5
Wyrok miał być ogłoszony w czwartek o godz. 13.30. Spośród oskarżonych w procesie autorów stanu wojennego w czwartek w sądzie stawił się tylko Stanisław Kania, b. I sekretarz KC PZPR. Powitały go okrzyki: "morderca". Wznosili je m.in. mężczyźni trzymający zdjęcia ofiar stanu wojennego - górników z kopalni "Wujek" i ks. Jerzego Popiełuszki. Z kolei kilku starszych mężczyzn głośno nazywało krzyczących "motłochem". (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski )