Deklaracja w sprawie Polskich Rodzin

Problematyka rodzinna jest przez rządzących od lat marginalizowana i sprzeczna z deklaracjami (fot. pudgeefeet)
KAI / slo

O refleksję nad sytuacją polskich rodzin i podejmowanie działań mających na celu ich wzmocnienie zaapelowali przedstawiciele organizacji obywatelskich i działacze społeczni zebrani na spotkaniu 11 czerwca w Warszawie.

"Przedstawiciele organizacji obywatelskich i działacze społeczni zebrani na spotkaniu 11 czerwca 2010 r. w Warszawie, pt.: Rodzina Fundamentem Życia Społecznego stwierdzają, że sytuacja polskich rodzin pod wieloma względami jest dramatyczna, chociaż powszechnie jest deklarowana jako wyjątkowa wartość. Wskazuje na to: zapaść demograficzna, wysoki wskaźnik rozpadów związków małżeńskich, ubóstwo dużej części polskich rodzin, marginalizacja ojcostwa, zmniejszanie wychowawczej roli rodziny, zwiększanie się liczby dzieci umieszczanych w środowiskach zastępczych poza rodziną biologiczną, naruszanie przez państwo autonomii rodziny. Mimo to problematyka rodzinna jest przez rządzących od lat marginalizowana i sprzeczna z deklaracjami w tym zakresie. Wskazują na to nakłady na politykę rodzinną, które stawiają Polskę na ostatnim miejscu w Unii Europejskiej. Państwo nie ma ani programu polityki rodzinnej, ani nie podejmuje działań adekwatnych do kryzysowej sytuacji polskich rodzin.

- o refleksję nad sytuacją polskich rodzin i podejmowanie działań mających na celu ich wzmocnienie;

do rodzin:

- aby dbały o własny rozwój, walczyły o poszanowanie autonomii, integralności i zachowanie podstawowych funkcji rodziny oraz były aktywne w organizacjach prorodzinnych;

do rządu, parlamentarzystów i samorządowców:

- o wdrażanie rozwiązań sprzyjających rodzinom, bez ich wyręczania, z poszanowaniem zasady pomocniczości i autonomii rodziny, przygotowanie programu polityki rodzinnej skonsultowanego z rodzinami i reprezentującymi je organizacjami;
do mediów:

- o poszanowanie dla wspólnot podstawowych, jakimi są rodziny, porzucenie prymatu sensacji i epatowania sytuacjami skrajnymi, wspieranie rodzin w ich niezastąpionej roli, dbanie o wrażliwy język wzajemnej komunikacji, zaprzestanie upowszechniania brutalnej przemocy i pornografii.

- wyraźniejsze niż dotąd upominanie się o sprawy polskich rodzin i wzajemne wsparcie w realizacji postulatów zmierzających do poprawy ich sytuacji.

W roku 2010 za szczególnie ważne uznajemy działania na rzecz:

- powołania Ministerstwa do Spraw Rodziny oraz Rzecznika Praw Rodziny na wzór Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Praw Dziecka;

- istotnego podwyższenia świadczeń rodzinnych i progu do nich uprawniającego oraz wzmocnienia wsparcia dla rodzin wielodzietnych,

- upowszechnienia płatnego urlopu wychowawczego i urlopu macierzyńskiego;

- wprowadzenia obligatoryjnej mediacji w sprawach o rozwód i separację, oraz upowszechnienie edukacji prorodzinnej.

Rodzina jest sercem wspólnoty społecznej, a jej wzmacnianie jest podstawowym współczesnym zobowiązaniem."

W imieniu uczestników spotkania
Antoni Szymański (602-644472)
Paweł Wosicki (602-385245)

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Deklaracja w sprawie Polskich Rodzin
Komentarze (5)
Jadwiga Krywult
13 czerwca 2010, 13:21
A wiesz może, jakie JK ma stanowisko wobec in-vitro? Pokrętne. "Szacunek dla życia jest fundamentem państwa i naszej kultury. Sprawa in vitro bez wątpienia musi zostać w końcu uregulowana prawnie. Należy jednak pamiętać, że z metodą in vitro związane jest wiele dylematów etycznych. Dlatego dziś należy poczekać na szczegółowe zapisy, które powinny powstać w parlamencie, w wyniku porozumienia społecznego. Jednocześnie ważne jest, by w Polce był szybko wdrożony skuteczny, wielopłaszczyznowy program leczenia bezpłodności." 'należy poczekać na szczegółowe zapisy, które powinny powstać w parlamencie' JK jest posłem, ale poczeka na innych, nie będzie ię wychylał, zobaczy skąd wiatr zawieje i co będzie politycznie korzystne. <a href="http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&cr=3&kolej=0&art=1276087545&dzi=1104764436&katg=">http://goscniedzielny.wiara.pl/index.php?grupa=6&cr=3&kolej=0&art=1276087545&dzi=1104764436&katg=</a>
S
szary
13 czerwca 2010, 11:32
A wiesz może, jakie JK ma stanowisko wobec in-vitro?    Wiadomo, jakie ma Kluzik -Rostkowska. Bije na głowę Komorowskiego!  A Kaczynski zrobił z niej swoją prawą rękę- o pardon, raczej lewą
13 czerwca 2010, 11:21
A wiesz może, jakie JK ma stanowisko wobec in-vitro?
@
@brat_robot
13 czerwca 2010, 11:19
"Kierowane przez "Nasz Dziennik" od kilku tygodni prośby o udzielenie wywiadu przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pozostają bez odpowiedzi" <a href="http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100612&typ=po&id=po51.txt">www.naszdziennik.pl/index.php</a> Może Prezes boi się jednoznacznych pytań? A może Jarosław Kaczyński nie chce, aby Komorowski wykorzystał ten wywiad przeciwko niemu i jak to dotąd bywało, aby nie łączył Kaczyńskiego jedynie ze środowiskiem "Naszego Dziennika". Jarosław Kaczyński nie kryje swych poglądów na temat rodziny, mówi o tym wyraźnie i wcale nie musi udzielac wywiadu "Naszemu Dzinnikowi". Dzisiaj jest debata publiczna  w TVP1 i napewno takie pytania padną. A czy "Nasz Dziennik" z każdym z kandydatów przeprowadził juz wywiad w sprawie rodziny? Może na antenie TV Trwam zrobic debatę ze wszystkimi kandydatami...
13 czerwca 2010, 11:10
"Kierowane przez "Nasz Dziennik" od kilku tygodni prośby o udzielenie wywiadu przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego pozostają bez odpowiedzi" <a href="http://www.naszdziennik.pl/index.php?dat=20100612&typ=po&id=po51.txt">www.naszdziennik.pl/index.php</a> Może Prezes boi się jednoznacznych pytań?