DEON.pl: 2 lata ze Staszkiem Kostką

Tak się złożyło, że przed dwoma laty, 18 września, wystartował jezuicki portal DEON. W tym dniu, w polskim Kościele wspomina się św. Stanisława Kostkę - jezuitę, patrona Polski, dzieci i młodzieży.

W ten sposób Staszek związał się z DEON-em, jezuitami i tymi, którzy z nimi współpracują i zaglądają na portal jako ich orędownik.

Będąc fanem i czcicielem Staszka Kostki, staram się jak mogę promować jego postać wśród młodzieży. Nieźle się jednak zdziwiłem, gdy jakiś czas temu redakcja DEON-u zwróciła się do mnie z prośbą, by powiedzieć coś o Staszku, i to … do kamery, dla czytelników portalu.

Efekt naszych zmagań, niemałych zresztą, możecie zobaczyć w materiale filmowym. Dodam, że realizacja tych kilku minut dała nam wiele okazji, aby lepiej poznać Staszka i przekonać się o skuteczności jego wstawiennictwa w DEON-owych sprawach.

Ważne jest jednak, żeby wziąć sobie do serca cztery powody, które czynią naszego patrona wyjątkowym, niepowtarzalnym i nieprawdopodobnie skutecznym. W tych cechach szczególnie się wyróżniał:

Powód pierwszy to WIEDZA. Dobrze pamiętam z dziecinnych lat powiedzenie: "Ucz się dziecino ucz, bo lata płyną, bo rok po roku przepada w mroku!". Edukacja to dzisiaj pewny klucz otwierający możliwość zdobycia dobrej pracy i pozycji społecznej. Nikogo chyba nie trzeba specjalnie przekonywać, że warto wiedzę nabywać i ją stale pogłębiać.

Powód drugi to WYZWANIA. Wiedza pozwala określać cele w życiu, dążyć do nich i twórczo mierzyć się z wyzwaniami, które na pewno się pojawią.

Powód trzeci to WIARA. Rozwój intelektualny szedł w życiu Staszka w parze z rozwojem duchowym , z którym wiąże się również wzrost ludzkiej dojrzałości. Do pełni życia nie wystarczą akademickie dyplomy i tytuły, jeśli zabraknie żywego doświadczenia Boga. Zauważmy, że większym wzięciem cieszą się ci nauczyciele, wychowawcy i fachowcy, którzy są ludzcy, życzliwi i wyrozumiali. Wiara współgra bowiem z wiedzą i bardziej otwiera na drugiego człowieka i Boga. Dlatego młody Stanisław był tak powszechnie lubiany.

Powód czwarty to WYTRWAŁOŚĆ. Staszek dzięki wierności danemu słowu, zasadom i obowiązkom pogłębił swoją wiarę, zdobył upragniony cel i doświadczył tego, jak Bóg go kocha i działa w jego życiu.

Zdmuchując ze Staszkiem dwie świeczki DEON-owego tortu, życzę, by wartość kaloryczna zamieszczanych artykułów, zdjęć i informacji rosła, dodając czytelnikom sił do zdobywania wiedzy i osiągania tego, czego pragną. No i żeby karmiąc się tą ofertą wzrastali w wierze i wytrwałości jak na przysłowiowych drożdżach.

Zobacz także, co o Staszku Kostce mówił papież Jan Paweł II: