dalekiewidoki.pl / pk
W sobotę obserwator znajdujący się na wieży jasnogórskiego klasztoru w Częstochowie, wykonał kilka zdjęć Tatr. Jeden z widocznych na fotografiach szczytów oddalony był od fotografa o ponad 198 kilometrów.
W sobotę obserwator znajdujący się na wieży jasnogórskiego klasztoru w Częstochowie, wykonał kilka zdjęć Tatr. Jeden z widocznych na fotografiach szczytów oddalony był od fotografa o ponad 198 kilometrów.
Informacja prasowa biura MTA Warsaw
Spuścizna św. Pawła nie jest jedynym powodem do odwiedzin Malty przez pielgrzymów z całego świata. Równie istotnym elementem przywiązania tego śródziemnomorskiego kraju do chrześcijaństwa jest Sanktuarium Matki Bożej z Ta’Pinu. Podczas swojej wizyty w maju 1990 na Malcie, Jan Paweł II odprawił mszę na dziedzińcu tej świątyni. Ale nie tylko. Do historii przeszedł jego gest.
Spuścizna św. Pawła nie jest jedynym powodem do odwiedzin Malty przez pielgrzymów z całego świata. Równie istotnym elementem przywiązania tego śródziemnomorskiego kraju do chrześcijaństwa jest Sanktuarium Matki Bożej z Ta’Pinu. Podczas swojej wizyty w maju 1990 na Malcie, Jan Paweł II odprawił mszę na dziedzińcu tej świątyni. Ale nie tylko. Do historii przeszedł jego gest.
- Mam bardzo dobrą adaptację do zimna i po prostu kocham pływać w dzikich akwenach. Gdy przepłynąłem Wisłę, przyszła pora na północną rzekę, w której nikt wcześniej nie pływał w czepku i kąpielówkach - mówi Leszek Naziemiec. Polak, który jako pierwszy przepłynął w subarktycznym Jukonie 250 kilometrów, w rozmowie z DEON.pl, opowiada o fascynacji dzikim pływaniem, kontakcie z przyrodą oraz o tym, jak zdobyć adaptację do lodowatej wody.
- Mam bardzo dobrą adaptację do zimna i po prostu kocham pływać w dzikich akwenach. Gdy przepłynąłem Wisłę, przyszła pora na północną rzekę, w której nikt wcześniej nie pływał w czepku i kąpielówkach - mówi Leszek Naziemiec. Polak, który jako pierwszy przepłynął w subarktycznym Jukonie 250 kilometrów, w rozmowie z DEON.pl, opowiada o fascynacji dzikim pływaniem, kontakcie z przyrodą oraz o tym, jak zdobyć adaptację do lodowatej wody.
- Gdy dotarliśmy do Trondheim kolega zdradził, że jesteśmy księżmi. Pani była bardzo zaskoczona tym, że trzech młodych księży przyszło tu pieszo z Stiklestad. Był to dla niej naprawdę ogromny szok - mówi ks. Paweł Kłys, który wspólnie z dwoma kolegami - ks. Tomaszem Liszewskim i ks. Przemysławem Kansym, pielgrzymował szlakiem św. Olafa w Norwegii.
- Gdy dotarliśmy do Trondheim kolega zdradził, że jesteśmy księżmi. Pani była bardzo zaskoczona tym, że trzech młodych księży przyszło tu pieszo z Stiklestad. Był to dla niej naprawdę ogromny szok - mówi ks. Paweł Kłys, który wspólnie z dwoma kolegami - ks. Tomaszem Liszewskim i ks. Przemysławem Kansym, pielgrzymował szlakiem św. Olafa w Norwegii.
PAP Foto / pk
Podkarpacie to magiczna kraina, która wygląda zjawiskowo o każdej porze roku. Trzeba jednak przyznać, że te zdjęcia porannych mgieł nad doliną Sanu robią piorunujące wrażenie. Zobaczcie niezwykłą galerię zdjęć, wykonanych w środowy poranek.
Podkarpacie to magiczna kraina, która wygląda zjawiskowo o każdej porze roku. Trzeba jednak przyznać, że te zdjęcia porannych mgieł nad doliną Sanu robią piorunujące wrażenie. Zobaczcie niezwykłą galerię zdjęć, wykonanych w środowy poranek.
