Franciszek: misją Jezusa nie było karanie grzeszników

Franciszek: misją Jezusa nie było karanie grzeszników
(fot. giulio napolitano / Shutterstock.com)
PAP / pk

Papież Franciszek powiedział w środę, że dla Kościoła jasnym orędziem jest to, iż Bóg nie posłał Jezusa na świat, by "ukarać grzeszników czy unicestwić złych".

Podczas audiencji generalnej w Watykanie Franciszek podkreślił, że publiczna działalność Jezusa była nie tyle "dochodzeniem sprawiedliwości", co "pełnym miłosierdzia pochyleniem się nad ludzką biedą, grzechem i zagubieniem".

Papież przywołał słowa św. Jana Chrzciciela, który oczekiwał zupełnie innych rezultatów przyjścia Jezusa, gdyż mówił: "Już siekiera do korzenia drzew jest przyłożona. Każde więc drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone". Franciszek podkreślił, że gdy Jezus w bardzo odmienny sposób rozpoczął swoją misję publiczną, św. Jan Chrzciciel cierpiał i nie rozumiał tego.

DEON.PL POLECA

Jezus - jak dodał papież - był "konkretnym narzędziem miłosierdzia Ojca, który wszystkim wychodzi na spotkanie, niosąc pocieszenie i zbawienie".

- Orędzie, jakie Kościół otrzymuje z tego opisu życia Chrystusa, jest bardzo jasne. Bóg nie posłał swego Syna na świat, by ukarać grzeszników czy unicestwić złych. Do nich skierowane jest zaproszenie do nawrócenia, odnalezienia drogi powrotu - wyjaśnił Franciszek.

Przypomniał, że wiara nie może redukować Boga do "ograniczonej przestrzeni własnych pragnień i przekonań". Franciszek przestrzegł również przed wiarą "stworzoną własnoręcznie" i sprowadzaniem Boga do "fałszywego bożka" oraz wykorzystywaniem jego imienia, by usprawiedliwiać własne interesy, a nawet nienawiść i przemoc.

- Dla innych Bóg jest tylko psychologicznym schronieniem, gdzie można znaleźć pewność w trudnych chwilach - zauważył papież podkreślając, że taka wiara jest zasklepiona sama w sobie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Franciszek: misją Jezusa nie było karanie grzeszników
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.