Uczniem Jezusa jest ten, kto chce się nawrócić, odwraca się od grzechu i zwraca się o przebaczenie Boga. Albo zakwestionujemy Boga i Jego słowo, albo zakwestionujemy siebie. 
Uczniem Jezusa jest ten, kto chce się nawrócić, odwraca się od grzechu i zwraca się o przebaczenie Boga. Albo zakwestionujemy Boga i Jego słowo, albo zakwestionujemy siebie. 
dm/CNA
Od 2 czerwca w USA można oglądać film „Ojciec Pio”, w którym reżyser Abel Ferrara przedstawił biografię znanego stygmatyka z Pietrelciny, Ojca Pio. Film to ludzkie spojrzenie na świętego i jego duchowa podróż.
Od 2 czerwca w USA można oglądać film „Ojciec Pio”, w którym reżyser Abel Ferrara przedstawił biografię znanego stygmatyka z Pietrelciny, Ojca Pio. Film to ludzkie spojrzenie na świętego i jego duchowa podróż.
KAI / mł
Palikówka: wieś między Rzeszowem a Łańcutem, niewiele ponad tysiąc mieszkańców. Tu w 1966 roku urodził się Jacek. Jacek Krawczyk, "ubiegający" się właśnie o uznanie swojej świętości student KUL. Jego życie budziło podziw i ten podziw przerodził się po śmierci w coś więcej: w poczucie, że to kandydat do ołtarzy i że tą kandydaturą trzeba się pilnie zająć. I tak się stało. 
Palikówka: wieś między Rzeszowem a Łańcutem, niewiele ponad tysiąc mieszkańców. Tu w 1966 roku urodził się Jacek. Jacek Krawczyk, "ubiegający" się właśnie o uznanie swojej świętości student KUL. Jego życie budziło podziw i ten podziw przerodził się po śmierci w coś więcej: w poczucie, że to kandydat do ołtarzy i że tą kandydaturą trzeba się pilnie zająć. I tak się stało. 
dm/CNA
Zatłoczona ulica otoczona drapaczami chmur Times Square, wypełniona wiernymi klęczącymi przed unoszonym wysoko w powietrze Najświętszym Sakramentem - tak wyglądała procesja, która przeszła ulicami Nowego Jorku w wigilię Zesłania Ducha Świętego.
Zatłoczona ulica otoczona drapaczami chmur Times Square, wypełniona wiernymi klęczącymi przed unoszonym wysoko w powietrze Najświętszym Sakramentem - tak wyglądała procesja, która przeszła ulicami Nowego Jorku w wigilię Zesłania Ducha Świętego.
dm
Pod koniec maja tłumy pielgrzymów zawitały do opactwa benedyktynek w stanie Missouri w USA. Wiele osób chciało nie tylko zobaczyć nienaruszone ciało siostry Wilhelminy, ale również dowiedzieć się więcej o kobiecie, która w wieku 70 lat założyła zgromadzenie zakonne.
Pod koniec maja tłumy pielgrzymów zawitały do opactwa benedyktynek w stanie Missouri w USA. Wiele osób chciało nie tylko zobaczyć nienaruszone ciało siostry Wilhelminy, ale również dowiedzieć się więcej o kobiecie, która w wieku 70 lat założyła zgromadzenie zakonne.
DEON.pl / mł
Od zawsze chciałem mieć udane małżeństwo, czwórkę dzieci, duży dom i trzy samochody. Rok po maturze, gdy zastanawiałem się nad swoim życiem, studiami i byłem w udanym związku, wróciło do mnie pytanie: czy nie masz czasem być księdzem? Odpowiedź nie była wcale oczywista, to było bardziej takie zastanawianie się: sprawdź, zobacz.
