To jedna z najstarszych modlitw do św. Józefa. Módl się nią w kryzysie
Przekonanie, że święty Józef po śmierci wstawia się za nami u Boga, towarzyszyło chrześcijanom już od początków naszej wiary. Jedna z najwcześniejszych modlitw do Józefa pochodzić ma z 50 roku. To w niej powierzamy świętemu Opiekunowi Jezusa wszystkie swoje sprawy - i pragnienia.
O tym, że modlitewne wstawiennictwo św. Józefa było uważane za skuteczne i wypraszające wiele łask, świadczy notatka, którą tysiąc pięćset lat później wyruszającemu do walki cesarzowi przesłał wraz z modlitwą papież. Napisał w niej: "Każdy, kto przeczyta tę modlitwę, usłyszy ją lub będzie ją miał przy sobie, nie umrze nagłą śmiercią ani nie utonie, trucizna na niego nie podziała ani nie wpadnie w ręce wrogów, ani nie zginie w ogniu, ani nie zostanie pokonany w walce."
Choć czasy bardzo się zmieniły i nasze potrzeby wyglądają inaczej, warto pamiętać, że mamy w Kościele modlitwę, której gorliwe odmawianie sprawia, że Bóg za sprawą Józefa przychyla się do naszych próśb, które przyniosą nam dobro. Można modlić się nią za siebie lub za inne osoby.
Starożytna modlitwa do św. Józefa
O, święty Józefie, którego opieka przed tronem Boga jest tak wspaniała, mocna i natychmiastowa, powierzam Ci wszystkie moje sprawy i pragnienia.
O, święty Józefie, pomóż mi przez Twoje potężne wstawiennictwo i wyproś mi u Twojego Boskiego Syna wszelkie duchowe błogosławieństwa, żebym – poddany Twojej niebiańskiej mocy – mógł złożyć moje dziękczynienie i hołd najbardziej kochającemu ze wszystkich ojców.
O, święty Józefie, nigdy nie zmęczę się kontemplowaniem Ciebie. A w Twoich ramionach zasypia Jezus. Nie ośmielę się zbliżyć do Ciebie, kiedy On spoczywa na Twoim sercu. Uściskaj Go mocno w moim imieniu, ucałuj Jego drogocenną głowę i poproś Go, by odwzajemnił ten pocałunek, kiedy będę wydawał moje ostatnie tchnienie. Święty Józefie, patronie odchodzących dusz, módl się za mnie. Amen.
Źródło: swietyjozef.kalisz.pl / Aleteia / mł
Skomentuj artykuł