Naukowcy zaniepokojeni aktywnością Pól Flegrejskich. Erupcja superwulkanu zagraża Europie?

Pola Flegrejskie we Włoszech, jeden z najbardziej nieprzewidywalnych systemów wulkanicznych na świecie, budzą rosnące obawy naukowców. Giuseppe Mastrolorenzo z Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii ostrzega, że mimo cichej aktywności wulkanu, rosnące emisje gazów i niepokojąca sejsmiczność mogą zwiastować nadchodzący wybuch, który mógłby uwolnić energię dziesięciokrotnie większą niż erupcja Wezuwiusza z 79 roku n.e.
- Pola Flegrejskie we Włoszech, jeden z najbardziej nieprzewidywalnych systemów wulkanicznych, budzą rosnące obawy naukowców z powodu potencjalnej erupcji, która mogłaby być dziesięciokrotnie silniejsza niż wybuch Wezuwiusza z 79 roku n.e.
- Superwulkan to rozległy system wulkaniczny z ogromną komorą magmową i kalderą, w którym występują liczne zjawiska geotermalne. Jego erupcje są rzadkie, ale bardzo eksplozywne.
- Giuseppe Mastrolorenzo ostrzega, że Pola Flegrejskie, mimo braku oznak wyraźnej aktywności, podnoszą się o 3 cm miesięcznie, co prowadzi do problemów, takich jak wysychanie łodzi w porcie w Pozzuoli.
- Władze przygotowały plany masowej ewakuacji, a w regionie obserwuje się wzrost emisji dwutlenku węgla i siarkowodoru, co wywołuje obawy o nadchodzący superwulkaniczny wybuch.
Czym jest superwulkan?
Superwulkan to rozległy system wulkaniczny, którego nieodłączną częścią jest podziemna komora magmowa (jej wielkość wynosi najczęściej kilkanaście tysięcy kilometrów sześciennych) oraz kaldera, w której występują liczne zjawiska wulkaniczne i geotermalne. Superwulkany mają najczęściej średnicę kilkudziesięciu kilometrów. Chociaż wybuchają stosunkowo rzadko, ich erupcje są znacznie silniejsze i bardziej eksplozywne od wybuchów zwykłych wulkanów. Do najbardziej znanych superwulkanów należą: kaldera Aira w Japonii, system wulkaniczny Yellowstone oraz właśnie Pola Flegrejskie we Włoszech.
Naukowiec ostrzega przed aktywnością wulkaniczną Pól Flegrejskich. Teren podnosi się o trzy centymetry miesięcznie
Jak informuje portal "The Munich Time", Giuseppe Mastrolorenzo z Narodowego Instytutu Geofizyki i Wulkanologii ostrzega, że Pola Flegrejskie, nieporównywalne do lepiej zbadanych wulkanów, jak Etna, mogą zaskoczyć obserwatorów, pozostając ciche i pozbawione oznak deformacji terenu. Obecnie teren podnosi się o trzy centymetry na miesiąc.
Władze przygotowały plany masowej ewakuacji na wypadek wybuchu superwulkanu, mające na celu przemieszczenie do pół miliona mieszkańców w ciągu 72 godzin, jednak eksperci uspokajają, że erupcja nie jest nieuchronna.Obszar superwulkanu. Fot. Depositphotos
Mastrolorenzo zwraca uwagę, że przewidywanie wybuchu superwulkanu jest niemożliwe, ponieważ nikt nigdy nie był świadkiem takiego wydarzenia. Złożoność systemów wulkanicznych oraz brak danych historycznych pogłębiają nieprzewidywalność sytuacji, a niedawna aktywność sejsmiczna, w tym trzęsienie ziemi o magnitudzie 4,4, może zwiastować nadchodzący wybuch. Potencjalna erupcja superwulkanu może uwolnić energię dziesięciokrotnie większą niż słynny wybuch Wezuwiusza z 79 roku n.e - podaje "The Munich Time".
"Mastrolorenzo poinformował, że superwulkan uwalnia coraz większe ilości dwutlenku węgla, obecnie szacowane na 5000 ton dziennie, co spowodowało tymczasowe ewakuacje szkół i domów z powodu gromadzenia się bezwonnego, śmiercionośnego gazu w piwnicach. Ponadto emisje siarkowodoru z krateru Solfatara wzrosły pięciokrotnie, co budzi obawy o spóźnioną supererupcję" - czytamy na portalu The Munich Time.
Źródło: The Muniach Time / pk
Skomentuj artykuł