Kościół katolicki 8 września obchodzi liturgiczne wspomnienie narodzenia Najświętszej Maryi Panny. W pobożności ludowej jest ono nazywane świętem Matki Boskiej siewnej, gdyż wiązano je z początkiem nowego cyklu rolnego. Dopiero po tym święcie rolnicy rozpoczynali przygotowywanie pól pod nowe zasiewy na przyszłoroczne plony.
O narodzinach Maryi nie znajdziemy żadnej wzmianki w Piśmie Świętym. Mówią o nim za to teksty apokryficzne, a wśród nich przede wszystkim Protoewangelia Jakuba. Pochodzi ona z połowy II wieku i jest bliska czasowi powstania kanonicznej Ewangelii św. Jana.
Protoewangelia Jakuba wskazuje, że rodzicami Maryi byli starsi już i przez długi czas bezdzietni Joachim i Anna. Nie znamy miejsca narodzenia Maryi. Przyszła na świat prawdopodobnie około 18 roku przed narodzeniem Jezusa.
Modlitwa do Matki Bożej wniebowziętej
Najwcześniejsze wzmianki historyczne o liturgicznych obchodach święta narodzenia Maryi pochodzą z VI wieku. Po Soborze w Efezie w 431 roku i ogłoszeniu dogmatu o Theotokos, Bożym rodzicielstwie Maryi, kult maryjny przeżywał wielki rozkwit. Papież Sergiusz I pod koniec VII wieku wprowadził dla całego Kościoła święto narodzenia Matki Bożej. Data jego obchodów została przejęta ze Wschodu.
W Jerozolimie święto Narodzenia Najświętszej Maryi Panny było obchodzone jeszcze wcześniej, bo już w V wieku. Cesarz Justynian I w miejscu wskazywanym przez apokryfy, jako miejsce narodzenia Maryi, wybudował około 550 roku bazylikę poświęconą jej czci.
Obchody święta narodzenia Matki Bożej w Rzymie uświetniane były uroczystą procesją ze świecami z kościoła św. Adriana do Bazyliki Santa Maria Maggiore. Dziękowano wtedy za zebrane plony i wypraszano urodzaj na przyszłość.
8 września w wielu parafiach wiejskich błogosławi się ziarno przeznaczone do zasiewu, wypowiadając przy tym słowa modlitwy: „Boże, … pobłogosław te ziarna i inne nasiona, zachowaj je przed gradem, powodzią, suszą i wszelką szkodą, a ziemię użyźniaj rosą z nieba, aby rośliny z nich wyrosłe wydały obfite plony... Udziel nam tego przez zasługi Najświętszej Dziewicy, której narodziny dziś obchodzimy”.
Oddanie się w opiekę Maryi i prośba o błogosławieństwo w pracach rolnych i plonach, ma swoje źródło prawdopodobnie w apokryfach.
Litania do Matki Bożej Królowej Pokoju
Apokryficzna Ewangelia Pseudo-Mateusza, a za nią także polskie apokryfy opowiadają pewną historię o tym, jak podczas ucieczki do Egiptu Święta Rodzina spotkała rolnika, który siał zboże na polu. Nie wiedział, co miałby powiedzieć ścigającym ich żołnierzom. Maryja uspokajała go i zachęcała, by mówił tylko prawdę, bo kłamstwo jest grzechem. Słudzy Heroda chcieli bowiem zabić Dziecię. Kiedy zbliżyli się do rolnika, zapytali, czy nie widział przechodzącej kobiety z małym dzieckiem. On przyznał, że owszem, widział ich jak szli, kiedy siał zboże. Żołnierze wrócili więc tam, skąd przyszli, a rolnik zdumiony zobaczył, że na co dopiero obsianym polu rósł łan dorodnej, dojrzałej pszenicy.
Święto narodzenia Maryi wskazuje na jej człowieczeństwo. Została obdarzona łaską niepokalanego poczęcia, ale miała wolną wolę, do niczego nie była zmuszona. Święta maryjne, które obchodzimy przypominają o jej zaufaniu, posłuszeństwie i całkowitej uległości Bogu.
Skomentuj artykuł