Jezus, Dziecię Boga rośnie i nabiera mocy przez 30 lat, uświęcając codzienność przez czas życia każdego pokolenia. Ten czas to jedna z tajemnic życia Jezusa, która nie jest ‘ukryciem’ ale objawieniem Boga.
Jezus, Dziecię Boga rośnie i nabiera mocy przez 30 lat, uświęcając codzienność przez czas życia każdego pokolenia. Ten czas to jedna z tajemnic życia Jezusa, która nie jest ‘ukryciem’ ale objawieniem Boga.
Boże Narodzenie to jest taki moment w ciągu roku, który można przeżyć bardzo powierzchownie, nie wchodząc zupełnie w głębię jego treści. Jest tak bogaty w zewnętrzne bodźce, że łatwo dać się im bez reszty pochłonąć. I zatrzyma się człowiek na tych wszystkich świecidełkach, schowa się przed Bogiem za przystrojoną choinką, zapatrzy się w połyskujące na niej bombki bardziej niż w leżące na sianie ubogie Boże Dziecię.
Boże Narodzenie to jest taki moment w ciągu roku, który można przeżyć bardzo powierzchownie, nie wchodząc zupełnie w głębię jego treści. Jest tak bogaty w zewnętrzne bodźce, że łatwo dać się im bez reszty pochłonąć. I zatrzyma się człowiek na tych wszystkich świecidełkach, schowa się przed Bogiem za przystrojoną choinką, zapatrzy się w połyskujące na niej bombki bardziej niż w leżące na sianie ubogie Boże Dziecię.
„Synu, czemuś nam to uczynił?” Jakże często ‘rozmijamy się’ z naszymi oczekiwaniami względem siebie nawzajem, ale i wobec Jezusa. Pytania ‘dlaczego, po co, z jakiego powodu?’ z natarczywością pojawiają się w relacjach z Bogiem i bliskimi. Sens znajdziemy tylko ‘po trzech dniach’ wracając do Jerozolimy. On tam nas spotka.
„Synu, czemuś nam to uczynił?” Jakże często ‘rozmijamy się’ z naszymi oczekiwaniami względem siebie nawzajem, ale i wobec Jezusa. Pytania ‘dlaczego, po co, z jakiego powodu?’ z natarczywością pojawiają się w relacjach z Bogiem i bliskimi. Sens znajdziemy tylko ‘po trzech dniach’ wracając do Jerozolimy. On tam nas spotka.
Sny Józefa. Bóg ukazuje się Józefowi we śnie po raz kolejny. Już wcześniej, przed narodzeniem Jezusa, Józef doświadcza takiej interwencji Najwyższego. To jest szczególne doświadczenie Bożego prowadzenia, które jednak wymaga świadomej i wolnej współpracy z łaską.
Sny Józefa. Bóg ukazuje się Józefowi we śnie po raz kolejny. Już wcześniej, przed narodzeniem Jezusa, Józef doświadcza takiej interwencji Najwyższego. To jest szczególne doświadczenie Bożego prowadzenia, które jednak wymaga świadomej i wolnej współpracy z łaską.
Poranek przy pustym grobie to moment pełen napięcia, pytań i nadziei. To zaproszenie, by wraz z umiłowanym uczniem zobaczyć znaki, które prowadzą do wiary. W tej pustce odnajdujemy nieobecność, która staje się obecnością – tajemnicę życia silniejszego niż śmierć. Czy odważysz się biec ku tej prawdzie?
Poranek przy pustym grobie to moment pełen napięcia, pytań i nadziei. To zaproszenie, by wraz z umiłowanym uczniem zobaczyć znaki, które prowadzą do wiary. W tej pustce odnajdujemy nieobecność, która staje się obecnością – tajemnicę życia silniejszego niż śmierć. Czy odważysz się biec ku tej prawdzie?
KAI / jk
W liturgii obchody Bożego Narodzenia trwają osiem dni. Oktawa (łac. octavus – ósmy) jest to czas w liturgii, obejmujący ważną uroczystość i siedem dni po niej następujących. Taki zwyczaj świętowania ważnych uroczystości ma bogatą tradycję.
W liturgii obchody Bożego Narodzenia trwają osiem dni. Oktawa (łac. octavus – ósmy) jest to czas w liturgii, obejmujący ważną uroczystość i siedem dni po niej następujących. Taki zwyczaj świętowania ważnych uroczystości ma bogatą tradycję.
