Bracia z Taizé wraz z wolontariuszami odwiedzili Auschwitz i modlili się w bazylice mariackiej

Po zakończeniu 42 Europejskiego Spotkania Młodych w Wrocławiu bracia z Taizé wraz z wolontariuszami odwiedzili Centrum Dialogu i Modlitwy w Oświęcimiu, potem były niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny Auschwitz-Birkenau a następnie przybyli do Krakowa, gdzie modlili się w bazylice mariackiej. W modlitwie uczestniczył metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski.

Jak powiedział KAI przeor Taizé, brat Alois wizyta w byłym obozie koncentracyjnym Auschwitz-Birkenau wynikała z pragnienia dotarcia do głębi, by odbyć pielgrzymkę i modlić się miejscu tej wielkiej tragedii ludzkości. Podkreślił piękno wrocławskiego spotkania i uczestnictwa młodych całym sercem. Natomiast przybycie do Krakowa wiązało się z dawnymi i głębokimi więziami wspólnoty z Taizé z metropolią krakowską, kiedy na jej czele stał kardynał Karol Wojtyła. Bracia pragnęli także podziękować Kościołowi w Polsce za niezłomność w trudnych czasach.

Pierwszy Polak we Wspólnocie z Taizé, brat Marek powiedział, że pierwszym etapem wizyty w Oświęcimiu była wizyta w Centrum Dialogu i Modlitwy, gdzie zostali przyjęci przez ks. Manfreda Deselaersa a także dyrektora ks. Jana Nowaka. Natomiast wizyta w obozie koncentracyjnym odbywała się w wielkiej ciszy ale i wielkim tłumie ludzi, a konieczność czekania uzmysłowiła, że znacznie więcej musieli wycierpieć ci, którzy byli tutaj więzieni i umierali w czasie wojny. Przez całą drogę do Krakowa w autobusie panowało absolutne milczenie. „Modlitwa w bazylice mariackiej pomaga, by powierzyć Bogu niewymowne cierpienia milionów ludzi, ale także otwierać drogi przyszłości, drogi do pokoju, a nie do śmierci, nie do nienawiści” – powiedział KAI brat Marek.

Witając braci i wolontariuszy w Bazylice Mariackiej metropolita krakowski, abp Marek Jędraszewski przypomniał, że jest ona poświęcona Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny. Wyraził ubolewanie, że z powodu prac konserwatorskich nie można podziwiać w całym pięknie ołtarza dłuta Wita Stwosza z XV wieku, ale już odrestaurowane fragmenty mówią wyraźnie, że jesteśmy zawsze w drodze, nigdy nie wykorzenieni – jak brzmiało hasło wrocławskiego spotkania. Dzieje się tak, ponieważ doświadczamy obecności Boga, który jest prawdziwym Emanuelem- Bogiem z nami. Fragmenty odrestaurowanego ołtarza wskazują też na istotę bycia w drodze – Paschę Chrystusa i Jego przejście z tego świata do domu Ojca – zauważył metropolita krakowski. Dodał, że fragmenty mówiące o Wniebowzięciu Najświętszej Maryi Panny wskazują także i zapowiadają naszą drogę. „Jesteśmy zakorzenieni w Chrystusie zmartwychwstałym, jesteśmy zawsze w drodze do domu Ojca i właśnie przeżycie tej prawdy niech będzie głównym momentem naszych rozważań tego wieczoru. Niech to będzie także fundament tej nadziei, z którą wkraczamy w nowy, 2020 rok” – powiedział arcybiskup Marek Jędraszewski.

Zabierając głos przeor ekumenicznej wspólnoty z Taizé, brat Alois wyraził wdzięczność arcybiskupowi Markowi Jędraszewskiemu. Przypomniał więzy łączące metropolię krakowską z Taizé, sięgające czasów kardynała Karola Wojtyły. Przypomniał słowa wypowiedziane przez Jana Pawła II na początku pontyfikatu: „Nie bójcie się – otwórzcie na oścież drzwi Chrystusowi”. Nawiązując do nich zachęcił: „Nie bójmy się wielkich wstrząsów naszych czasów, wstrząsów w naszych społeczeństwach i w Kościele. Także poprzez nie Chrystus puka do naszych drzwi. Przynagla nas do szukania nowych dróg wcielania w życie Ewangelii w świecie, który zmienia się tak szybko”. Jednocześnie brat Alois wskazał, że źródłem zakorzenienia dla chrześcijan jest modlitwa. Podkreślił wielką potrzebę braterskiego spotkania przekraczającego granice. Zachęcił do budowania pokoju poprzez wyrzeczenie się przemocy i wskazał, że Duch Święty pomaga nam porzucić lęk i zacząć ufać. Zacytował słowa Jana Pawła II skierowane do młodych Polaków: „Miejcie odwagę żyć dla miłości”.