facebook.com / kk
Często mamy problem z akceptacją uczuć. Próbujemy je oceniać, spowiadamy się z nich. Co różni je od grzechu? Dowiesz się w trakcie tych konferencji.
Kościół jest w kryzysie, lecz może z niego wyjść wzmocniony, a jego doświadczenie powinno pomóc innym. Potrzeba jednak jawności, rozwagi, jedności i determinacji.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Obecność Jezusa w naszym życiu wiele temu życiu dodaje. Aby to mogło się stać, owszem, trzeba wiele zostawić. Ale warto!
"Zanim Bóg ustanowił cały ten porządek, ład, logos w stworzeniu, to wcześniej wybrał człowieka do miłości" - mówi metropolita łódzki, abp Grzegorz Ryś.
Wydaje mi się, że zbyt rzadko zwracamy uwagę na nasz chrzest, uznając go jedynie za wydarzenie z przeszłości, którego w dodatku nie pamiętamy, bo większość z nas przyjęła ten sakrament nieświadomie, będąc jeszcze niemowlęciem czy dzieckiem. Nie zwalnia to nas jednak ze zdobywania coraz większej wiedzy na temat tego, czym jest ten dar, do czego nas uzdalnia, a do czego wzywa. Może właśnie dlatego Pan Bóg często, w różnych znakach, przypomina nam o tym, kim jesteśmy jako chrześcijanie.
Może też odnosić się ono do każdego ochrzczonego.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Kto otrzymał chrzest, otrzymał Ducha Świętego, czyli wielką moc, która uczyni nas zdolnymi do życia w Niebie, jeśli tylko przestaniemy krępować ją w sobie „ważniejszymi sprawami”.

Miłość bliźniego czyni wszystkich szczęśliwszymi. I o to również chodziło Jezusowi. Nie o jakiekolwiek moralne przykazanie, które dla wielu jest brzemieniem i wielu przytłacza, lecz o uszczęśliwiające wzajemne branie i dawanie.
Watykański raport na temat Theodore'a McCarricka to więcej niż relacja o odpowiedzialności za trwające przez wiele lat nadużycia seksualne. To również oskarżenie wobec wiedzy instytucjonalnej i sposobu podejmowania decyzji w Kościele katolickim.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Dziś możemy doznać pocieszenia: Apostołowie też mieli taką przypadłość.
Robert Więcek SJ
3 czerwca 1921 r. – data jak wiele innych, lecz w Bazylice Najświętszego Serca Jezusowego w Krakowie szczególna – otóż właśnie wtedy, 100 lat temu, Episkopat Polski poświęcił Ojczyznę Najświętszemu Sercu Pana Jezusa. Był to akt wdzięczności za odzyskanie niepodległości, a także akt wyznania, że w Bogu jest nasza siła na podniesienie się z niewoli. Bazylika jest wotum wdzięczności Narodu Polskiego – w tym roku obchodzimy także 100-lecie jej konsekracji.
Filip Mazurczak
Odejście dominikanina w wieku 66 lat jest wielką stratą dla życia publicznego w Polsce. Można podejrzewać, że „Pontyfikat na czasy zamętu” to pewnego rodzaju testament ojca Zięby.
youtube.com / Marcin Zieliński
Znany naukowiec opowiada o tym w drugim odcinku podcastu Marcina Zielińskiego.

Jest ich Trzech, ale pozostają Jednym Bogiem. To może wydawać nam się zaskakujące, bo w jaki sposób trzech może być kimś jednym, ale tutaj musimy przypomnieć sobie o podstawowej "definicji" Pana Boga z Nowego Testamentu.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Kiedy „patrzymy w niebo”, to wówczas mnoży się na ziemi dobro. Dlaczego?
Ojcowie Kościoła mówią, że żłób to siedlisko grzechu. Dlaczego położono w nim Pana Jezusa?
Nie z powodu ludzkiej wolności, ale dlatego, że wielu, a ośmielę się powiedzieć, że większość osób, które odchodzą, porzuca nie chrześcijaństwo i nie Kościół katolicki, a jego KARYKATURĘ. Oni tak naprawdę nigdy nie spotkali i nie poznali Kościoła, takiego, jaki mi niezasłużenie dane było spotkać i poznać, takiego jakim on jest naprawdę.
„Chcielibyśmy, żeby ta książka pokazała, że nie trzeba wyrywać jednego i zostawiać drugiego, ale można to wszystko ze sobą pięknie skomponować” – mówi Marcin Zieliński. O jakie dwie rzeczywistości w życiu osób wierzących chodzi?
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Niektórzy to kwestionują, ale każdy kto poszedł śladami Jezusa, zgodzi się z tym.
Agnieszka
Wszystko zaczęło się, gdy byłam jeszcze dzieckiem. Miałam może z 8-9 lat. Zaczęło się od "niewinnych" zabaw własnym ciałem. Wtedy nie miałam jeszcze świadomości, że to grzech. To świadectwo, a w zasadzie trochę ostrzeżenie... Nie idź tą drogą. A jeśli już idziesz, to zawracaj jak najszybciej!
{{ article.description }}