Google rządzi, Google radzi…

br. Damian Wojciechowski SJ

Berkeley County, Council Bluffs, Douglas County, Mayes County, Lenoir, The Dalles, Hamina, St. Ghislain - nic ci te nazwy nie mówią? A powinny, bo właśnie w nich żyje i pracuje Big Brother.

Te niewielkie miejscowości Google wybrał na swoje serwerownie. Każda z nich jest jak duże Tesco: tysiące metrów kwadratowych szczelnie wypełnionych procesorami i twardymi dyskami.

"Server farm" w Council Bluffs w Iowa to 12000 metrów kwadratowych pokrytych kablami i komputerami. Okazuje się, że Matrix jest o wiele większy, niż nam to pokazywano w kinie… Następne serwerownie powstają w Chile, Hongkongu, Singapurze i na Tajwanie.

By zrozumieć, o czym mówię, najlepiej obejrzyj fotki: >> tutaj

DEON.PL POLECA

Youtube wie, jakie lubisz kawały i piosenkarzy, a Google - czy wolisz brunetki, czy blondynki. Wie także, jakie hodujesz rybki i jaki Whiskas uwielbia Twój kotek.

Nie pamiętasz tytułu ostatniej przeczytanej książki? Zapytaj Google. Jesteś prawicowym radykałem? Google powie Ci, od jak dawna i jak ewoluowały Twoje poglądy na temat Macierewicza.

Google Maps z dronami właśnie sprawdza, czy zaparkowałeś samochód tam, gdzie zwykle. Dzięki Twojej komórce, jeśli zechcemy, dowiemy się nie tylko z kim, kiedy i o czym rozmawiasz, ale także, gdzie teraz jesteś.

Kamery są wszędzie: dzisiaj mało co nie stuknąłeś się na skrzyżowaniu, a potem w Biedronce spotkałeś koleżankę z liceum. Wiemy, którym rejsem leciałeś do Egiptu i że jesteś wegetarianinem. Byłeś w banku? Tak, wiemy: zalegasz ze spłatą kredytu na mieszkanie.

Kupiłeś lekarstwa w aptece? Już wiemy, co ci dolega. Znamy wszystkich Twoich przyjaciół z Facebooka. A Skype i Gmail regularnie informują nas o Twoich najskrytszych tajemnicach.

A Pan Bóg? Wie to wszystko i jeszcze więcej. Wie wszystko o Google, wie, co on wie i czego nie wie. Wie, co Google planuje i dlaczego robi to, co robi. Wie o mnie wszystko, to co Google, a oprócz tego, zna moją przyszłość, którą Google może tylko niezdarnie przewidzieć. Pan Bóg zna każdą moją komórkę i każde drgnienie atomów, które je tworzą.

Psalm 139: gdy zamiast "Panie" czytam "Google, ty przenikasz i znasz mnie …" - nie ukrywam, robi mi się strasznie. I uspokajam się, że to jednak Pan jest tym, który zna mnie jak nikt inny i nigdy tego przeciwko mnie nie wykorzysta.