Być jak Nauczyciel. Łatwo jest być z Panem w chwilach tryumfu, kiedy dokonują się rzeczy wielkie, budzące podziw. Jezus jednak wie, że nie stanie się to, jeśli będę się lękał trudu czy bał ‘prześladowań’. Nie prowokował ich, ale otwierał się na działanie Ducha.
Być jak Nauczyciel. Łatwo jest być z Panem w chwilach tryumfu, kiedy dokonują się rzeczy wielkie, budzące podziw. Jezus jednak wie, że nie stanie się to, jeśli będę się lękał trudu czy bał ‘prześladowań’. Nie prowokował ich, ale otwierał się na działanie Ducha.
PAP / jk
„Na obraz Bożego Narodzenia obecny w popkulturze patrzę ze spokojem i bez oburzenia” – powiedział w wywiadzie dla PAP metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. Zaznaczył, że o istocie Bożego Narodzenia chrześcijanie powinni mówić do świata z pokorą, bez postawy wyższości.
„Na obraz Bożego Narodzenia obecny w popkulturze patrzę ze spokojem i bez oburzenia” – powiedział w wywiadzie dla PAP metropolita łódzki kard. Grzegorz Ryś. Zaznaczył, że o istocie Bożego Narodzenia chrześcijanie powinni mówić do świata z pokorą, bez postawy wyższości.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Ks. Mariusz Rosik
Dobrze znamy tę scenę, która zmieniła bieg historii świata. Rozegrała się pod rozgwieżdżonym niebem w górach Judy podczas podróży Maryi i Józefa na spis ludności do Betlejem. Tam narodził się Jezus. Jednak czy aby na pewno ciepło matczynych dłoni musiało przełamać chłód skalnej groty? Czy narodzinom Dzieciątka towarzyszyły śpiewy aniołów? Czy jako pierwsi pokłonili się Mu pasterze, a potem jasna łuna na niebie przywiodła do Niego mędrców ze Wschodu, którzy złożyli dary? Może jednak Bóg zamieszkał wśród ludzi w zupełnie innych okolicznościach niż nam się wydaje.
Dobrze znamy tę scenę, która zmieniła bieg historii świata. Rozegrała się pod rozgwieżdżonym niebem w górach Judy podczas podróży Maryi i Józefa na spis ludności do Betlejem. Tam narodził się Jezus. Jednak czy aby na pewno ciepło matczynych dłoni musiało przełamać chłód skalnej groty? Czy narodzinom Dzieciątka towarzyszyły śpiewy aniołów? Czy jako pierwsi pokłonili się Mu pasterze, a potem jasna łuna na niebie przywiodła do Niego mędrców ze Wschodu, którzy złożyli dary? Może jednak Bóg zamieszkał wśród ludzi w zupełnie innych okolicznościach niż nam się wydaje.
Bóg jest Jezusem. Często mówimy, że Jezus jest Bogiem, stosując do opisania tego nasze wyobrażenia. Trzeba odwrócić tę logikę, bo „Bóg, którego nikt nigdy nie widział jest Jezusem”. To wielka pokusa, aby z Jezusa uczynić „’wieszak’ naszych przekonań religijnych.
Bóg jest Jezusem. Często mówimy, że Jezus jest Bogiem, stosując do opisania tego nasze wyobrażenia. Trzeba odwrócić tę logikę, bo „Bóg, którego nikt nigdy nie widział jest Jezusem”. To wielka pokusa, aby z Jezusa uczynić „’wieszak’ naszych przekonań religijnych.
„Wielbiąc i wysławiając Boga”. W pasterzach, którzy wracają i ‘wysławiają Boga’ możemy widzieć pierwszą wspólnotę, która oczekuje na Zesłanie Ducha Świętego i pójście na cały świat. To też obraz powrotu ‘do samego siebie’ po ważnym doświadczeniu, aby je uważnie ‘zobaczyć i zrozumieć’, by potem opowiadać o tym swoim braciom.
„Wielbiąc i wysławiając Boga”. W pasterzach, którzy wracają i ‘wysławiają Boga’ możemy widzieć pierwszą wspólnotę, która oczekuje na Zesłanie Ducha Świętego i pójście na cały świat. To też obraz powrotu ‘do samego siebie’ po ważnym doświadczeniu, aby je uważnie ‘zobaczyć i zrozumieć’, by potem opowiadać o tym swoim braciom.
