Egipt: Chłopiec uprowadzony po nabożeństwie

Po niedzielnym nabożeństwie w koptyjskim kościele w mieście Shubra El-Kheima na północy Egiptu został uprowadzony 12-letni kopt. Chłopca porwali przed kościołem zamaskowani i uzbrojeni mężczyźni i odjechali z nim samochodem, poinformowała niemiecka agencja katolicka KNA powołując się na internetowe wydanie gazety " Al-Masry Al-Youm" z 31 marca.

Porywacze mieli oddać kilka strzałów w kierunku kościoła. Nikt nie został ranny. Kidnaperzy żądają okupu w wysokości 228 tysięcy euro.

Policja utrzymuje, że nie chodzi tu o porwanie na tle religijnym, nie ma też ono związku z wcześniejszymi konfliktami między muzułmanami a koptami w tym regionie. Natomiast gazeta cytuje kapłana ze wspólnoty koptyjskiej, który uważa, że nawet jeśli jest to tylko wymuszenie okupu, to ma i tak niebezpieczny wymiar religijny.

Od czasu obalenia przed dwoma laty rządu Hosni Mubaraka, w Egipcie dochodzi co pewien czas do konfliktów między muzułmanami a koptami. Chrześcijańscy Koptowie stanowią największą spośród mniejszości religijnych w Egipcie, zamieszkanym głównie przez muzułmanów. Oblicza się, że w liczącym ok. 80 milionów mieszkańców Egipcie żyje ok. ośmiu milionów Koptów.

Indonezja: modlitwa w intencji wolności religijnej

O wolność religijną modlili się przed pałacem prezydenckim w Dżakarcie w Niedzielę Zmartwychwstania Pańskiego chrześcijanie Indonezji. Zwrócono się do prezydenta kraju, Susilo Bambanga Yudhoyono o poszanowanie praw wszystkich obywateli, bez względu na ich przynależność religijną.

Rzecznik protestanckiej wspólnoty Yasmin, oświadczył 31 marca, że przedstawiciele różnych Kościołów Indonezji chcieli kontynuować modlitwę przed pałacem prezydenckim dopóki nie ustanie dyskryminacja chrześcijan przez większość muzułmańską oraz zamykanie kościołów. Przypomniał też, że mimo uzyskanego wymaganego ustawowo pozwolenia wiele wspólnot napotyka na praktyczne utrudnienia w korzystaniu z należących do nich kościołów.

Zjednoczone Emiraty Arabskie: wielu chrześcijan brało udział w liturgii

Święta Wielkanocne obchodzili także chrześcijanie w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jak poinformowała w internetowym wydaniu gazeta "Gulf News", w samą tylko Wielką Sobotę na 12 mszach katolickich zgromadziło się ok. 75 tysięcy wiernych. Informację o tym gazeta uzyskała od pracującego w Dubaju księdza Tomasito Veneracion.

Według tej informacji w Wielki Czwartek i Wielki Piątek udzielono komunii 90 tysiącom uczestników nabożeństw, o 20 tysięcy więcej niż przed rokiem.

W Zjednoczonych Emiratach oficjalną religią jest islam, a niemal wszyscy chrześcijanie są cudzoziemcami.

Syria: sytuacja uchodźców coraz trudniejsza

Krytyczna sytuacja uchodźców syryjskich ciągle się pogarsza. Tylko do sąsiedzkiej Jordanii i Libanu uciekło z Syrii przed przemocą około milion osób. Trzy czwarte wypędzonych stanowią kobiety i ich dzieci. Aby móc przeżyć, pilnie potrzebują oni pomocy humanitarnej, poinformowała niemiecka agencja katolicka KNA.

Jedną z największych organizacji spieszących z pomocą ludziom przebywającym w obozach dla uchodźców jest Caritas. Aby mogła ona nadal prowadzić pomoc, potrzebne są dalsze środki finansowe. Tym bardziej, że w ciągu ostatnich miesięcy i tygodni sytuacja znacznie się pogorszyła. Liczba uchodźców przybrała niewyobrażalne rozmiary. W samej tylko Syrii trzy miliony ludzi to uchodźcy we własnym kraju. W Jordanii i Libanie schronienia szuka obecnie milion Syryjczyków. W obu tych krajach uchodźcy stanowią dziesięć procent ludności.