Panie, przenikasz i znasz mnie,
Ty wiesz, kiedy siadam i wstaję.
Z daleka przenikasz moje zamysły,
widzisz moje działanie i mój spoczynek
i wszystkie moje drogi są Ci znane.
Choć jeszcze nie ma słowa na języku:
Ty, Panie, już znasz je w całości.
Ty ogarniasz mnie zewsząd
i kładziesz na mnie swą rękę.
Zbyt dziwna jest dla mnie Twa wiedza,
zbyt wzniosła: nie mogę jej pojąć.
Gdzież się oddalę przed Twoim duchem?
Gdzie ucieknę od Twego oblicza?
Gdy wstąpię do nieba, tam jesteś;
jesteś przy mnie, gdy się w Szeolu położę.
Gdybym przybrał skrzydła jutrzenki,
zamieszkał na krańcu morza:
tam również Twa ręka będzie mnie wiodła
i podtrzyma mię Twoja prawica.
Jeśli powiem: «Niech mnie przynajmniej ciemności okryją
i noc mnie otoczy jak światło»:
sama ciemność nie będzie ciemna dla Ciebie,
a noc jak dzień zajaśnieje:
<mrok jest dla Ciebie jak światło>.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Google rządzi, Google radzi…
Komentarze (34)
IN
ich największy wróg to KK
13 maja 2013, 18:09
Dzieło szatana: to najpierw zastępowanie prawdziwej, realnej rzeczywistości tą wirtualną dla wyprania ludziom mózgownic, aby później wprowadzić zupełnie realny szatański nowy porządek świata ! ...A kto ma serwery, czyli kasę - ten dowolnie dziś kreuje rzeczywistość na swój obraz i podobieństwo ! Globalna wioska staje się na naszych oczach globalnym kłamstwem tych, którzy dysponując możliwościami i środkami tworzą nowego człowieka. Już tylko KK stoi temu kłamstwu na drodze... trzeba go zatem, jeśli nie da się zniszczyć, to przynajmniej osłabić, jakoś zneutralizować wewnętrzną narracją  subiektywizmu i relatywizmu. ...Nowy Porządek Świata - ważny wywiad [url]http://www.youtube.com/watch?v=oxiYg5TCv3w&list=UUejv34UhkaZiwEUqkC8U4TA&index=9[/url] Nowy Porządek Świata coraz bliżej... [url]http://www.youtube.com/watch?feature=pla%3Cx%3Eyer_em%3Cx%3Ebedded&v=d3vEg0xKaZc[/url] --------- TO ICH SZATAŃSKI PORZĄDEK ŚWIATA NIE LUBISZ SODOMITÓW ? TRAFISZ DO GETTA !!! [url]http://www.fakt.pl/Szokujaca-decyzja-wladz-Amsterdamu-Przeciwnicy-gejow-beda-wysiedlani-z-mieszkan-do-kontenerowych-gett,artykuly,196467,1.html[/url] Lepienie nowego człowieka - mity homopropagandy [url]http://www.paranormalne.pl/topic/24733-mity-homopropagandy/[/url] Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), ta sama co większością głosów (sic) obwieściła światu "nukową" prawdę, że homoseksualizm od teraz nie jest chorobą, chce teraz uczyć czterolatki masturbacji [url]http://www.pch24.pl/who-chce-uczyc-czterolatki-masturbacji,14321,i.html#ixzz2RYYnxnpn[/url] Gender groźniejsze od marksizmu [url]http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/24344,gender-grozniejsze-od-marksizmu.html[/url]
K
Kinga
13 maja 2013, 16:33
Brat Damian występuje w różnych i wielu sprawach jako znawca w sytuacji kiedy naprawdę czym innym raczej powiniem chyba jako jezuita żyć. Chyba chruje na ....promowanie siebie w mediach. wierny ma racje
A
abcd19
12 maja 2013, 14:17
To, o czym mówi brat, to są tylko skutki uboczne. Nie mówi o pozytywach Google. Dzięki takim zbiorom informacji postawiłem sobie właściwą diagnozę chorób, których lekarze przez 10 lat nie potrafili wyleczyć. Dzięki Google pomogłem sobie skutecznie. A złodziej niech się boi, że go widzą.
DW
do wiernego
11 maja 2013, 18:38
- nie trzeba być specjalistą, aby podziwiać wszechmoc i wielkość Boga. Czepiasz się brata Damiana, po to tylko, aby się czegoś uczepić. Szkoda, że nie zauważasz głębi tego, co swoim artykułem przekazuje. 
W
wierny
11 maja 2013, 17:08
