Brazylia: biskupi domagają się wyjaśnienia przypadków korupcji

Katoliccy biskupi Brazylii domagają się rygorystycznego wyjaśnienia przypadków korupcji, wstrząsających krajem.

W opublikowanym w tych dniach apelu biskupi określili jako "szokujące i oburzające" ujawnione łapówki płacone politykom wszystkich obozów, włącznie z prezydentem Michelem Temerem. Przypomnieli, że zgodnie z konstytucją osoby wybrane na służbę państwu, w swoich działaniach powinny zachować integralność.

Głośny już od trzech lat skandal wokół wysokich łapówek dla polityków, przedsiębiorców i menadżerów wybuchł na nowo w ostatnich tygodniach. Menadżer największego na świecie koncernu mięsnego JBS zeznał jako świadek koronny, iż wysokie sumy pieniędzy przekazywano prezydentowi Temerowi, a także jego poprzednikom Luizowi Inacio Luli da Silva i Dilmie Rousseff oraz ministrom i parlamentarzystom.

W swoim liście biskupi zaapelowali, aby tę sprawę dokładnie wyjaśnić i przywrócić w kraju etyczne postępowanie w polityce oraz w społeczeństwie. Podkreślili też, że osoba, która dopuściła się takich procederów, nie może piastować urzędów publicznych. Biskupi zaapelowali też do katolików w kraju, żeby aktywnie uczestniczyli w przywracaniu porządku demokratycznego w kraju.

Prezydent Temer znalazł się w trudnej sytuacji. W ostatnich dniach przeciwnicy polityczni i partie sojusznicze zażądały jego ustąpienia. Pod hasłem "Fora Temer" - "Precz z Temerem" w całym kraju przetoczyła się fala protestów. Demonstranci domagali się ponadto, aby ze względu na ogólną utratę zaufania klasy politycznej przyspieszyć wybory powszechne, zaplanowane na koniec 2018 roku. Zgodnie z konstytucją, w przypadku ustąpienia prezydenta Temera kongres powinien wybrać prezydenta na czas przejściowy.