Abp Robert Zollitscha z wizytą u Ojca Świętego

Na prywatnej audiencji Benedykt XVI przyjął przewodniczącego Konferencji Episkopatu Niemiec abp. Roberta Zollitscha. Choć jego wizyta w Watykanie była uzgodniona dużo wcześniej, została skojarzona praktycznie wyłącznie ze skandalem, jaki wybuchł w tamtejszym Kościele lokalnym. Abp Zollitsch potwierdził, że rozmawiał na ten temat z Papieżem, który ze swej strony zaaprobował środki podjęte przez episkopat dla przeciwdziałania nadużyciom seksualnym wobec nieletnich ze strony niektórych duchownych. „Jestem przekonany, że powinniśmy dalej iść tą drogą dla uzdrowienia ran przeszłości i zapobieżenia podobnym wydarzeniom na przyszłość” – dodał przewodniczący niemieckiego episkopatu podczas konferencji prasowej.

Watykańska wizyta przewodniczącego niemieckich biskupów jest szeroko komentowana przez niemieckie media. Większość z nich określa ją jako „audiencję kryzysową”, w której abp Robert Zollitsch „zdaje Papieżowi raport” z przypadków pedofilii wśród niemieckich duchownych. Wiceprzewodniczący Bundestagu Wolfgang Thierse oczekiwał nawet przeprosin od Benedykta XVI.

W berlińskim radiu katolicki polityk SPD powiedział dziś rano, że takie przeprosiny od Papieża „uważa za stosowne”. Debata o pedofilii kojarzona jest w Niemczech głównie z Kościołem katolickim, choć niemieccy biskupi często podkreślali, że przypadki pedofilii nie są wyłącznie problemem Kościoła, ale całego społeczeństwa. W ubiegłym tygodniu o molestowaniu nieletnich w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych doniosła elitarna szkoła w Hesji. Podobne przypadki ujawniono w państwowym domu dziecka w Saksonii oraz w ewangelickim internacie w Badenii-Wirtembergii.

Mimo zapowiedzianego przez minister rodziny okrągłego stołu dla wszystkich grup społecznych minister sprawiedliwości Sabine Leutheusser-Schnarrenberger uważa, że to właśnie Kościół katolicki wymaga specjalnej kontroli, bo, jak się wyraziła, „tworzy mur milczenia”. Zarzuty te odparło już kilku niemieckich biskupów. Przebywający w Rzymie biskup Ratyzbony Gerhard Müller zarzucił niemieckiej minister, że należy do Unii Humanistycznej, która – jak stwierdził – „jako organizacja masońska uważa pedofilię za zjawisko normalne i dąży do jej depenalizacji”. Minister sprawiedliwości potwierdziła dziś, że nalega na osobne spotkanie w sprawie pedofilii z abp. Robertem Zollitschem.