Nie boi się mówić o tym, ile dla niej znaczy wiara. Bohaterów swoich książek i reportaży pyta zawsze o rzeczy najważniejsze. Dziś sama na nie odpowie. Jak wygląda jej życie po pandemii? Co planuje w najbliższym czasie? Poznamy kulisy życia i pracy Kasi Olubińskiej.
Znana dziennikarka, żona, córka, kobieta, katoliczka... Nie boi się mówić o tym, ile dla niej znaczy wiara. Bohaterów swoich książek i reportaży pyta zawsze o rzeczy najważniejsze. W najbliższy czwartek sama na nie odpowie. Czy czuje się bardziej „Kobietą w wielkim mieście” czy raczej marzycielką z prowincji?
Arturo Sosa SJ podkreśla, że ta obietnica ma swoje znaczenie i swoją wagę. Opowiada o tym, jak wygląda jego relacja z papieżem.
Wspomina o nim sam generał Towarzystwa. Dodaje, co robi, żeby to zmienić.
- Potrafimy mieć superwypolerowane życie na zewnątrz, a bardzo słabe to, co w środku - mówi.
Jezuita zwrócił uwagę na to, że to właśnie twarz Chrystusa pokazuje nam Boga. Dodaje: "to jest doświadczenie, które przeżyłem w bardzo mocny sposób".
Jeden z pierwszych kapłanów, który stanął na mojej drodze, powiedział coś bardzo trudnego i jednocześnie najpiękniejszego, co mogłam usłyszeć. Potem zadał mi ważne pytanie.
"Myślę, że powinniśmy częściej czytać List do Hebrajczyków, gdzie mowa jest o przekraczaniu granic kapłaństwa jako pewnego rodzaju kasty" - mówił.
O czym nie mówić, a kiedy nie można nie mówić? Co zrobić, aby komunikacja była prawdziwa?
Basia przyznaje, że kiedy jest bardzo długo sama, czasem bywa jej trudno. Potem dodaje, co by odpowiedziała, gdyby ktoś ją zapytał, o co walczy.
W jaki sposób kochać Kościół, w którym mamy Pawła, który prześladuje i Piotra, który nie ma odwagi obronić Jezusa? To są filary Kościoła katolickiego.
Są czasem bardzo konkretne momenty, kiedy jest we mnie bardzo dużo buntu, złości i przede wszystkim pytania: czy to wszystko powinno tak wyglądać?
#COŚWIĘCEJ / DEON.pl
"Nic nie zwiastowało przygody, która lada chwila miała pojawić się na horyzoncie. A przecież jeśli jest z tobą Bóg, zawsze możesz zrobić coś wyjątkowego" - mówi Basia Turek. Przyjdź na wyjątkowe spotkanie i poznaj sposób na czerpanie z życia pełnymi garściami.
Jak wybrać swój wzór do naśladowania? Czy są ludzie, na których warto oprzeć swoje wartości i życie? Jak to zrobić? - odpowiada Chris Lowney, były jezuita, autor bestsellerowego "Heroicznego przywództwa".
#COŚWIĘCEJ / DEON.pl
Kiedy patrzy na siebie nie widzi już tylko niepełnosprawnej Basi, ale przede wszystkim silną i zdecydowaną kobietę. Sprawdźcie, jak możecie się zapisać na spotkanie i poznać sposób na czerpanie z życia pełnymi garściami.
Siostra Eliza dokładnie to pamięta, mówi: "stwierdziłam, że nie chcę tak, że chcę czegoś więcej".
"Trzeba tworzyć przestrzeń, w której możemy odczuć tę wdzięczność za wszystkie rzeczy, które mamy, ale też wobec osób, które są wokół nas" - takie zdanie nie kojarzy nam się z bankierami. Warto zobaczyć, co go doprowadziło do takiego myślenia.
- Często ludzie myślą, że jak przekroczą próg tego domu, to spotkają się z wieloma cierpiącymi. Ja nie potrafię zobaczyć w tym domu cierpienia - mówi siostra Eliza z Domu Chłopaków w Broniszewicach.
- Usłyszałyśmy to dwadzieścia razy. To byli urzędnicy wyższego i niższego szczebla, ministerstwo, fundacje różnego typu, instytucje kościele również - wspomina siostra Eliza z Domu Chłopaków w Broniszewicach.
Chris Lowney był jezuitą. Po opuszczeniu zakonu zrezygnował ze swojej pracy w banku. Obecnie zarządza jedną z największych katolickich instytucji zajmujących się ochroną zdrowia.
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}