożona prowincjalna zgromadzenia w Hiszpanii s. Margarita Navío Sánchez przypomniała, że "aby rozwijać naszą działalność niezbędna jest współpraca i codzienna praca w sieci zarówno z instytucjami publicznymi, jak i z organizacjami społecznymi". Dotyczy to wszystkich instytucji, łącznie z siłami zbrojnymi i porządku publicznego, z władzami podatkowymi i z Urzędem Obrońcy Ludu.

Wręczając nagrodę król Filip VI ze swej strony zachęcił do "twardej i stanowczej" walki z różnymi formami handlu ludźmi i przemocy, których ofiarami pada wiele kobiet, zwłaszcza młodych, na całym świecie. "Jest to nowe zniewolenie", którego "wymiar ponadnarodowy stanowi wyzwanie, z którym musimy walczyć" - dodał monarcha. Wyraził wielkie uznanie zakonnicom, których działalność nazwał "wspaniałym przykładem siły zmiany, która zakłada zaangażowanie".

Zauważył, że głos sióstr w obronie praw człowieka jest "głosem wielu kobiet pozbawionych go". "Wszyscy pragniemy, aby głos ten nie zamilkł, aby trafiał do licznych uszu, rozbrzmiewał w sumieniach i docierał tam, gdzie jest konieczny, aby coraz bardziej poprawiać rzeczywistość osób najbardziej narażonych i najsłabszych" - podkreślił Filip VI.

W tym roku Nagroda Praw Człowieka Króla Hiszpanii została wręczona po raz szósty. Ustanowili ją wspólnie Obrońca Ludu i rektor Uniwersytetu Alcalá de Henares w Madrycie w 2002. Ma ona charakter międzynarodowy i jest przyznawana raz na dwa lata. Po raz pierwszy nagrodę tę wręczono 24 stycznia 2005 brazylijskiemu Duszpasterstwu Dzieci Ulicy, działającemu przy tamtejszym episkopacie. Każdorazowo zgłaszanych jest co najmniej kilkanaście kandydatur z różnych krajów języka hiszpańskiego i portugalskiego - tegoroczne laureatki są pierwszymi zdobywczyniami tej narody z Hiszpanii.

Zgromadzenie Sióstr Adoratorek Najświętszego Sakramentu i Miłości powstało w Madrycie w 1856 w celu "wyzwalania i integrowania osobistego, wspierania i przywracania społeczeństwu kobiet - ofiar różnych form zniewolenia, a także ujawniania i krytycznej analizy tej rzeczywistości". Zakonnice działają za pośrednictwem programów o charakterze społecznym, skierowanych do "kobiet w trudnej sytuacji, zajmujących się prostytucją, ofiar handlu i przemocy w rodzinie, młodych samotnych matek, kobiet uzależnionych od narkotyków, skazanych i nieletnich". Siostry prowadzą obecnie 420 projektów w 23 krajach Europy, Azji i Ameryki Łacińskiej i tylko w ub.r. pomagały 8 tys. kobiet na całym świecie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Nagroda Praw Człowieka dla sióstr zakonnych
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.