PAP / pk
Od wtorku turyści mogą znów wędrować czerwonym szlakiem na odcinku od Zawratu na Świnicę - informuje Tatrzański Park Narodowy. Szlak został w niewielkim stopniu przebudowany z uwagi na obryw skalny spod Niebieskiej Turni.
Od wtorku turyści mogą znów wędrować czerwonym szlakiem na odcinku od Zawratu na Świnicę - informuje Tatrzański Park Narodowy. Szlak został w niewielkim stopniu przebudowany z uwagi na obryw skalny spod Niebieskiej Turni.
Czarna Hańcza na odcinku prawie stu kilometrów (od Wigier do Kanału Augustowskiego) jest niemal zupełnie dzika, a jej spokojny nurt niesie kajak, odsłaniając za każdym zakrętem nowy, niespodziewany widok. Film, który za chwilę zobaczycie, został nagrany dronem w czasie tygodniowego spływu tą niezwykłą rzeką.
Czarna Hańcza na odcinku prawie stu kilometrów (od Wigier do Kanału Augustowskiego) jest niemal zupełnie dzika, a jej spokojny nurt niesie kajak, odsłaniając za każdym zakrętem nowy, niespodziewany widok. Film, który za chwilę zobaczycie, został nagrany dronem w czasie tygodniowego spływu tą niezwykłą rzeką.
Islandia. Jeden z najpiękniejszych zakątków na Ziemi. Na południu niegościnny i skuty lodem, na północy - oblewany ciepłymi wodami Golfsztromu. Ten leżący tuż pod kręgiem polarnym skrawek lądu to zderzenie dwóch, całkowicie odmiennych żywiołów - pochodzącego z głębi ziemi ognia i arktycznego lodu. Film, który zobaczycie, przedstawia piękno Islandii z powietrza - perspektywy, która bliska jest jedynie ptakom, pilotom oraz… operatorom dronów.
Islandia. Jeden z najpiękniejszych zakątków na Ziemi. Na południu niegościnny i skuty lodem, na północy - oblewany ciepłymi wodami Golfsztromu. Ten leżący tuż pod kręgiem polarnym skrawek lądu to zderzenie dwóch, całkowicie odmiennych żywiołów - pochodzącego z głębi ziemi ognia i arktycznego lodu. Film, który zobaczycie, przedstawia piękno Islandii z powietrza - perspektywy, która bliska jest jedynie ptakom, pilotom oraz… operatorom dronów.
Jeśli nie masz pomysłu, jak w oryginalny sposób spędzić długi weekend lub urlop w Polsce, przygotowaliśmy dla ciebie kilka propozycji.
Jeśli nie masz pomysłu, jak w oryginalny sposób spędzić długi weekend lub urlop w Polsce, przygotowaliśmy dla ciebie kilka propozycji.
Visit Florence / pk
To jedna z najbardziej spektakularnych i widowiskowych tradycji związanych z Wielkanocą. Gdy arcybiskup podpala lont, następuje seria eksplozji, a następnie coś nieprawdopodobnego. Nic dziwnego, że nagranie z wydarzenia stało się viralem.
To jedna z najbardziej spektakularnych i widowiskowych tradycji związanych z Wielkanocą. Gdy arcybiskup podpala lont, następuje seria eksplozji, a następnie coś nieprawdopodobnego. Nic dziwnego, że nagranie z wydarzenia stało się viralem.
Informacja prasowa MTA Warsaw
Droga Św. Jakuba, jeden z najważniejszych szlaków pielgrzymkowych w Europie, powiększyła się o nowy punkt startowy oraz nową trasę. Pielgrzymi, którzy chcą udać się do grobu jednego z 12 apostołów Jezusa Chrystusa, teraz mogą rozpocząć swoją wędrówkę z Malty.
Droga Św. Jakuba, jeden z najważniejszych szlaków pielgrzymkowych w Europie, powiększyła się o nowy punkt startowy oraz nową trasę. Pielgrzymi, którzy chcą udać się do grobu jednego z 12 apostołów Jezusa Chrystusa, teraz mogą rozpocząć swoją wędrówkę z Malty.
national-geographic.pl / dobrewiadomosci.net.pl / tk
Chorwackie miasteczko Hum leżące na półwyspie Istria jest uznawane za najmniejsze na świecie. Choć ma jedynie dwie ulice i mieszka w nim około 20-30 osób, tętni życiem i jest niezwykle urokliwe.
