Abp Kupny: eskalowanie przemocy to nie jest środek, który Kościołowi zostawił Jezus

Przesłanie proste i oczywiste, klarownie wywiedzione z Ewangelii. Na inna okazję zostawiam pytania, dlaczego ten głos pojawia się tak późno, dlaczego nie słychać go zanim zdarzy sie coś złego, zanim uczniowie Chrystusa (?) potraktują bliżniego swego wyzwiskiem, obelgą, albo pięścią, kamieniem czy gazem. Dlaczego miast krystalicznie czystego głosu tych, których poznać po tym, jak się miłują, słychać brednie o "tęczowej zarazie" i bezwstydne ich pochwały? Teraz za te słowa jestem Księdzu Biskupowi wdzięczny. I cieszę się, że wypowiedzial je ktoś znajomy z pradawnych, jeszcze chorzowskich czasów.

...bo gdyby tak bylo, to ci ktorzy sie glosza kosciolem, to Kosciol bylby w stanie oplakanym. A to co jest doskonale stworzone przez Boga - nie moze byc w stanie oplakanym, tak jak dobro nie mieszka ze zlem...tak jak nie ma mniejszego zla, tak tez nie ma kompromisow. A jest tak, tak - nie,nie.

Tak jak Bog nie zostawil nieba dla aniolow, tak tez Bog nie zostawil swego Kosciola na ziemi.

szkoda tylko, ze owy biskup w pierwszy dzień protestów wyjechał ze swojego pałacu i zostawił diecezjan

Najdostojniejszy - ziemia jest okrągła, a bramki są dwie. Co ma wynikać z tego zacnego przesłania księdza biskupa? Pacyfikacja emocji? Dlaczego ani ksiądz ani żaden z księdza kolegów po fachu zasiadających w ePiSkopacie nie powie wyraźnie - "Życie jest wartością, ale nie wolno niczyjego sumienia przymuszać do niczego". Polska nie jest krajem wyłącznie nieskalanych katolików i państwo ani Kościół nie mają prawa zwłaszcza nie świadcząc adekwatnej pomocy narzucać komukolwiek postulowanych przez siebie rozwiązań. Dlaczego nie powie ani ksiądz ani księdza koledzy po fachu z ePiSkopatu, że podsycanie nienawiści i eskalacja napięcia przez Jarosława Kaczyńskiego albo chociaż przez rządzących krajem jest niedopuszczalna? Czy naprawdę daliście sobie aż tak bardzo skorumpować sumienia? Czy nie macie zwykłego, ludzkiego wstydu? Straszne. Więc nie dziwcie się, że wasze ochrzczone owieczki i wam mówią jasno: "Zdradziliście nas - wy........ć!"