Czy cierpliwość Boga może się skończyć?
Wiemy, że Bóg jest cierpliwy i bardzo miłosierny. Ale czy człowiek swoim zachowaniem może to zmienić i sprawić, że Jego cierpliwość wobec nas się skończy?
Droga Światła: IV. Zmartwychwstały Pan objawia się uczniom na drodze do Emaus
"Miłość cierpliwa jest, łaskawa jest, miłość nie zazdrości, nie szuka poklasku, nie unosi się pychą".
Właśnie taka - CIERPLIWA - była Twoja miłość okazana Łukaszowi i Kleofasowi na drodze do Emaus. Przyłączyłeś się do nich, gdy uciekali - szli w złą/przeciwną stronę; wysłuchałeś ich żalu, bólu i zawiedzionych nadziei. A potem powoli, przełamując stopniowo zatwardziałość serc, poprowadziłeś ich przez wykład Pisma aż po spotkanie w Eucharystii. Niczego nie przyśpieszałeś, nie pominąłeś, miałeś czas. Kilka dobrych godzin. Bez wymuszania czegokolwiek. Owszem, jakby z ociąganiem się, i z oczekiwaniem na wyraźne zaproszenie z ich strony.
Taki jesteś zawsze - cierpliwy. Również wobec nas.
A już najcudowniejszy - najcierpliwszy i najpokorniejszy - jesteś wtedy, gdy towarzyszysz nam na naszych drogach w złym/w przeciwnym kierunku.
Droga Światła pozwala towarzyszyć Jezusowi w radości, jaka nastąpiła zaraz po mrokach śmierci i grobu. Powyższe rozważanie pochodzi z ubiegłorocznej Drogi Światła. Kolejne rozważania będziemy publikować w najbliższych dniach. Tegoroczna Droga odbędzie się 4 maja. Początek o godzinie 20:15 na Wawelu. Sczegóły dotyczące wydarzenia znajdziecie tutaj. Tekst pochodzi ze strony biskup-rys.pl.
Skomentuj artykuł