Bp Oder: W ciągu 7 lat niemal zupełnie znikną parafie, w których będzie pracował więcej niż jeden ksiądz

Bp Oder: W ciągu 7 lat niemal zupełnie znikną parafie, w których będzie pracował więcej niż jeden ksiądz
Bp Słąwomir Oder. Fot. Flickr / Episkopat News
diecezja.gliwice.pl / nowiny.gliwice.pl / mł

"Biorąc pod uwagę trend zmian demograficznych, już w ciągu najbliższych 7 lat nasze szeregi kapłańskie uszczuplą się o około 20 procent" - napisał w swoim adwentowym liście do diecezjan gliwicki ordynariusz Sławomir Oder.

Podsumowując w liście Kongres Eucharystyczny diecezji gliwickiej, bp Oder zwrócił uwagę na to, że był to czas szczególnej łaski i głębokiej refleksji nad tajemnicą Eucharystii i czas odnowienia wiary w Boga, który jest z ludźmi w historii. Widocznym skutkiem Kongresu ma być modlitwa o nowe powołania kapłańskie podczas adoracji Najświętszego Sakramentu. Modlitwa ta będzie odbywać się w kolejnych parafiach diecezji.  

W ciągu siedmiu lat zniknie jedna piąta księży

"Intencją, która będzie towarzyszyć tej inicjatywie modlitewnej, jest błaganie o nowe powołania do kapłaństwa. Biorąc pod uwagę trend zmian demograficznych, w ciągu najbliższych już 7 lat nasze szeregi kapłańskie uszczuplą się o około 20 procent. Oznacza to, że niemal zupełnie
znikną parafie, w których będzie pracował więcej niż jeden kapłan. Ta sytuacja przynagla nas wszystkich, abyśmy błagali Pana żniwa, aby posłał robotników na swe żniwo. Konieczne jest także budowanie takiego wizerunku kapłaństwa, który może być atrakcyjny dla młodych ludzi, stojących wobec wyboru drogi życiowego powołania" - czytamy w liście na Adwent.

Jak podkreślał biskup, praca jest tu do wykonania w różnych środowiskach. Księża powinni dawać świadectwo spełnionego i świętego życia, a wszyscy wierni powinni okazywać szacunek tym, którzy pełnią kapłańską posługę i budować ich pozytywny wizerunek.

DEON.PL POLECA

W diecezji gliwickiej jest 156 parafii, w których posługuje 281 z ponad 360 księży diecezjalnych. W 2024 roku został wyświęcony jeden ksiądz, a w seminarium międzydiecezjalnym, w którym formują się przyszli kapłani dla diecezji, gliwickich alumnów jest tylko kilku. 

Biskup Oder o swoim powołaniu

Jak mówił w rozmowie z gliwickimi "Nowinami" bp Oder, o kapłaństwie zaczął poważnie myśleć w liceum. Ale zaczęło się od pięty. "Moja mama była osobą bardzo religijną i wpoiła mi, że trzeba się modlić, chodzić do kościoła. Będąc u dziadków w Chełmży, pewnego wieczoru chciałem wejść do pięknie położonego na skarpie nad jeziorem gotyckiego kościoła Świętej Trójcy. Świątynia była wtedy pusta, panował półmrok. Bałem się jednak, że jak wejdę, to mnie ktoś zamknie na noc, więc klęknąłem w drzwiach kościoła i piętą je podtrzymywałem, żeby się nie zatrzasnęły" - żartuje biskup.

Jak dodaje, myśl o kapłaństwie cały czas mu towarzyszyła, ale jednocześnie myślał o innych studiach: lubił podróże, był olimpijczykiem z geografii. "Fascynowała mnie archeologia, starożytny Egipt. Wciąż jednak bardzo poważnie myślałem o wstąpieniu do seminarium. I wtedy nastąpił wybór Jana Pawła II na papieża. Znak Boży? Kuriozalnie zawahałem się jednak, bo czy na fali emocji i entuzjazmu miałem zaryzykować całe swoje życie? Jest takie włoskie powiedzenie „se son rose fiorianno”, co znaczy „jeśli to róża, to zakwitnie”. Powiedziałem sobie, że najpierw pójdę na studia świeckie, ostygną moje emocje i zobaczymy co dalej" - mówił. Teraz ma 64 lata i od 35 jest księdzem. 

Źródło: diecezja.gliwice.pl / nowiny.gliwice.pl / mł

 

 

 

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Bp Oder: W ciągu 7 lat niemal zupełnie znikną parafie, w których będzie pracował więcej niż jeden ksiądz
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.