~Affe Dlaczego brat Damian robi się specjalistą w tej dziedzinie? Przecież są w tej dziedzinie prawdziwi specjaliści. Brat mysli że większość czyta fantastykę? Albo że żyje nią i jej się boi? To po katolicku? Co za głupoty. A maszyny to chyba raczej bratu zagrażają. I kogo obchodzi co brat myśli o tym żelastwie. Po co brat na takie głupoty traci czas. Boję się raczej o tych rekolekcjonistów, może nie wiedzą czym sie zajmuje brat. Ale że deon to "kupuje" i publikuje? Bracie żyj w prawdziwym a nie medialnym świecie  TO PRAWDA. CZYM TO TERAZ ZAJMUJĄ CIĘ BRACIA JEZUICI. NA KAŻDY TEMAT MUSZĄ PISAĆ? A GDZIE TO CO PRZYRZEKALI?
R
Radiance
11 maja 2013, 17:03
Dobry artykuł, wielowymiarowy. W wymiarze racjonalnym - Internet jest pożytecznym narzędziem, ale niestety pozwala wnioskować o nas samych więcej, niż chcemy czy jesteśmy gotowi powiedzieć. Świadomość tego faku jest rzeczywiście niepokojąca i paraliżująca, nawet jeśli nie stoją za tym niczyje złe intencje - ale co do tego przecież nigdy nie możemy mieć pewności.  W wymiarze duchowym - Bóg wie o mnie wszystko. Więcej, niż umiem i chcę powiedzieć. Ale Jego intencje są dla mnie jasne i zawsze dobre. On opiekuje się moim życiem - stosownie do wiedzy, jaką o mnie posiada. Psalm 4: Zasypiam spokojnie, bo Ty pozwalasz mi mieszkać bezpiecznie. I to jest właśnie dobra wiadomość od Autora, który - kto wie - być może zna realny (nie tylko medialny) świat lepiej, niż nam się wydaje?
IN
ich największy wróg to KK
11 maja 2013, 17:03
Dzieło szatana, to zastępowanie prawdziwej, realnej rzeczywistości tą wirtualną ! ...A kto ma serwery, czyli kasę - ten dowolnie dziś kreuje rzeczywistość na swój obraz i podobieństwo ! Globalna wioska staje się na naszych oczach globalnym kłamstwem tych, którzy dysponując możliwościami i środkami tworzą nowego człowieka. Już tylko KK stoi temu kłamstwu na drodze... trzeba go zatem, jeśli nie da się zniszczyć, to przynajmniej osłabić, jakoś zneutralizować wewnętrzną narracją  subiektywizmu i relatywizmu. ...Nowy Porządek Świata - ważny wywiad [url]http://www.youtube.com/watch?v=oxiYg5TCv3w&list=UUejv34UhkaZiwEUqkC8U4TA&index=9[/url] Nowy Porządek Świata coraz bliżej... [url]http://www.youtube.com/watch?feature=pla%3Cx%3Eyer_em%3Cx%3Ebedded&v=d3vEg0xKaZc[/url] --------- TO ICH SZATAŃSKI PORZĄDEK ŚWIATA Lepienie nowego człowieka - mity homopropagandy [url]http://www.paranormalne.pl/topic/24733-mity-homopropagandy/[/url] Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), ta sama co większością głosów (sic) obwieściła światu "nukową" prawdę, że homoseksualizm od teraz nie jest chorobą, chce teraz uczyć czterolatki masturbacji [url]http://www.pch24.pl/who-chce-uczyc-czterolatki-masturbacji,14321,i.html#ixzz2RYYnxnpn[/url] Poza arsenałem środków prawnych, tworzy się prawdziwe badania psychiatryczne w imię ścigania nowej "patologii": homofobii. [url]http://www.piotrskarga.pl/przeslanie-fatimskie-i-przesladowania-kosciola,331,0,p.html?nrs=9[/url] ------- Gender groźniejsze od marksizmu [url]http://www.naszdziennik.pl/wiara-kosciol-w-polsce/24344,gender-grozniejsze-od-marksizmu.html[/url]
A
andrzej
11 maja 2013, 16:51
W zdecydowanej większości popularny dziś leming, to nie ktoś, kto nie widzi - ale ktoś, kto NIE CHCE WIDZIEĆ oczywistych związków przyczynowo-skutkowych i rżnie głupa na poziomie: udowodnij mi, że białe jest białe, albo 2+2=4. A to zwykło się nazywać - brakiem dobrej woli. Czy można np. sądzić aby taki TomaszL nie zdawał sobie sprawy z zasadniczej różnicy między narzędziem, a sposobem jego wykorzystania ? Między siecią internetową, jako techniczną możliwością przepływu informacji, a kimś kto dla celów niegodziwych dąży - i to skutecznie - do jej zawłaszczenia i utworzenia monopolu na jej wykorzystanie (bo ma ku temu środki i możliwości), np. w kreowaniu wirtualnej rzeczywistości ? 