Chorwackie miasteczko Hum leżące na półwyspie Istria jest uznawane za najmniejsze na świecie. Choć ma jedynie dwie ulice i mieszka w nim około 20-30 osób, tętni życiem i jest niezwykle urokliwe.
Jest zakonnikiem i od szesnastu lat organizuje długodystansowe wyprawy rowerowe dla młodych - bez zaplanowanych noclegów, pojazdu technicznego i bagażowego. Chociaż przyznaje, że nie jeżdżą na nie święci ludzie, podkreśla, że droga i trud jak nic innego zbliżają ich do Boga i uczą tego, co jest ważne w życiu. - Uczestnicy wyprawy stają się dla nas lustrem, pokazują prawdę o nas i to, jakie mamy ograniczenia. Kondycja fizyczna to na wyprawie najmniejszy problem. Najważniejsza jest kondycja do wzajemnej miłości - mówi ojciec Tomasz Maniura OMI w rozmowie z DEON.pl.
Jest zakonnikiem i od szesnastu lat organizuje długodystansowe wyprawy rowerowe dla młodych - bez zaplanowanych noclegów, pojazdu technicznego i bagażowego. Chociaż przyznaje, że nie jeżdżą na nie święci ludzie, podkreśla, że droga i trud jak nic innego zbliżają ich do Boga i uczą tego, co jest ważne w życiu. - Uczestnicy wyprawy stają się dla nas lustrem, pokazują prawdę o nas i to, jakie mamy ograniczenia. Kondycja fizyczna to na wyprawie najmniejszy problem. Najważniejsza jest kondycja do wzajemnej miłości - mówi ojciec Tomasz Maniura OMI w rozmowie z DEON.pl.
Informacja prasowa / pk
Ruta Mariana, jedyny w Europie szlak maryjny, to podróż będąca połączeniem kultury i religijności, sztuki i duchowości, natury i medytacji. Cieszy się uznaniem zarówno pielgrzymów, jak i turystów. Trasę wyznacza 5 maryjnych sanktuariów. Miejsca te odwiedza w sumie około 12 milionów osób rocznie.
Ruta Mariana, jedyny w Europie szlak maryjny, to podróż będąca połączeniem kultury i religijności, sztuki i duchowości, natury i medytacji. Cieszy się uznaniem zarówno pielgrzymów, jak i turystów. Trasę wyznacza 5 maryjnych sanktuariów. Miejsca te odwiedza w sumie około 12 milionów osób rocznie.
Deon.pl
To jedno z najbardziej niezwykłych sanktuariów świata. Miejsce powstania "Niebiańskiej Bazyliki" wskazał sam archanioł Michał, który również wyraził wolę, by nie poświęciła jej ludzka ręka. "Nie jest waszym zadaniem konsekrować zbudowaną przeze mnie Bazylikę. Ja ją założyłem i ja sam ją konsekrowałem" - miał powiedzieć najpotężniejszy z archaniołów o swoim sanktuarium na Górze Gargano. Do tego wyjątkowego miejsca pielgrzymowało wielu świętych i papieży, w tym Jan Paweł II i ojciec Pio, który Michała Archanioła darzył szczególnym nabożeństwem.
To jedno z najbardziej niezwykłych sanktuariów świata. Miejsce powstania "Niebiańskiej Bazyliki" wskazał sam archanioł Michał, który również wyraził wolę, by nie poświęciła jej ludzka ręka. "Nie jest waszym zadaniem konsekrować zbudowaną przeze mnie Bazylikę. Ja ją założyłem i ja sam ją konsekrowałem" - miał powiedzieć najpotężniejszy z archaniołów o swoim sanktuarium na Górze Gargano. Do tego wyjątkowego miejsca pielgrzymowało wielu świętych i papieży, w tym Jan Paweł II i ojciec Pio, który Michała Archanioła darzył szczególnym nabożeństwem.
