Łagiewniki - miejsce, które wybrał Bóg

s. Elżbieta Siepak, "Sanktuarium Bożego Miłosierdzia"
s. Elżbieta Siepak

Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach, choć powstało stosunkowo niedawno, należy do 30 największych miejsc pielgrzymkowych wszystkich religii na świecie i do ścisłej czołówki pod względem liczby krajów, z których przybywają do niego pątnicy.

Można tu spotkać pielgrzymów ze wszystkich kontynentów, nawet z małych wysp na oceanach, ludzi różnych ras i kultur, nie tylko katolików, ale także prawosławnych, protestantów, wyznawców innych religii, a nawet ateistów. Przybywają tu ludzie dorośli, młodzi i dzieci, kapłani, osoby konsekrowane, naukowcy, twórcy kultury i sztuki, słowem - wszyscy, którzy choćby intuicyjnie szukają Boga miłosierdzia, i ci, którzy już odkryli ten dar Boga dla naszych czasów, jakim jest święta Siostra Faustyna i przekazane przez nią orędzie o Bożym Miłosierdziu. Wizualnym znakiem tego daru jest łaskami słynący obraz Jezusa Miłosiernego, na którym spełniły się Jego słowa wypowiedziane do Siostry Faustyny: Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy waszej i na całym świecie (Dz. 47). Pod tym obrazem, na ołtarzu, spoczywają relikwie Apostołki Bożego Miłosierdzia, otaczanej wielką czcią wiernych na całym świecie. Łagiewnickie sanktuarium jest także miejscem wielu objawień Jezusa Miłosiernego, Matki Najświętszej, aniołów i świętych, miejscem, w którym dokonuje się wiele cudów, nieraz bardzo spektakularnych, dlatego wędrując jego ścieżkami, przychodzą na myśl słowa Boga skierowane do Mojżesza przy gorejącym krzewie: Zdejm sandały z nóg, gdyż miejsce, na którym stoisz, jest ziemią świętą (Wj 3, 5).

Pielgrzymując po łagiewnickim sanktuarium, będziemy poznawać nie tylko samo miejsce, jego obiekty i historię, ale przede wszystkim tajemnicę Miłosierdzia Bożego. Naszym przewodnikiem będzie święta Siostra Faustyna Kowalska ze Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia, sekretarka i apostołka Jezusa Miłosiernego, która w tym miejscu spędziła ponad pięć lat życia zakonnego i została powołana do tego, by przypomnieć Kościołowi i światu biblijną prawdę o niepojętej miłości Boga do każdego człowieka. Szlak pielgrzymi wyznaczą 33 etapy (kroki), czyli tyle, ile lat miał Pan Jezus i Jego sekretarka w chwili, gdy odchodziła z tej ziemi do domu Ojca.

DEON.PL POLECA

Miejsce, które wybrał Bóg

Kto by jeszcze kilkadziesiąt lat temu pomyślał, że dawna podkrakowska wieś Łagiewniki, jakich wiele w Polsce, położona przy trasie z Krakowa do Zakopanego, stanie się światową stolicą kultu Miłosierdzia Bożego? A jednak tak o niej myślał sam Bóg. Choć każdy czas i cały świat można uważać za Jego "świątynię", to jednak - zauważył Jan Paweł II - są czasy i są miejsca, które Bóg obiera, aby w nich w sposób szczególny ludzie doświadczali Jego obecności i Jego łaski. Takim miejscem wybranym przez Boga stał się klasztor Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia w Łagiewnikach pod Krakowem. W nim Pan Bóg wyznaczył czas życia i śmierci dla tej, której powierzył prorocką misję przypomnienia światu biblijnej prawdy o Jego miłości miłosiernej - Siostrze Faustynie Kowalskiej.

Gdy po raz pierwszy przyjechała do tego klasztoru w styczniu 1926 roku, wieś liczyła już ponad 1000 mieszkańców i była właściwie bardziej ośrodkiem przemysłowym niż rolniczym. W XIX wieku na tych terenach odkryto bowiem pokłady iłów łupkowych i gipsu, a więc surowców wykorzystywanych w budownictwie. Wtedy w Łagiewnikach powstały: kopalnia gipsu i gliny, młyn do mielenia tych surowców, cegielnie, fabryki dachówek, kafli, a z czasem także huta żelaza, Łagiewnicka Fabryka Armatur i Fabryka Maszyn. Oprócz rozwijającego się intensywnie przemysłu budowlanego powstawały też inne fabryki, jak np. Fabryka Świec i Mydła czy Fabryka Mebli S. Mannego oraz drobne przedsiębiorstwa rzemieślnicze. W sąsiedniej wsi Borek Fałęcki w 1901 roku powstała fabryka sody amoniakalnej, słynny "Solvay", który szybko zwiększał zakres produkcji i zatrudnienie, stając się jednym z największych przedsiębiorstw przemysłowych w okolicach Krakowa.