„W owym czasie”. Rozporządzenie Cezara Augusta sytuuje nas w konkretnym czasie i miejscu wydarzeń. Rzeczy Boże nie wyrywają nas ze świata, one wplatają nas jeszcze bardziej weń. Spotkanie z Bogiem dokonuje się w konkretnym ‘tu i teraz’ mojego życia.
„W owym czasie”. Rozporządzenie Cezara Augusta sytuuje nas w konkretnym czasie i miejscu wydarzeń. Rzeczy Boże nie wyrywają nas ze świata, one wplatają nas jeszcze bardziej weń. Spotkanie z Bogiem dokonuje się w konkretnym ‘tu i teraz’ mojego życia.
„Gdy powziął tę myśl...” Józef czuje, że znalazł się w potrzasku. Nie chce zniesławienia albo ukarania Maryi, ale nie chce też nie swojego ojcostwa. Niepewność, a nawet bezradność może stanowić istotną część naszych przeżyć. Ostatecznie wybiera ‘sprawiedliwość’ czyli w sensie biblijnym posłuszeństwo woli Boga.
„Gdy powziął tę myśl...” Józef czuje, że znalazł się w potrzasku. Nie chce zniesławienia albo ukarania Maryi, ale nie chce też nie swojego ojcostwa. Niepewność, a nawet bezradność może stanowić istotną część naszych przeżyć. Ostatecznie wybiera ‘sprawiedliwość’ czyli w sensie biblijnym posłuszeństwo woli Boga.
PAP / jk
Tradycyjne elementy wieczerzy wigilijnej: pusty talerz na stole, sianko, świeca, a nawet wigilijne menu są uświęcone chrześcijańską tradycją, ale ich korzenie sięgają często znacznie głębiej, bo w czasy przedchrześcijańskie. Warto pamiętać o tym w taki dzień, jak dziś.
Tradycyjne elementy wieczerzy wigilijnej: pusty talerz na stole, sianko, świeca, a nawet wigilijne menu są uświęcone chrześcijańską tradycją, ale ich korzenie sięgają często znacznie głębiej, bo w czasy przedchrześcijańskie. Warto pamiętać o tym w taki dzień, jak dziś.
Wigilia to dla wielu czas święty, ale dla sporej grupy jest to najtrudniejszy moment w roku. W wielu naszych domach już dawno zatracił religijny charakter i stał się wyłącznie obowiązkowym spotkaniem towarzyskim i okazją do rodzinnych porachunków. Tymczasem – warto to sobie przypomnieć – to początek wielkiego święta i jeden z ważnych elementów przygotowania na to, aby zaprosić Boga do swego serca. No i aby On, zaproszony do nas, pośród poczuł się tu „jak u siebie w domu”.
Wigilia to dla wielu czas święty, ale dla sporej grupy jest to najtrudniejszy moment w roku. W wielu naszych domach już dawno zatracił religijny charakter i stał się wyłącznie obowiązkowym spotkaniem towarzyskim i okazją do rodzinnych porachunków. Tymczasem – warto to sobie przypomnieć – to początek wielkiego święta i jeden z ważnych elementów przygotowania na to, aby zaprosić Boga do swego serca. No i aby On, zaproszony do nas, pośród poczuł się tu „jak u siebie w domu”.
Logo źródła: Głos Ojca Pio Magdalena Urbańska
Gdy czytam życiorysy świętych, widzę, jak bardzo byli pokorni: niektórzy wobec surowych spowiedników, inni w stosunku do nierozumiejących ich dostojników Kościoła, a większość przede wszystkim w obliczu swoich wad i słabości. Tak wysoce wyśrubowane przykłady potrafią zniechęcić i obudzić we mnie poczucie, że w ten sposób nie da się żyć. Nie potrafię przecież aż tak bardzo się uniżyć. W moim kręceniu się wokół własnej osi nie znajduję na to miejsca. Czy aby na pewno tak jest?
Gdy czytam życiorysy świętych, widzę, jak bardzo byli pokorni: niektórzy wobec surowych spowiedników, inni w stosunku do nierozumiejących ich dostojników Kościoła, a większość przede wszystkim w obliczu swoich wad i słabości. Tak wysoce wyśrubowane przykłady potrafią zniechęcić i obudzić we mnie poczucie, że w ten sposób nie da się żyć. Nie potrafię przecież aż tak bardzo się uniżyć. W moim kręceniu się wokół własnej osi nie znajduję na to miejsca. Czy aby na pewno tak jest?
Św. Łukasz, zwany piewcą łagodności Chrystusa jest apostołem Bożego miłosierdzia. Czynne miłosierdzie, okazywane potrzebującym, jest znakiem przynależności do Chrystusa, świtem dnia ‘z wysoka Wschodzącego Słońca’.
Św. Łukasz, zwany piewcą łagodności Chrystusa jest apostołem Bożego miłosierdzia. Czynne miłosierdzie, okazywane potrzebującym, jest znakiem przynależności do Chrystusa, świtem dnia ‘z wysoka Wschodzącego Słońca’.
DEON.pl / red
Stary Testament jest pełen zapowiedzi przyjścia Mesjasza, który odmieni losy świata. Proroctwa zawarte w księgach m.in. Izajasza, Micheasza czy Jeremiasza od wieków są interpretowane jako wskazujące na narodziny Jezusa Chrystusa. Jakie fragmenty zapowiadają to wielkie wydarzenie? Odkryj słowa proroków, które ukazują Jezusa jako wypełnienie odwiecznej obietnicy Boga.
Stary Testament jest pełen zapowiedzi przyjścia Mesjasza, który odmieni losy świata. Proroctwa zawarte w księgach m.in. Izajasza, Micheasza czy Jeremiasza od wieków są interpretowane jako wskazujące na narodziny Jezusa Chrystusa. Jakie fragmenty zapowiadają to wielkie wydarzenie? Odkryj słowa proroków, które ukazują Jezusa jako wypełnienie odwiecznej obietnicy Boga.
YouTube.com / tk
- Co my świętujemy? Wydaje mi się, że wielu z nas świętuje coroczne odnowienie więzi z bliskimi ludźmi, możliwość spotkania, odpoczynku od codzienności. Niektórzy nic nie świętują, na więcej albo ich nie stać, albo nie mają ochoty. Wierzący oczywiście świętują pamiątkę narodzenia Chrystusa, niektórzy głębiej, niektórzy płycej (...). Co my świętujemy z punktu widzenia wiary chrześcijańskiej? Zwłaszcza w świecie, w którym dobrze jest nie znosić bliźniego, odróżniać się w taki sposób, który go wyklucza. To przynosi popularność, wielu obserwatorów w mediach społecznościowych, to przynosi sukces w polityce (...). Tutaj mamy przesłanie, które jest zupełnie w poprzek tej mody. Więc co my świętujemy? - zapytał o. Pawła Krupę OP Dariusz Rosiak w świątecznym wydaniu podcastu "Raport o stanie świata".
- Co my świętujemy? Wydaje mi się, że wielu z nas świętuje coroczne odnowienie więzi z bliskimi ludźmi, możliwość spotkania, odpoczynku od codzienności. Niektórzy nic nie świętują, na więcej albo ich nie stać, albo nie mają ochoty. Wierzący oczywiście świętują pamiątkę narodzenia Chrystusa, niektórzy głębiej, niektórzy płycej (...). Co my świętujemy z punktu widzenia wiary chrześcijańskiej? Zwłaszcza w świecie, w którym dobrze jest nie znosić bliźniego, odróżniać się w taki sposób, który go wyklucza. To przynosi popularność, wielu obserwatorów w mediach społecznościowych, to przynosi sukces w polityce (...). Tutaj mamy przesłanie, które jest zupełnie w poprzek tej mody. Więc co my świętujemy? - zapytał o. Pawła Krupę OP Dariusz Rosiak w świątecznym wydaniu podcastu "Raport o stanie świata".
O co prosić Boga? Jak się modlić? Jak ocenić, czy to, na czym nam zależy, jest naprawdę ważne? Wiele podpowiedzi, jak się modlić, znajdujemy w Piśmie Świętym. Ono też podpowiada nam, o co prosić Boga, by mieć szczęśliwe i spełnione życie.
O co prosić Boga? Jak się modlić? Jak ocenić, czy to, na czym nam zależy, jest naprawdę ważne? Wiele podpowiedzi, jak się modlić, znajdujemy w Piśmie Świętym. Ono też podpowiada nam, o co prosić Boga, by mieć szczęśliwe i spełnione życie.