Ukraina zmienia taktykę operacji zbrojnej
Prezydent Ukrainy Petro Poroszenko oświadczył w czwartek, że w związku z "bezpośrednim zaangażowaniem sił zbrojnych obcych państw" w konflikt na wschodzie Ukrainy, nastąpią zmiany w taktyce prowadzonej tam operacji zbrojnej przeciwko separatystom.
Szef państwa dodał, że władze Ukrainy dysponują niezaprzeczalnymi dowodami na udział Rosji w tym konflikcie.
"Mamy bezpośrednie i udowodnione przypadki użycia ognia przeciwko Ukrainie z terytorium Federacji Rosyjskiej. Mamy nagrania wideo, rachunki, zeznania, zdjęcia satelitarne i inną bazę dowodową" - powiedział prezydent otwierając w godzinach wieczornych posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy.
Poroszenko dodał, iż są także dowody, że Rosja używa przeciwko Ukrainie systemów rakietowych Grad i artylerii przeciwlotniczej. "To przenosi ten konflikt na zupełnie nową płaszczyznę" - podkreślił.
Prezydent zapowiedział, iż w związku z zaistniałą sytuacją sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych planuje przesunięcia wojsk. "Zmieniamy taktykę, która pozwoli nam na bardziej efektywne działania w warunkach bezpośredniego zaangażowania w konflikt wojsk obcych państw" - oznajmił.
Poroszenko nie wykluczył, że władze ukraińskie przeprowadzą częściową mobilizację.
Szef państwa pochwalił Unię Europejską za decyzję o wzmocnieniu sankcji wobec Rosji oraz stanowisko prezydenta USA Baracka Obamy, który - jak powiedział - "de facto przeszedł do trzeciego poziomu sankcji okazując zdecydowanie w kwestii powstrzymania inwazji na terytorium Ukrainy". Trzeci poziom sankcji oznacza retorsje wymierzone w gospodarkę.
Skomentuj artykuł