Papież: Patriarcha nie został wpuszczony do Strefy Gazy, bombardowania to okrucieństwo
Podczas tradycyjnego przedświątecznego spotkania z przedstawicielami Kurii Rzymskiej papież Franciszek poinformował, że patriarcha, prawdopodobnie kardynał Pierbattista Pizzaballa, nie został wpuszczony do Strefy Gazy. Papież potępił bombardowania, nazywając je "okrucieństwem, a nie wojną", i podkreślił potrzebę budowania wspólnoty opartej na szacunku i błogosławieństwie.
- Papież Franciszek poinformował, że patriarcha, prawdopodobnie kard. Pizzaballa, nie został wpuszczony do Strefy Gazy.
- Potępił naloty izraelskich sił na szkoły w Gazy, nazywając je „okrucieństwem”.
- W swoim wystąpieniu papież wezwał do mówienia dobrze o innych i unikania obgadywania, które niszczy wspólnotę.
- Franciszek określił Kurię Rzymską jako „warsztat błogosławieństwa”, którego celem jest szerzenie Bożego dobra na świecie.
- Podkreślił, że spójność w relacjach i pokora są fundamentem budowania harmonii w Kościele.
Niepokojące doniesienia z Gazy
Podczas spotkania w Watykanie papież Franciszek poinformował o incydencie, w którym patriarcha nie został wpuszczony do Strefy Gazy. Chociaż nie podał nazwiska, przypuszcza się, że chodzi o łacińskiego patriarchę Jerozolimy, kardynała Pierbattistę Pizzaballę.
Franciszek odniósł się również do nalotów izraelskich na szkoły w Strefie Gazy, w których przebywali bezdomni Palestyńczycy. Według mediów zginęło tam 13 osób, w tym pięcioro dzieci. Izraelska armia podała, że celem nalotu były dwa budynki szkolne, które miały pełnić funkcję ośrodków dowodzenia Hamasu.
- To jest okrucieństwo, to nie jest wojna - podkreślił papież, wskazując na tragiczne skutki nalotów.
Przesłanie: „Błogosławcie, a nie przeklinajcie”
W swoim wystąpieniu papież zatytułował przesłanie jako „Błogosławcie, a nie przeklinajcie”. Franciszek podkreślił, że obowiązek mówienia dobrze o innych dotyczy wszystkich, niezależnie od roli - od papieża po osoby świeckie.
- Obgadywanie to zło, które niszczy życie społeczne i wspólnotę. Musimy postępować spójnie: nie możemy udzielać błogosławieństwa, a potem źle mówić o bracie czy siostrze - zaznaczył.
Kuria Rzymska jako „warsztat błogosławieństwa”
Franciszek wyraził swoje pragnienie, by Kuria Rzymska była postrzegana jako „warsztat błogosławieństwa” - miejsce, gdzie wszyscy pracują dla wspólnego celu, jakim jest szerzenie Bożego błogosławieństwa i dobra Kościoła na całym świecie.
- Pokora służy budowaniu wspólnoty, a błogosławieństwo umacnia więzi międzyludzkie - powiedział papież, wskazując, że spójność i szacunek w relacjach międzyludzkich są kluczowe dla harmonii.
Źródło: PAP / jh
Skomentuj artykuł