Wspomnienie bł. Karoliny Kózkówny, dziewicy i męczennicy

Kolor szat: czerwony

Rok B, II

XXXIII Tydzień zwykły

Pierwsze czytanie (Ap 1, 1-4; 2, 1-5a)

Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał Mu Bóg, aby ukazać swym sługom, co musi stać się niebawem, i wysławszy swojego anioła, oznajmił przezeń za pomocą znaków słudze swojemu Janowi. Ten poświadcza, że słowem Bożym i świadectwem Jezusa Chrystusa jest wszystko, co widział. Błogosławiony, który odczytuje i którzy słuchają słów Proroctwa, a strzegą tego, co w nim napisane, bo chwila jest bliska.

Jan do siedmiu Kościołów, które są w Azji: „Łaska wam i pokój od tego, Który jest, i Który był i Który przychodzi, i od Siedmiu Duchów, które są przed Jego tronem.

Usłyszałem Pana mówiącego do mnie: Aniołowi Kościoła w Efezie napisz: To mówi Ten, który dzierży w prawicy swej siedem gwiazd, Ten, który się przechadza wśród siedmiu złotych świeczników: «Znam twoje czyny: trud i twoją wytrwałość, i to, że złych nie możesz znieść, i że próbie poddałeś tych, którzy zwą samych siebie apostołami, a nimi nie są, i żeś ich uznał za kłamców. Ty masz wytrwałość: i zniosłeś wiele dla imienia mego - niezmordowany.

Ale mam przeciw tobie to, że odstąpiłeś od twej pierwotnej miłości. Pamiętaj więc, skąd spadłeś, i nawróć się, i pierwsze czyny podejmij»”.

Psalm (Ps 1, 1-2. 3. 4 i 6)

Błogosławiony człowiek, który nie idzie za radą występnych,
nie wchodzi na drogę grzeszników
i nie zasiada w gronie szyderców,
lecz w Prawie Pańskim upodobał sobie
i rozmyśla nad nim dniem i nocą.

Błogosławiony, kto zaufał Panu

On jest jak drzewo zasadzone nad płynącą wodą,
które wydaje owoc w swoim czasie,
liście jego nie więdną,
a wszystko, co czyni, jest udane.

Błogosławiony, kto zaufał Panu

Co innego grzesznicy:
są jak plewa, którą wiatr rozmiata.
Albowiem znana jest Panu droga sprawiedliwych,
a droga występnych zaginie.

Błogosławiony, kto zaufał Panu

Aklamacja (J 8, 12b)

Ja jestem światłością świata,
kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

Alleluja, alleluja, alleluja

Ewangelia (Łk 18, 35-43)

Kiedy Jezus zbliżył się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał. Gdy usłyszał, że tłum przeciąga, dowiadywał się, co się dzieje. Powiedzieli mu, że Jezus z Nazaretu przechodzi.

Wtedy zaczął wołać: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” Ci, co szli na przedzie, nastawali na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!”

Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie.

A gdy się zbliżył, zapytał go: „Co chcesz, abym ci uczynił?”

Odpowiedział: „Panie, żebym przejrzał”.

Jezus mu odrzekł: „Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła”.

Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu.