Zdjęcie córki prezydenta karmiącej piersią wywołało burzę

W mediach społecznościowych zamieściła zdjęcie z podpisem: "Będę karmić moje dziecko kiedykolwiek i gdziekolwiek będzie tego potrzebować". Została oskarżona o niemoralne zachowanie.

Na zdjęciu karmi swoje dziecko piersią. Post usunęła, kiedy została oskarżona o niemoralne zachowanie. W wywiadzie dla BBC powiedziała, że zamieszanie powstało na skutek kultury, która zsekualizowała postać kobiety.

Seksualizacja to - ogólnie rzecz biorąc - proces, w wyniku którego wartościowanie drugiej osoby oraz samego/samej siebie jest dokonywane głównie z punktu widzenia atrakcyjności seksualnej. Sprzyja ona uprzedmiotowieniu człowieka, a szczególnie dziewcząt. Podmiotem seksualizacji mogą stać się wszyscy - zarówno dziewczęta, jak i chłopcy, kobiety i mężczyźni. Jednak to dziewczyny i młode kobiety są najbardziej narażone na to zjawisko. Współczesne otoczenie - w tym środowisko rówieśnicze, media i reklama - zachęca je bowiem niemal nieustannie do bycia "seksowną".

"To ciało, które zostało mi dane nie jest wulgarne. Jest funkcjonalne, jego celem jest zaspokajanie fizjologicznych potrzeb mojego dziecka, a nie seksualności" - twierdzi pani Shagieva.

Publiczne karmienie, niepubliczne piersi [KOMENTARZ] >>

Nie tylko użytkownicy mediów społecznościowych nie pochwalili zachowania córki prezydenta. Jej rodzice również wyrazili swoje niezadowolenie. "Bardzo im się to nie spodobało. Ale jest to zrozumiałe, gdyż młodsze pokolenie jest mniej konserwatywne niż pokolenie moich rodziców" - powiedziała pani Shagieva.

Opieka nad dzieckiem ważniejsza od opinii innych

Córka prezydenta Kirgistanu aktywnie angażuje się w media społecznościowe, umieszczając w nich swoją własną pracę artystyczną i starannie stylizowane portrety, przedstawiające ją, jej męża i ich dziecko.

Temat karmienia piersią to powracający motyw. Pani Shagieva podsumowała: "Kiedy karmię piersią czuję, że daję swojemu dziecko wszystko, co najlepsze. Opieka nad dzieckiem i dbanie o jego potrzeby jest o wiele ważniejsze niż to co powiedzą ludzie na mój temat".

Co Papież Franciszek sądzi o karmieniu piersią w miejscach publicznych? >>