"AIDS nie jest nieuchronnym wyrokiem"

Osoby, zarażone wirusem HIV, są w sytuacji słabości i z tego powodu są leczone, wspierane i towarzyszy im się na tej drodze. Wiemy, że AIDS nie jest nieodwracalnym wyrokiem. Kościół katolicki w krajach, w których występuje ta pandemia, jest bardzo zatroskany z powodu tego dramatu naszych czasów. Przypomniał o tym 22 czerwca sekretarz stanu Stolicy Apostolskiej kard. Tarcisio Bertone w przemówieniu otwierającym VIII konferencję międzynarodową nt. AIDS, zorganizowaną w Instytucie San Gallicano na Zatybrzu w stolicy Włoch przez rzymską Wspólnotę św. Idziego.

W obliczu tej wielkiej tragedii trzeba zrobić więcej - zaznaczył najbliższy współpracownik papieża. Zwrócił uwagę, że jest coraz więcej zakażeń wśród kobiet, będących podstawami rodzin i wspólnot, wzrasta ryzyko upadku społecznego wielu krajów. - A choroba kobiet, dzieci i mężczyzn staje się chorobą całego społeczeństwa - dodał kardynał.

Wymienił pokrótce działania podejmowane w dziedzinie AIDS: wspierania kampanii uwrażliwiania, programy zapobiegania i oświaty sanitarnej, pomoc okazywana sierotom, rozprowadzanie lekarstw i żywności, pomoc domowa, szpitale, ośrodki, wspólnoty terapeutyczne dla opieki i pomocy chorym, współpraca z rządami, opieka w więzieniach, kursy katechetyczne, wypracowywanie systemów pomocy przez internet, tworzenie grup pomocy i poparcia chorych.

Zdaniem watykańskiego sekretarza stanu, Wspólnota św. Idziego, która w 10 krajach afrykańskich prowadzi 33 ośrodki "Dream" [Marzenie - KAI], "jest wzorem niepodważalnej skuteczności tych działań, gdy chodzi o wyniki, a także przykładem zaangażowania chrześcijańskiego, zdolności stawania przy cierpiącym". Ważne jest przy tym nie tylko leczenie, ale także widzenie w każdym chorym osoby, której nie wolno sprowadzać jedynie do jednostki chorobowej - podkreślił mówca.

Uczestnikom obrad życzył, aby z tej konferencji "mogły wypłynąć konkretne propozycje dla ratowania życia" dzieci i ich matek. Wezwał wspólnotę międzynarodową, państwa i darczyńców do jak najszybszego otoczenia chorych na AIDS bezpłatną i skuteczną opieką. - Niech zostanie zapewniony powszechny dostęp do leczenia! Uczyńmy to, zaczynając od matek i dzieci. W tym miejscu, w imieniu Ojca Świętego, jestem głosem licznych cierpiących, chorych, którzy nie mają głosu - powiedział kard. Bertone. Zaapelował, aby nie tracić czasu i wykorzystać wszelkie niezbędne środki. Dodał, że zarówno dotychczasowe wyniki akcji "Dream", jak i przewidywania Światowej Organizacji Zdrowia potwierdzają, iż powszechny dostęp do opieki lekarskiej jest osiągalny, sprawdzony naukowo i możliwy z ekonomicznego punktu widzenia, "nie jest utopią!".

Jednocześnie kardynał-sekretarz stanu zastrzegł, że ów powszechny dostęp do leczenia nie jest możliwy bez uwzględnienia słabości, także gospodarczej, większości mieszkańców Afryki, a zwłaszcza kobiet. Zwrócił przy tym uwagę na wysoką śmiertelność matek na tym kontynencie, związaną z AIDS. - Nie możemy nadal tolerować zgonów tak wielu matek ani myśleć o tysiącach dzieci jako o straconym pokoleniu. Nikt nie jest stracony!- wołał purpurat. Przekonywał, że Afryka ma dość energii i jest "kontynentem nadziei", dlatego istnieje potrzeba "nowego zapału inicjatyw i wyobraźni, aby chronić kobietę jako matkę".

Kardynał poprosił osoby odpowiedzialne za służbę zdrowia w wielu krajach Czarnego Lądu, naukowców i lekarzy, instytucje międzynarodowe i darczyńców o podjęcie jak największego wysiłku, aby załagodzić ból licznych chorych matek i chronić życie ludzkie, bronić go od poczęcia po naturalną śmierć. Szacunek do życia jest prawem, a zarazem obowiązkiem każdego człowieka, gdyż każde życie jest darem Boga - zaznaczył watykański sekretarz stanu. Zapewnił, że Benedykt XVI wraz z całym Kościołem kocha Afrykę.

- Jesteśmy wraz z wami zaangażowani w tę walkę o życie. Wiemy, że AIDS nie jest nieuchronnym przeznaczeniem ludzkości. Wszyscy razem przy Bożej pomocy mamy możliwość i siłę, aby pokonać go. Mamy obowiązek wspierania z nowym zapałem daru życia - zakończył swe przemówienie kard. Bertone.