Bp Tomasik: "Pochylamy się nad pracą rolników"

Biskup radomski Henryk Tomasik solidaryzuje się z rolnikami, którzy z powodu panującej suszy ponieśli straty w swoich gospodarstwach.

Z informacji Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi wynika, że susza dotknęła uprawy na obszarze około 800 tysięcy hektarów, a wstępne szacunki strat opiewają na prawie 550 milionów złotych.

Biskup, który był gościem Radia Plus Radom, powiedział, że "wszyscy z ogromnym szacunkiem pochylamy się nad pracą rolników i stajemy w postawie współczucia wobec nich". Dodał, że zawsze mają oni trudną pracę, ale tym razem rolnikom grozi niebezpieczeństwo, że nie będą mieli paszy dla swoich trzód. - To bardzo trudna sytuacja. Ale dziękujemy za ich pracę i wysiłek. Współczujemy w tej sytuacji - powiedział gość rozgłośni.

Na pytanie, czy obecna sytuacja w rolnictwie to wystarczający powód do umiarkowanej radości w czasie dożynek, odpowiedział: - Trudno mówić o radości, ale to jest jakiś moment oddechu, odpoczynku, który jest potrzebny naszym rolnikom. Dożynki to czas dziękczynienia za chleb. Tym bardziej cenimy rolników, bo wiemy jak trudno wypracować ten bochen chleba. Dlatego jesteśmy zobowiązani do modlitwy za rolników - powiedział biskup Tomasik.

Obecnie w całym kraju pracuje około 800 komisji szacujących straty w rolnictwie z powodu niedoborów wody i upałów. Żadne z województw w Polsce nie jest wolne od problemu suszy. Najgorsza sytuacja panuje w województwach mazowieckim, wielkopolskim, łódzkim, kujawsko-pomorskim i podlaskim. Niewykluczone, że susza spowoduje wzrost cen żywności.