Terlikowski: wierzę, że Bóg przez nasze modlitwy interweniuje w życie świata

Wierzę, że Bóg przez nasze modlitwy interweniuje w życie świata - stwierdza Tomasz Terlikowski, mówiąc o dokonanym przez papieża Franciszka akcie zawierzenia Rosji i Ukrainy Niepokalanemu Sercu Maryi. W kilka lat po tym, jak takiego zaweirzenia dokonał papież Jan Paweł II doszło do upadku komunizmu - przypomina publicysta w 27. odcinku podcastu "Tak myślę".

To jest bardzo ważny, który jest odpowiedzią papieża Franciszka na wielki apel ukraińskich biskupów – stwierdza Tomasz Terlikowski.

Wcześniej aktu ofiarowania Rosji i całego świata Matce Bożej dwukrotnie dokonał papież Jan Paweł II.

Po raz pierwszy stało się to w rok po zamachu na placu św. Piotra w Rzymie - 13 maja 1982 r. w Fatimie. W tym pierwszym zawierzeniu nazwa Rosji nie została wymieniona - przypomina Tomasz Terlikowski.

Oto fragment tekstu tamtego ofiarowania:

Zawierzając Ci, o Matko, świat, wszystkich ludzi i wszystkie ludy, zawierzamy Ci także samo to poświęcenie za świat, składając je w Twym macierzyńskim sercu. O Serce niepokalane, pomóż nam przezwyciężyć grozę zła, które tak łatwo zakorzenia się w sercach współczesnych ludzi, zła, które w swych niewymiernych skutkach ciąży już nad naszą współczesnością i zdaje się zamykać drogi ku przyszłości
Od głodu i wojny, wybaw nas.
Od wojna atomowej, od nieobliczalnego samozniszczenia, od wszelkiej wojny, wybaw nas.
Od grzechów przeciwko życiu człowieka od jego zarania, wybaw nas.
Od nienawiści i podeptania godności dziecka Bożego, wybaw nas.
Od wszelkich rodzajów niesprawiedliwości w życiu społecznym, państwowym i międzynarodowym, wybaw nas.
Od deptania Bożych przykazań, wybaw nas.
Od usiłowania podeptania samej prawdy o Bogu w sercach ludzkich, wybaw nas.
Od grzechów przeciw Duchowi Świętemu, wybaw nas.
Przyjmij o Matko Chrystusa to wołanie nabrzmiałe cierpieniem wszystkich ludzi, nabrzmiałe cierpieniem całych społeczeństw. Niech jeszcze raz objawi się w dziejach świata nieskończona potęga miłości miłosiernej. Niech powstrzyma zło. Niech przetworzy sumienia. Niech w Sercu Niepokalanym odsłoni się dla wszystkich światło nadziei”.

Te słowa wypowiedział Jan Paweł II w Fatimie w rok po zamachu.

- To ofiarowanie jednak, jak podkreśla później siostra Łucja, nie wypełniło wszystkiego, o co prosiła Matka Boża. Nie zawierało bowiem szczególnego ofiarowania Matce Bożej Rosji i nie dokonywało się w jedności z biskupami całego świata - przypomina Tomasz Terlikowski.

Jan Paweł II zdecydował się więc na powtórzenie tego aktu dwa lata później 25 marca 1984 roku na placu świętego Piotra a także w diecezjach całego świata.

- I ten gest - jak mówiła siostra Łucja - został przyjęty przez Matkę Bożą i doprowadził, jak pamiętamy, po kilku latach do upadku komunizmu - zwraca uwagę Tomasz Terlikowski.

W DEON.pl znajdziesz wszystkie odcinki podcastu "Tak myślę" Tomasza Terlikowskiego 

Teraz Franciszek dokonuje powtórzenia aktu zawierzenia na prośbę biskupów Ukrainy.

- Rosja i Ukraina, agresor i ofiara, zostają powierzone, zawierzone, ofiarowane Niepokalanemu Sercu Maryi - wskazuje autor podcastu „Tak myślę”.

- Jako katolik wierzę, że Bóg przez nasze modlitwy interweniuje w życie świata. Interweniuje w nie także przez takie gesty i takie akty - tak było, gdy Jan Paweł II wykonał prośbę Maryi. Jednak Bóg nie działa magicznie a za sprawą także ludzkich działań. Wtedy to była wytrwała dyplomacja prawdy za sprawą świętego Jana Pawła II, polityka Ronalda Reagana, zryw „Solidarności” i wiele innych działań -  wymienia Tomasz Terlikowski.

- I teraz - jak wierzę - nie będzie inaczej. To dobrze, że papież odpowiedział już na apel ukraińskich biskupów. Bóg jednak działa poprzez bohaterska obronę Ukrainy przez żołnierzy wierzących i niewierzących, przez odwagę i mądrość prezydenta Załenskiego, przez zaangażowanie polityków i setek wolontariuszy. To działanie już się dokonuje, a będzie wzmocnione przez ten niesamowity gest papieski. Historia to, jak wierzę, zawsze splot modlitwy i zaangażowania, interwencji Bożej, często kompletnie niezauważalnej, przychodzącej po ludzku jako przypadek czy zrządzenie losu, ale jest to także splot wytrwałej pracy ludzi, odwagi i modlitewnego trwania. Wierzę, że teraz będzie podobnie - zapewnia Tomasz Terlikowski.

Podcast Tomasza Terlikowskiego "Tak myślę" dostępny jest w aplikacji Spotify

Cały 27. odcinek podcastu dostępny jest na platformie YouTube