Drugie święcenia biskupie w dziejach katedry

Zaplanowane na 6 stycznia święcenia biskupie ks. Romana Pindla będą drugimi w historii XV-wiecznej katedry w Bielsku-Białej.

Zdaniem biskupa pomocniczego Piotra Gregera, który 2 lata temu jako pierwszy przyjął sakrę biskupią w bielskiej katedrze, święcenia biskupie nowego ordynariusza i jego ingres do katedry to ważny moment nie tylko w historii diecezji bielsko-żywieckiej, ale także całego regionu.

"Chcemy się spotkać z naszym biskupem od samego początku jego posługi w diecezji" - podkreśla sufragan i apeluje o jak największy udział w tym wydarzeniu.

Bp Greger przypomina, że dotąd pierwszy ordynariusz diecezji bp Tadeusz Rakoczy był konsekrowany na biskupa w Rzymie, gdzie wówczas pracował. Po raz pierwszy w katedrze św. Mikołaja sakrę biskupią przyjmie bielsko-żywiecki ordynariusz.

"To historyczny moment, Nie tylko dla diecezji, ale i całego regionu Śląska Cieszyńskiego. To ogromnie ważny moment ewangelizacyjny. Przychodzi z namaszczenia Chrystusa ten, który ma przewodzić Ludowi Bożemu przez najbliższe 20 lat. Jedno pokolenie wychowa się pod płaszczem posługi biskupa Romana" - zaznacza biskup.

Święcenia biskupie ks. Romana Pindla, mianowanego 16 listopada przez papieża Franciszka nowym biskupem bielsko-żywieckim, będą drugimi w historii XV-wiecznej bielskiej katedry, całego miasta i powstałej w 1992 roku diecezji.

Dotychczasowy ordynariusz diecezji, bp Tadeusz Rakoczy, jak i emerytowany biskup pomocniczy, Janusz Zimniak otrzymali sakrę biskupią w innych świątyniach: w bazylice Świętego Piotra w Watykanie i w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach. 27 listopada 2011 roku biskupie święcenia przyjął w bielskiej katedrze ks. Piotr Greger, mianowany przez papieża Benedykta XVI biskupem pomocniczym diecezji bielsko-żywieckiej.

Na terenie obejmującym diecezję bielsko-żywiecką odbyły się wcześniej jeszcze tylko jedne święcenia biskupie. 30 września 1883 roku w Cieszynie konsekrowany został pierwszy biskup sufragan cieszyńskiej części diecezji wrocławskiej, Franciszek Śniegoń.