Kard. Dziwisz: jakże nie dziękować za Papieża Bożego Miłosierdzia

W Sanktuarium św. Jana Pawła II w Krakowie z okazji XVI Dnia Papieskiego odbyła się uroczysta Msza św., której przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz.

- Jakże nie dziękować Bogu za Papieża Bożego Miłosierdzia, Papieża rodzin i Papieża młodych, który swoją fascynującą osobowością, swoim nauczaniem i służbą ubogacił Kościół XX i XXI wieku - mówił do przybyłych metropolita krakowski.

Odnosząc się do dzisiejszej liturgii słowa kard. Dziwisz podkreślił w homilii, że podobnie jak i w przypadku 10 uzdrowionych trędowatych z Ewangelii, Chrystus wciąż pełni posługę uzdrowienia ciał i dusz.

- Możemy się zastanowić nad tym, z jakich chorób ciała i duszy Jezus nas już uleczył, a także możemy zastanowić się nad tym, jakie obszary naszego życia, jakie przestrzenie naszego serca czekają na uzdrowienie, na oczyszczenie z duchowego trądu - głosił.

Wskazał, że odczytana Ewangelia uczy wdzięczności.

- Osobista wdzięczność jako pamięć serca utrwala w nas dobro, pozwala uwalniać się od udręki z powodu doznanych krzywd i przygotowuje nas do stawienia czoła trudnościom i krzyżom wpisanym w nasz ludzki los i chrześcijańskie powołanie - stwierdził.

Hierarcha zaznaczył, że kolejny już Dzień Papieski jest wielkim wyrazem wdzięczności za wybór Jana Pawła II i jego pontyfikat.

- Jakże nie dziękować za to, że wołanie świętego Papieża, by Duch Święty odnowił oblicze Ziemi, zostało wysłuchane, a nasza ojczyzna po dziesiątkach lat rządów kierujących się totalitarną i bezbożną ideologią, doczekała się wolności i suwerenności, chociaż nie zawsze potrafimy korzystać dobrze i w pełni z tego daru - mówił.

Metropolita dodał, że Jan Paweł był wielkim obrońcą życia człowieka i jego godności, który uwrażliwiał w najdalszych zakątkach świata na szacunek dla każdego poczętego pod sercem matki dziecka.

- Dzisiaj ta święta sprawa jest nadal aktualna w naszej Ojczyźnie. Przekonaliśmy się o tym w ostatnich dniach. Dlatego dziękujemy wszystkim, którzy stają w obronie życia. Wśród nich są uczestnicy I-go Małopolskiego Marszu dla Życia i Rodziny, którzy po tej Mszy świętej wyruszą z Sanktuarium na krakowski Rynek Główny - powiedział.

Purpurat podziękował również za dar 1050 lat wiary w państwie polskim oraz za Światowe Dni Młodzieży.

- Dzieliliśmy się z młodymi pielgrzymami naszym doświadczeniem wiarą, a oni ubogacili nas swoim entuzjazmem i radością płynącą z przynależności do Chrystusa i Jego Kościoła - ocenił.

- Chociaż Światowy Dzień Młodzieży przeszedł do historii, to jednak tego doświadczenia nie można zatracić i zamknąć w albumach i archiwach. Zapisane, ale żywe karty tego wydarzenia są zbyt piękne i ważne! - zaapelował. Uznał, że to, co papież Franciszek zaproponował młodym, powinno być odczytane jako program dla całego Kościoła na XXI wiek.

Wezwał młodych, by wywiązywali się z nadziei, jaką pokładał w nich św. Jan Paweł II.

- To wy możecie i powinniście zmieniać nasz świat, aby nie było w nim egoizmu i nienawiści, aby było w nim więcej braterstwa i solidarności. To nie są tylko hasła i slogany. To nie jest tylko zadanie dla wielkich tego świata i polityków - podkreślił.

- Dziękujmy za dar wiary i prośmy o umocnienie wiary, by w naszym życiu osobistym i zbiorowym przynosiła dobre owoce miłosiernej miłości. Prośmy o to za wstawiennictwem świętego Jana Pawła II, błogosławiącego z wysoka nam wszystkim modlącym się dziś w jego sanktuarium i wszystkim trwającym z nami w duchowej łączności - zakończył kard. Dziwisz.