Abp Depo: czy stać nas na większą miłość?

Na Jasnej Górze dziś kolejny dzień nowenny przed uroczystością Matki Bożej Częstochowskiej. To czas duchowych przygotowań do jednego z ważniejszych świąt maryjnych w Polsce. W wieczornej Mszy św. celebrowanej na szczycie jasnogórskim udział biorą wierni częstochowskich parafii, którzy także odbywają ze swych kościołów pielgrzymki piesze.

Zdaniem abp Wacława Depo, metropolity częstochowskiego, czas duchowych przygotowań do uroczystości Matki Bożej Jasnogórskiej jest okazją do odnowienia przymierza z Bogiem i Jego Matką.

- Kiedy tu przychodzimy na to wzgórze jasnogórskie, to mamy w sobie i dla innych postawić pytanie czy stać nas na większą miłość czy większą wiarą ogarniamy nie tylko własne sprawy, ale sprawy innych ludzi, którzy potrzebują pomocy - powiedział abp Depo. Metropolita zauważył, że nowenną czyli modlitwą mającą swój specjalny bieg, potwierdzamy na nowo przymierze z Matką Bożą a przez Nią z Jej Synem.

Wieczorna modlitwa nowennowa ma charakter nie tylko jasnogórski, ale także ogólnonarodowy, bo "jest wołaniem do Maryi we wszystkich sprawach naszej Ojczyzny". - Dziś wielką i naglącą prośbą jest troska o polską rodzinę - uważa abp Depo i podkreśla, że "rodziny mają przekazać nie tylko dzisiejszemu pokoleniu, wiarę i wbrew wszelkim kryzom, wbrew beznadziei, mają przekazywać te wartości, które przenoszą nas z tego świata i czynią nas ludźmi przyszłości".

Msza św. nowennowa ze specjalnymi kazaniami, które w tym roku głosi jezuita z Łodzi o. Józef Łągwa, odprawiana jest o godz. 18.30 na jasnogórskim szczycie. Tradycyjnie na tę modlitwę przybywają pieszo wierni częstochowskich parafii a także mniejsze grupy odprawiających rekolekcje w drodze głównie z metropolii łódzkiej i częstochowskiej.

Zwieńczeniem nowenny będzie Diecezjalna Procesja Maryjna z katedry na Jasną Górę 25 sierpnia, w wigilię uroczystości poświęconych patronce metropolii częstochowskiej.

Tradycja procesji maryjnych ulicami Częstochowy w przeddzień uroczystości Najświętszej Maryi Panny Częstochowskiej liczy już kilkadziesiąt lat. W latach komunizmu były one manifestacją wolności i słowem sprzeciwu wobec narzuconego porządku. Niewygodne dla ówczesnej władzy, często napotykały na problemy organizacyjne piętrzone przez komunistycznych mocodawców. W latach demokracji uliczne procesje ku czci Maryi stały się przede wszystkim świadectwem dojrzałości wiary i przywiązania do tradycji.

O ile na uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny do jasnogórskiego sanktuarium pielgrzymuje cała katolicka Polska, to święto Matki Bożej Częstochowskiej gromadzi na Jasnej Górze przede wszystkim wiernych archidiecezji częstochowskiej. - Byłoby pewnym nietaktem z naszej strony, gdybyśmy jako częstochowianie w tym sierpniowym czasie nie brali udziału w pielgrzymkowym fenomenie. Stąd nowenna, podczas której wszystkie częstochowskie parafie udają się do Tronu Maryi, a ostatni, kulminacyjny moment nowenny związany z procesją z katedry na Jasną Górę jest zaproszeniem dla całej diecezji do udziału w uroczystościach 26 sierpnia - uważa ks. Andrzej Kuliberda, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Metropolitalnej w Częstochowie.

Tegoroczne uroczystości Matki Bożej Jasnogórskiej odbywać się będą pod hasłem "Królowo Polski, ślubujemy strzec wiary Ojców".

Abp Wacław Depo podkreślił, że święto Matki Bożej Częstochowskiej zawsze jest okazją do przypomnienia o roli i znaczeniu Jasnej Góry w życiu naszego narodu. - Obraz Matki Bożej Jasnogórskiej to jest nasza tożsamość, on nie tylko nas jednoczy, ale nas odróżnia i nie chodzi tu o konkurencyjność, tu chodzi o więź jedności Polaków w kraju i poza jego granicami - powiedział metropolita częstochowski.