Jest reakcja rzecznika kurii na spalenie książek w Gdańsku

(fot. smsznieba / facebook.com)
wpolityce.pl / ml

Rzecznik diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej powiedział, co myśli o działaniu księży, którzy spalili egzemplarze "Harry’ego Pottera".

Z ks. Wojciechem Parafianowiczem rozmawiał portal wpolityce.pl. Zdaniem rzecznika kurii całą sprawę należy rozumieć na trzech poziomach.

Przed kościołem spalili książki o Harrym Potterze. "To wierni je przynieśli, bo nadszedł czas, żeby zrobić z tym porządek" >>

Pierwsza z nich dotyczy formy palenia książek.

DEON.PL POLECA

"Moim zdaniem jest ona dyskusyjna i nieodpowiednia. Nie zrobiłbym czegoś takiego i odradzałabym takich działań. Nie podoba mi się taka forma działalności kapłana i uważam, że jest po prostu nieodpowiednia" - powiedział ks. Parafianowicz.

Z drugiej strony rzecznik kurii zwrócił uwagę na "fakt istnienia rzeczywistości, która źle wpływa na ludzkie życie - czyli magii, okultyzmu, ezoteryzmu i wróżb". Zdaniem ks. Parafianowicza, ks. Jarosiewiczowi (który był obecny w czasie palenia książek), chodziło "zapewne o zwrócenie uwagi właśnie na to".

Z trzeciej strony rzecznik kurii zwraca uwagę na kontekst sytuacji palenia książek:

"Ludzie byli przygotowani na to, co się wydarzy i wiedzieli dlaczego to dzieje. Kapłan miał z pewnością dobre intencje, to ludzie sami przynieśli różne rzeczy do spalenia, sami wybrali to, co jest według nich szkodliwe i na to kapłan nie miał już wpływu" - powiedział dla portalu wpolityce.pl.

Ks. Parafianowicz zwrócił także uwagę na inne akcje, których autorem była Fundacja SMS z NIEBA [która opublikowała na Facebooku zdjęcia z palenia książek - red], takie jak: mobilny konfesjonał czy rekolekcje na stadionie narodowym.

"Jednak palenie książek jest kontrowersyjną i nieodpowiednią formą działalności duszpasterskiej" - powiedział rzecznik kurii koszalińsko-kołobrzeskiej.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Jest reakcja rzecznika kurii na spalenie książek w Gdańsku
Komentarze (6)
WR
Wow Ras
4 kwietnia 2019, 20:37
Jak Księdzu nie wstyd zwalać winę na ludzi? Forma jest dyskusyjna? Ksiądz chyba nabożeństwa pomylił!!!
1 kwietnia 2019, 18:58
Osobiście odetchnąłem z ulgą. Zawsze mogli spalić czarownicę na stosie.
Marek Darul
1 kwietnia 2019, 16:43
A czemuż to kuria innej diecezji się wypowiada? W imię jedności czy podrasowania własnych notowań? Nie kumam...
2 kwietnia 2019, 00:24
Może dlatego, że ks. Jarosiewicz jest z tej własnie diecezji, a nie z Gdańska...
.A
. Anakin
1 kwietnia 2019, 16:26
Może ktoś powiedzieć, że parafianie własnie robili raban o który prosił Franciszek. Worek cukierków za dowód, że palenie książek i gadżetów nie miesci sie w pojęciu "raban". Może jestem już za stary i jakoś wolę mieć wszystko poukładane. Konfesjonał i rekolekcje w kościele; ksiązki i gadżety na półce ewentualnie na śmietniku gdy ich nie potrzebuję.
WDR .
2 kwietnia 2019, 06:23
+