Od zawsze chciałem mieć udane małżeństwo, czwórkę dzieci, duży dom i trzy samochody. Rok po maturze, gdy zastanawiałem się nad swoim życiem, studiami i byłem w udanym związku, wróciło do mnie pytanie: czy nie masz czasem być księdzem? Odpowiedź nie była wcale oczywista, to było bardziej takie zastanawianie się: sprawdź, zobacz.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Maciej Zinkiewicz OFMCap
"Największym problemem współczesności jest dotarcie z prawdą do człowieka. Barierę stanowi nie tyle treść, co sposób jej przekazywania. Warto zastanowić się, jak dzisiaj mówić o Bogu. Jako księża jesteśmy teologicznie świetnie wykształceni, ale co z tego? Język teologii nie dociera do naszego słuchacza. Krótko mówiąc: kiedy głoszę o zmartwychwstaniu, nie wiem, czy ten, który mnie słucha, wie, co to jest zmartwychwstanie. Chodzi o to, czy słuchacz »rozpakowuje« słowa, których używam" - mówi ksiądz Paweł Gabara, wykładowca homiletyki, dziennikarz i duszpasterz kobiet w diecezji łódzkiej.
"Największym problemem współczesności jest dotarcie z prawdą do człowieka. Barierę stanowi nie tyle treść, co sposób jej przekazywania. Warto zastanowić się, jak dzisiaj mówić o Bogu. Jako księża jesteśmy teologicznie świetnie wykształceni, ale co z tego? Język teologii nie dociera do naszego słuchacza. Krótko mówiąc: kiedy głoszę o zmartwychwstaniu, nie wiem, czy ten, który mnie słucha, wie, co to jest zmartwychwstanie. Chodzi o to, czy słuchacz »rozpakowuje« słowa, których używam" - mówi ksiądz Paweł Gabara, wykładowca homiletyki, dziennikarz i duszpasterz kobiet w diecezji łódzkiej.
Na przełomie roku 1259/60 Tatarzy najechali Polskę. Przeprawili się przez Wisłę i zaczęli pustoszyć Sandomierz. Byli okrutni i nie przepuszczali nikomu. Mordowali mężczyzn, kobiety i dzieci. Wdarli się też do kościoła św. Jakuba, gdzie była grupa prawie pięćdziesięciu dominikanów razem ze swoim przeorem Sadokiem. Modlili się i śpiewali Salve Regina. Wszyscy zginęli z rąk napastników. Stało się to 2 lutego 1260 roku.
Na przełomie roku 1259/60 Tatarzy najechali Polskę. Przeprawili się przez Wisłę i zaczęli pustoszyć Sandomierz. Byli okrutni i nie przepuszczali nikomu. Mordowali mężczyzn, kobiety i dzieci. Wdarli się też do kościoła św. Jakuba, gdzie była grupa prawie pięćdziesięciu dominikanów razem ze swoim przeorem Sadokiem. Modlili się i śpiewali Salve Regina. Wszyscy zginęli z rąk napastników. Stało się to 2 lutego 1260 roku.
Lęk przed tym, co ‘ciemne’ w naszym życiu często nam towarzyszy. Chcemy odczuwać bliskość i działanie Boga na co dzień, ale boimy się, żeby nie ukazały się nasze słabości i grzechy. Nierzadko obraz Boga, jaki nosimy to sędzia, oskarżyciel, władca. Jezus przychodzi jednak, aby w łagodności i samo-ofiarowaniu odbudować swoją świątynię, którą ja jestem.
Lęk przed tym, co ‘ciemne’ w naszym życiu często nam towarzyszy. Chcemy odczuwać bliskość i działanie Boga na co dzień, ale boimy się, żeby nie ukazały się nasze słabości i grzechy. Nierzadko obraz Boga, jaki nosimy to sędzia, oskarżyciel, władca. Jezus przychodzi jednak, aby w łagodności i samo-ofiarowaniu odbudować swoją świątynię, którą ja jestem.
Radio eM Kielce / pk
"Praktycznie większość życia uciekałem przed powołaniem. Miałem przekonanie, że ten, kto idzie do seminarium, musi być święty, a ja się do tego nie kwalifikuję". "Czasem myślimy, że coś musimy zostawić dla Pana Boga, że musimy z czegoś zrezygnować, że będzie nas mniej". Ks. Tomasz Petrus i ks. Grzegorz Pytlarz byli gośćmi na antenie "Radia eM Kielce". W czasie audycji "Tak wierzę" opowiedzieli o swoim powołaniu.
