Cierpliwość, która prowadzi do Boga

Cierpliwość, która prowadzi do Boga
Depositphotos.com (6122911)
0:00
- 0:00
deon.pl / pzk

Cierpliwość to cisza, w której dojrzewa nadzieja. To droga, którą przechodzi zarówno człowiek, jak i Bóg, pochylający się z miłością nad ludzką słabością. W tej serii wyruszamy w podróż przez różne jej odsłony.

Nie bój się czekać, twoja cierpliwość zostanie nagrodzona
Artykuł przypomina, że życie w wierze często wymaga cierpliwego oczekiwania – wtedy, gdy Boże działanie jest ukryte i droga do przemiany nie jest natychmiastowa. Autor wskazuje, że nasze pragnienia, oczekiwania i czasem bezsilność to część duchowej drogi. W takich momentach konieczna jest cierpliwość: to ona pozwala przetrwać niepewność i mroki, by kiedyś dostrzec Bożą obecność i owoc przemiany. Cierpliwość – jak pisze – to nie bierne trwanie, lecz akt ufności i nadziei; postawa człowieka, który mimo braku od razu widocznych rezultatów, ufa, że Bóg działa według właściwego czasu. To zaproszenie, by nie tracić ducha w oczekiwaniu, lecz czekać z wiarą – bo cierpliwość zostanie nagrodzona; Boża nagroda może przyjść w najmniej oczekiwanym momencie.

Czy cierpliwość Boga może się skończyć?
Artykuł pyta, czy człowiek swoim postępowaniem może doprowadzić do kresu cierpliwości Boga. Autor przypomina, że Bóg pokazał swoją cierpliwość wobec człowieka, chociaż często szedł on „w przeciwnym kierunku”. W opowieści o drodze do Emaus (fragment rozważany w artykule) Bóg, choć wiedział, że uczniowie są pogubieni, cierpliwie kroczył z nimi: wysłuchał ich bólu, zawiedzionej nadziei, a potem spokojnie ukazywał sens pisma, aż doprowadził do spotkania. Nie przyśpieszał, nie wymuszał decyzji. Dzięki temu autor wskazuje: cierpliwość Boga to nie dana raz na zawsze gwarancja – to zaproszenie do nawrócenia i otwartości. Człowiek ma wolny wybór – jeśli uporczywie odrzuca Bożą miłość i dobro, może dojść do momentu, w którym Jego cierpliwość nie wystarcza. To wezwanie, by myśleć o relacji z Bogiem jak o „drodze światła”: nie jako o czymś samozrozumiałym, lecz jako o postawie gotowości, otwartości i odpowiedzialności.

Cierpliwość wobec Boga
Autor przekonuje, że to, co najtrudniejsze w religii – milczenie Boga – wymaga nie zaprzeczenia, ale cierpliwości. W obliczu tajemnicy, którą jest Bóg, nie da się „rozwiązać” problemów jak zagadki do odgadnięcia. Trzeba nauczyć się „trwać na progu”, żyć z niewiedzą i pozwolić, by wiara, nadzieja i miłość – trzy wymiary cierpliwości – dojrzewały w ciszy. Autor podkreśla, że łatwa wiara – oparta na wyjaśnieniach czy dowodach – bywa kusząca, ale wobec prawdziwej tajemnicy okazuje się płytka. Dojrzała relacja z Bogiem to raczej długi, często bolesny proces: przez okresy ciemności, wątpliwości, braku odpowiedzi – i właśnie wtedy potrzeba nam cierpliwości. Cierpliwość wobec Boga to nie rezygnacja, lecz wybór drogi: drogi pokory, ufności i wierności. To umiejętność przyjęcia milczenia, by tam, w ciszy, przemieniła się nasza wiara i nadzieja – i byśmy mogli rosnąć duchowo, nawet gdy nic nie jest jasne.

Modlitwa o cierpliwość
W artykule przypomniano słowa papieża Franciszka – że cierpliwość to umiejętność prowadzenia dialogu z własnymi ograniczeniami. Jako odpowiedź na codzienne napięcia, trudności i wewnętrzne zmagania proponowana jest modlitwa. W zawartej modlitwie wołamy: „O miłosierny Odkupicielu i nieskończenie cierpliwy Boże! … Pomóż mi Cię naśladować i pozwól mi cierpliwie wzrastać w przeciwnościach… Wzmocnij moją słabość … żebym zawsze był cierpliwy.” Modlitwa nie jest prostym zawołaniem – to zarazem akt zawierzenia swoich cierpień Bogu oraz prośba o siłę, by znosić trudności z ufnością. Jest wezwaniem do wewnętrznej przemiany: by w chwilach słabości nie ustawać, ale pozwolić sobie na wzrost w cierpliwości i wytrwałości. Jej treść może być pomocą zarówno w chwilach niepokoju, jak i w codziennej walce o pokój serca – przypomina, że cierpliwość to dar, o który warto prosić Boga.

Franciszek: cierpliwość to umiejętność prowadzenia dialogu ze swoimi ograniczeniami
Papież Franciszek zwrócił uwagę, że cierpliwość to nie rezygnacja – to umiejętność prowadzenia dialogu ze swoimi ograniczeniami. Podczas Mszy w Domu Świętej Marty wskazał, że prawdziwa cierpliwość łączy się z wytrwałością; to raczej cnota pielgrzyma niż postawa rezygnacji. Na drodze życia często stajemy przed trudnościami. Może to być długie towarzyszenie choremu dziecku czy zmierzenie się z własnymi słabościami – jednak osoba cierpliwa potrafi przyjąć te ograniczenia z pokorą. Cierpliwość – według papieża – to także odpowiedzialność i gotowość do znoszenia trudności z radością, a nie do przekładania problemów na innych. W tym duchu Franciszek przypomniał, że Bóg przez wieki okazywał cierpliwość wobec ludzkiej słabości. Dlatego powinniśmy uczyć się od Niego: dawać sobie czas, akceptować swoje ograniczenia i ufać, że w odpowiednim czasie nadejdzie właściwy moment.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
ks. Eduardo Díaz Covarrubias

Książka - w oparciu o Pismo Święte, nauczanie z życia Świętych i doświadczenie duszpasterskie Autora - ukazuje drogę rozważania i praktykowania wspaniałej cnoty chrześcijańskiej, jaką jest cierpliwość.

Cierpliwość zarówno w życiu zewnętrznym jak i wewnętrznym,...

Skomentuj artykuł

Cierpliwość, która prowadzi do Boga
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.