Wraz z rozwojem przemysłu w Łagiewnikach wzrastała nie tylko liczba mieszkańców, ale także zmieniał się charakter budownictwa. Znikały wiejskie drewniane chaty, a powstawało budownictwo murowane o charakterze podmiejskim, czyli domy wolno stojące otoczone zielenią, wille i budynki czynszowe. Pod koniec XIX wieku na wzgórzu wybudowano zespół klasztorny dla Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia.

Na przestrzeni wieków osada służebna wobec grodu krakowskiego i dworu książęcego, wieś rolniczo-hodowla-na, która w XV wieku była własnością Jana Jordana z Zakliczyna, wielkorządcy i żupnika krakowskiego, potem kasztelanii krakowskiej, a po pierwszym rozbiorze Polski - księżnej litewskiej Franciszki Krasińskiej (żony Karola, syna króla polskiego Augusta III), w XIX i na początku XX wieku stała się najbardziej uprzemysłowionym terenem wokół Krakowa. Jej nazwa zdradza jednak historyczne dziedzictwo. Pochodzi od określenia mieszkańców osad (łagiewników), którzy zajmowali się wyrobem łagwi, czyli naczyń z drewna, ze skór, kruszców, a być może także wypalanych z gliny, których używano do przechowywania i przenoszenia napojów. Stąd w Polsce, poza Łagiewnikami krakowskimi, są jeszcze inne Łagiewniki, np. łódzkie, opolskie, wrocławskie czy mazowieckie.

Wykopaliska archeologiczne mówią o tym, że krakowskie Łagiewniki, a więc tereny wzdłuż rzeki Wilgi i j ej dopływów, zamieszkiwane były już w okresie neolitu. Odnaleziono liczne szczątki ceramiki użytkowej, które świadczą o ciągłości osadniczej od VII wieku. Pierwsze pisemne wzmianki o wsi pochodzą z XIV wieku. Ludność na tych terenach zajmowała się nie tylko wyrobem łagwi, ale także tkactwem, rolnictwem, drobną wytwórczością. Niemałe znaczenie dla rozwoju osady miał prowadzący przez Łagiewniki stary szlak handlowy z północy na południe, zwany drogą królewską (via regalis), który dalej przez Wisłę i Kazimierz prowadził na Wawel. Tą drogą przybyli do Krakowa król Bolesław Śmiały i królowa Jadwiga.

Wieś Łagiewniki należała najpierw do parafii św. Jakuba na Kazimierzu, potem mieszkańcy wsi chodzili do kościoła na Krzemionkach i na Ludwinowie, a od końca XVIII wieku należeli do parafii św. Józefa w Podgórzu. Dopiero w 1938 roku kard. Adam Sapieha otworzył w Łagiewnikach kaplicę filialną. Od drugiej wojny światowej miejscowa ludność korzystała także z kaplicy klasztornej Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia pw. św. Józefa. Ta kaplica z łaskami słynącym obrazem Jezusa Miłosiernego i grobem sługi Bożej Siostry Faustyny już w 1968 roku została wpisana na listę sanktuariów diecezji krakowskiej. Oficjalny dekret wydał kard. Franciszek Macharski 1 listopada 1992 roku. Dzisiaj w Łagiewnikach znajduje się nie tylko światowe centrum kultu Miłosierdzia Bożego, ale są także dwie parafie i domy kilku zgromadzeń zakonnych.

W 1941 roku wieś Łagiewniki została włączona do Krakowa jako dzielnica katastralna wyłączona z obszarów wiejskich, a w 1945 roku ostatecznie przyłączona do miasta. Obecnie Łagiewniki wraz z dawną wsią Borek Fałęcki należą do IX dzielnicy Krakowa.

Ten szczególny przewodnik prezentuje Sanktuarium jako miejsce związane z życiem Faustyny. Znajdziemy w nim wiele ciekawych informacji dotyczących historii klasztoru, licznych kaplic, witraży i różnych zakamarków.

Zdobądź swój egzemplarz >>

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Łagiewniki - miejsce, które wybrał Bóg
Komentarze (2)
F
F
8 maja 2014, 08:36
A Płocka nie wybrał?
H
Ha
1 maja 2014, 17:04
Ciekawie napisane. Przydałyby się jakieś konkretne liczby dotyczące pielgrzymów. Chronologiczna prezentacja historii byłaby łatwiejsza w czytaniu niż antychronologiczna.