"Praktycznie większość życia uciekałem przed powołaniem. Miałem przekonanie, że ten, kto idzie do seminarium, musi być święty, a ja się do tego nie kwalifikuję". "Czasem myślimy, że coś musimy zostawić dla Pana Boga, że musimy z czegoś zrezygnować, że będzie nas mniej". Ks. Tomasz Petrus i ks. Grzegorz Pytlarz byli gośćmi na antenie "Radia eM Kielce". W czasie audycji "Tak wierzę" opowiedzieli o swoim powołaniu.
Logo źródła: WAM DEON.pl
Wiele osób doświadcza samotności, marząc o związku i założeniu rodziny. Jeśli jesteś jedną z nich, odmów modlitwę o miłość do świętej Rity, patronki spraw beznadziejnych.
Wiele osób doświadcza samotności, marząc o związku i założeniu rodziny. Jeśli jesteś jedną z nich, odmów modlitwę o miłość do świętej Rity, patronki spraw beznadziejnych.
Święty Justyn, którego Kościół wspomina 1 czerwca, należał do pierwszych pokoleń chrześcijan. Był człowiekiem świeckim. Jako pierwszy chrześcijański filozof podjął wyzwanie, aby zbliżyć nauczanie chrześcijan i filozofię wypracowywaną przez filozofów greckich. Starał się wykorzystać swoją wiedzę do obrony i propagowania wiary chrześcijańskiej.
Święty Justyn, którego Kościół wspomina 1 czerwca, należał do pierwszych pokoleń chrześcijan. Był człowiekiem świeckim. Jako pierwszy chrześcijański filozof podjął wyzwanie, aby zbliżyć nauczanie chrześcijan i filozofię wypracowywaną przez filozofów greckich. Starał się wykorzystać swoją wiedzę do obrony i propagowania wiary chrześcijańskiej.
Jezus, który przeżywa smutek i trwogę, który po ludzku wolałby uniknąć cierpienia - tego Jezusa spotykamy dziś w Ogrodzie Oliwnym. Jest w pełni człowiekiem. Nic, co ludzkie nie jest mu obce ani oszczędzone. Jego cierpienie jest rzeczywiste, dlatego możemy mieć oparcie w Nim w każdym naszym cierpieniu i bólu. 
Jezus, który przeżywa smutek i trwogę, który po ludzku wolałby uniknąć cierpienia - tego Jezusa spotykamy dziś w Ogrodzie Oliwnym. Jest w pełni człowiekiem. Nic, co ludzkie nie jest mu obce ani oszczędzone. Jego cierpienie jest rzeczywiste, dlatego możemy mieć oparcie w Nim w każdym naszym cierpieniu i bólu. 
wpoznaniu.pl / mł
Demografia, konsumpcyjne systemy wartości, które zostały w spadku po PRL, utrudniająca podjęcie decyzji o celibacie "rozerotyzowana rzeczywistość", a także fakt, że młody mężczyzna może lepiej zarabiać, nie będąc księdzem - to tylko niektóre z przyczyn, które wymienia prof. Roman Kubicki, filozof z UAM.
Demografia, konsumpcyjne systemy wartości, które zostały w spadku po PRL, utrudniająca podjęcie decyzji o celibacie "rozerotyzowana rzeczywistość", a także fakt, że młody mężczyzna może lepiej zarabiać, nie będąc księdzem - to tylko niektóre z przyczyn, które wymienia prof. Roman Kubicki, filozof z UAM.
Pogłębiarka / YouTube.com / mł
- Wśród osób świeckich jest coraz większe zainteresowanie głębszymi formami modlitwy. Nie chodzi im o odmawianie litanii, choć to samo w sobie jest dobre, ale o to, by coś przeżyć, tak uczuciowo, i zrozumieć - zauważa o. Dariusz Piórkowski SJ w rozmowie z Danielem Wojdą.
- Wśród osób świeckich jest coraz większe zainteresowanie głębszymi formami modlitwy. Nie chodzi im o odmawianie litanii, choć to samo w sobie jest dobre, ale o to, by coś przeżyć, tak uczuciowo, i zrozumieć - zauważa o. Dariusz Piórkowski SJ w rozmowie z Danielem Wojdą.