Deon.pl / mk
Kościół świętego Michała Archanioła znajduje się w podziemnej grocie na Górze Gargano, na wierzchołku której ulokowało się miasteczko Monte Sant' Angelo. Nazywany jest Niebiańską Bazyliką, bo nigdy nie poświęciła go ludzka ręka. Zgodnie z tradycją pod koniec V wieku sam Archanioł Michał objawił się i przekazał przesłanie, że "poświęcenie tej bazyliki nie jest waszą wolą", bo jej konsekracji dokonał Bóg. Pierwsze objawienie św. Michała Archanioła odnotowano w tym miejscu w 490 r., a 29 września 493 r. w grocie odbyła się pierwsza msza święta. Biskup i wierni, którzy tu wówczas przybyli - jak przekazuje tradycja - zastali ołtarz przygotowany do odprawienia Eucharystii.
Kościół świętego Michała Archanioła znajduje się w podziemnej grocie na Górze Gargano, na wierzchołku której ulokowało się miasteczko Monte Sant' Angelo. Nazywany jest Niebiańską Bazyliką, bo nigdy nie poświęciła go ludzka ręka. Zgodnie z tradycją pod koniec V wieku sam Archanioł Michał objawił się i przekazał przesłanie, że "poświęcenie tej bazyliki nie jest waszą wolą", bo jej konsekracji dokonał Bóg. Pierwsze objawienie św. Michała Archanioła odnotowano w tym miejscu w 490 r., a 29 września 493 r. w grocie odbyła się pierwsza msza święta. Biskup i wierni, którzy tu wówczas przybyli - jak przekazuje tradycja - zastali ołtarz przygotowany do odprawienia Eucharystii.
Dała się znaleźć 26 września 1683 roku. Nazywana jest Matką Jedności i Wiary albo Opiekunką Podlasia. Czczona jest w cudownym wizerunku, który jest wykuty w kamieniu. Jej sanktuarium to centrum kultu maryjnego na Podlasiu.
Dała się znaleźć 26 września 1683 roku. Nazywana jest Matką Jedności i Wiary albo Opiekunką Podlasia. Czczona jest w cudownym wizerunku, który jest wykuty w kamieniu. Jej sanktuarium to centrum kultu maryjnego na Podlasiu.
KAI / pk
Na wybrzeżu Izraela odkryto nienaruszoną jaskinię grobową pochodzącą z XIII w. p.n.e. Podczas prac budowlanych w kibucu Palmachim na południe od Tel Awiwu znaleziono amfory, lampy naftowe, różnego rodzaju dzbany i misy, małe naczynia na cenne substancje, a także brązowe groty strzał i włóczni - poinformował w niedzielę Izraelski Urząd Starożytności (IAA).
Na wybrzeżu Izraela odkryto nienaruszoną jaskinię grobową pochodzącą z XIII w. p.n.e. Podczas prac budowlanych w kibucu Palmachim na południe od Tel Awiwu znaleziono amfory, lampy naftowe, różnego rodzaju dzbany i misy, małe naczynia na cenne substancje, a także brązowe groty strzał i włóczni - poinformował w niedzielę Izraelski Urząd Starożytności (IAA).
Wydaje się, że Góry Izerskie mają do zaoferowania niewiele - nie są ani szczególnie znane, ani wysokie. Tymczasem na wszystkich, którzy zdecydują się je odwiedzić, czeka kilka niespodzianek. Jedną z nich jest... zjawiskowe nocne niebo. Góry Izerskie to jedno z niewielu miejsc w Polsce, w których gwiazdy świecą naprawdę jasno.
Wydaje się, że Góry Izerskie mają do zaoferowania niewiele - nie są ani szczególnie znane, ani wysokie. Tymczasem na wszystkich, którzy zdecydują się je odwiedzić, czeka kilka niespodzianek. Jedną z nich jest... zjawiskowe nocne niebo. Góry Izerskie to jedno z niewielu miejsc w Polsce, w których gwiazdy świecą naprawdę jasno.
PAP Foto / TVN Meteo / Wikipedia / pk
Najpotężniejszy w tym roku tajfun dotarł do wybrzeży Korei Południowej. Władze obawiają się, że Hinnamnor może być równie niebezpieczny jak jego poprzednik, który zabił 117 osób i wyrządził szkody szacowane na niemal 3 miliardy dolarów.
Najpotężniejszy w tym roku tajfun dotarł do wybrzeży Korei Południowej. Władze obawiają się, że Hinnamnor może być równie niebezpieczny jak jego poprzednik, który zabił 117 osób i wyrządził szkody szacowane na niemal 3 miliardy dolarów.