Malchus
To znane z Ewangelii św. Jana imię wywodzi się ze źródła semickiego (nabatejskiego), w którym oznaczało 'króla'. Greka przejęła je jako Málchos, a łacina Malchus. Według św. Jana, imię to nosił jeden ze sług arcykapłana Annasza (-...słudze temu było na imię Malchos-).
Odpowiedniki obcojęz.: łac. Malchus, gr. Málchos, ang., niem. Malchus, fr. Malc, Malch, wł. Malco.
Trzech świętych widnieje pod tym imieniem w martyrologiach i innych hagiograficznych zapisach. Dwóch wymienia się w zgrupowaniach męczenników, w tym także w liczbie Siedmiu Braci Śpiących. Trzecim jest
Malchus, eremita. Znamy go dzięki św. Hieronimowi, który około r. 390 skomponował jego żywot, a uczynił to w sposób barwny i romantyczny. Malchus miał pochodzić z Nisibis (Saba). Gdy chciał uniknąć małżeństwa, które dlań gotowali rodzice, uszedł na pustynię Chalkis i wiódł tam życie na wpół eremickie, na wpół zakonne. Po wielu latach zapragnął jednak wrócić do rodzinnego domu i odzyskać należne mu dziedzictwo, żeby je przeznaczyć dla ubogich i na założenie klasztoru. Na próżno opat odradzał mu ten zamiar. Dołączył do karawany, ale tę zaatakowali Saraceni i tak dostał się do niewoli. Odsprzedany, musiał teraz u jakiegoś pana paść jego trzody. Potem ów pan zaczął go znowu przynaglać do zawarcia małżeństwa z chrześcijańską niewolnicą. Malchus i niewolnica zawarli wówczas małżeństwo pozorne, zupełnie fikcyjne. Gdy nadarzyła się po temu okazja, uszli z niewoli, a poszukiwani, ocaleli dzięki cudownemu pojawieniu się lwa, rozgniewanego na ich prześladowców. Napotkane wielbłądy pozwoliły im potem na odnalezienie terenów zdatnych do uprawy i przeżycia. Legenda cieszyła się sporym powodzeniem. Przekładano ją na grecki i syryjski, a w średniowieczu prezentowano w formie wierszowanej. Jeszcze La Fontaine układał taką wierszowaną wersję. W synaksariach wspominano Malchusa w rozmaitych terminach: 20 lub 26 marca, 16 kwietnia itd. Natomiast do martyrologiów łacińskich został wpisany późno pod dniem 21 października, i to razem ze św. Hilarionem.