Family News Service/dm
W święto Nawiedzenia NMP 31 maja br. mija 20 lat od otwarcia sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Kibeho, którego dokonał prefekt Kongregacji Ewangelizacji Narodów kard. Crescenzio Sepe. To właśnie o jedynych w Afryce uznanych przez Kościół objawieniach maryjnych opowiedzą prelegenci podczas Kongresu Rodzin Polonijnych, który odbędzie się w dniach 15-17 września br. w Gdańsku. Trwają zapisy.
W święto Nawiedzenia NMP 31 maja br. mija 20 lat od otwarcia sanktuarium Matki Bożej Bolesnej w Kibeho, którego dokonał prefekt Kongregacji Ewangelizacji Narodów kard. Crescenzio Sepe. To właśnie o jedynych w Afryce uznanych przez Kościół objawieniach maryjnych opowiedzą prelegenci podczas Kongresu Rodzin Polonijnych, który odbędzie się w dniach 15-17 września br. w Gdańsku. Trwają zapisy.
Paweł Kowalski SJ / YouTube /  mł
Czy akt pokuty na mszy odpuszcza grzechy? Czy wchodząc z kościoła, trzeba się przeżegnać wodą święconą? Kiedy dokładnie chleb zmienia się w Ciało Chrystusa? Na te i inne pytania postanowił odpowiedzieć jezuita, o. Paweł Kowalski SJ.
Czy akt pokuty na mszy odpuszcza grzechy? Czy wchodząc z kościoła, trzeba się przeżegnać wodą święconą? Kiedy dokładnie chleb zmienia się w Ciało Chrystusa? Na te i inne pytania postanowił odpowiedzieć jezuita, o. Paweł Kowalski SJ.
Św. Łukasz ewangelista chciał zbadać i dokładnie opisać historię Jezusa od pierwszych chwil, aby przekazać pewną naukę. I to on opowiada o tym wydarzeniu. 31 maja Kościół wspomina bowiem odwiedziny Maryi u św. Elżbiety, matki Jana Chrzciciela. Święto Nawiedzenia św. Elżbiety przez Matkę Jezusa ma zatem swoje podstawy biblijne. Pobożność ludowa nazywała ten dzień świętem ‘Matki Boskiej jagodnej’.
Św. Łukasz ewangelista chciał zbadać i dokładnie opisać historię Jezusa od pierwszych chwil, aby przekazać pewną naukę. I to on opowiada o tym wydarzeniu. 31 maja Kościół wspomina bowiem odwiedziny Maryi u św. Elżbiety, matki Jana Chrzciciela. Święto Nawiedzenia św. Elżbiety przez Matkę Jezusa ma zatem swoje podstawy biblijne. Pobożność ludowa nazywała ten dzień świętem ‘Matki Boskiej jagodnej’.
Kto nie wierzy, nie będzie umiał przyjąć daru od Boga, niezależnie od tego, jakie znaki będą temu towarzyszyły.
Kto nie wierzy, nie będzie umiał przyjąć daru od Boga, niezależnie od tego, jakie znaki będą temu towarzyszyły.
DEON.pl / mł
Myślę, że każdy z nas szuka w życiu szczęścia. Ja też szukałem szczęścia i spełnienia, i to jak najniższym kosztem. Często miałem wrażenie, że jestem na dobrej drodze, ale to szczęście nie przychodziło. Pewnie dlatego, że nie szedłem swoją drogą, ale drogą innych osób. Dostałem propozycję bardzo dobrze płatnej pracy i wydawało mi się, że gonitwa za pieniędzmi przynosi mi radość. Przełom nastąpił, kiedy od pewnego kapłana usłyszałem pytanie: „Czy ty w ogóle wierzysz?”.
Myślę, że każdy z nas szuka w życiu szczęścia. Ja też szukałem szczęścia i spełnienia, i to jak najniższym kosztem. Często miałem wrażenie, że jestem na dobrej drodze, ale to szczęście nie przychodziło. Pewnie dlatego, że nie szedłem swoją drogą, ale drogą innych osób. Dostałem propozycję bardzo dobrze płatnej pracy i wydawało mi się, że gonitwa za pieniędzmi przynosi mi radość. Przełom nastąpił, kiedy od pewnego kapłana usłyszałem pytanie: „Czy ty w ogóle wierzysz?”.