11 maja 2013, 09:19
Schizofreniczna jest postawa tych, którzy do wołania o zagrożeniach „wielkiego brata” wykorzystują narzędzia, wykorzystują wirtualny świat będący w rękach tegoż brata.
AZ
Artur z daleka
11 maja 2013, 08:42
Następuje rozwój cywilizacyjny, a co za tym idzie coraz to nowe techniki wpływania na człowieka. Ostatnio jak nosiłem się z zamiarem zakupu pewnej rzeczy - przeglądałem internet. "Wielki Brat" "wiedział" już, iż jestem zainteresowany danym przedmiotem i przesyłał albo w reklamach na pocztę e-mail, lub też na przeglądanych przeze mnie stronach właśnie reklamy tych przedmiotów, które chciałem kupić. Przypadek?
N
niemiec
11 maja 2013, 08:39
~Affe Dlaczego brat Damian robi się specjalistą w tej dziedzinie? Przecież są w tej dziedzinie prawdziwi specjaliści. Brat mysli że większość czyta fantastykę? Albo że żyje nią i jej się boi? To po katolicku? Co za głupoty. A maszyny to chyba raczej bratu zagrażają. I kogo obchodzi co brat myśli o tym żelastwie. Po co brat na takie głupoty traci czas. Boję się raczej o tych rekolekcjonistów, może nie wiedzą czym sie zajmuje brat. Ale że deon to "kupuje" i publikuje? Bracie żyj w prawdziwym a nie medialnym świecie To prawda. Bracie Damianie zyj w realnym świecie Bozym hmmm, piekło nie zamarznie kiedy zamkniesz oczy. Odsądzacie brata od czci i wiary, bo napisał coś co dla choć trochę wnikliwego obserwatora rzeczywistości jest oczywiście. Warto wiedzieć gdzie istnieją niebezpieczne miejsca na mojej drodze, tu niewątpliwie w spojrzeniu perspektywicznym istnieją, spróbujcie sobie nad tym porozmyślać.
K
Kinga
11 maja 2013, 08:19
~Affe Dlaczego brat Damian robi się specjalistą w tej dziedzinie? Przecież są w tej dziedzinie prawdziwi specjaliści. Brat mysli że większość czyta fantastykę? Albo że żyje nią i jej się boi? To po katolicku? Co za głupoty. A maszyny to chyba raczej bratu zagrażają. I kogo obchodzi co brat myśli o tym żelastwie. Po co brat na takie głupoty traci czas. Boję się raczej o tych rekolekcjonistów, może nie wiedzą czym sie zajmuje brat. Ale że deon to "kupuje" i publikuje? Bracie żyj w prawdziwym a nie medialnym świecie  To prawda. Bracie Damianie zyj w realnym świecie Bozym
IN
ich największy wróg KK
10 maja 2013, 18:50
Dzieło szatana, to zastępowanie prawdziwej, realnej rzeczywistości tą wirtualną ! ...A kto ma serwery, czyli kasę - ten dowolnie dziś kreuje rzeczywistość na swój obraz i podobieństwo ! Globalna wioska staje się na naszych oczach globalnym kłamstwem tych, którzy dysponując możliwościami i środkami tworzą nowego człowieka. Już tylko KK stoi temu kłamstwu na drodze... trzeba go zatem, jeśli nie da się zniszczyć, to przynajmniej osłabić, jakoś zneutralizować wewnętrzną narracją  subiektywizmu i relatywizmu. ...Nowy Porządek Świata - ważny wywiad [url]http://www.youtube.com/watch?v=oxiYg5TCv3w&list=UUejv34UhkaZiwEUqkC8U4TA&index=9[/url] Nowy Porządek Świata coraz bliżej... [url]http://www.youtube.com/watch?feature=pla%3Cx%3Eyer_em%3Cx%3Ebedded&v=d3vEg0xKaZc[/url] --------- TO  ICH  SZATAŃSKI  PORZĄDEK  ŚWIATA  Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), ta sama co większością głosów (sic) obwieściła światu "nukową" prawdę, że homoseksualizm od teraz nie jest chorobą, chce teraz uczyć czterolatki masturbacji [url]http://www.pch24.pl/who-chce-uczyc-czterolatki-masturbacji,14321,i.html#ixzz2RYYnxnpn[/url] Poza arsenałem środków prawnych, tworzy się prawdziwe badania psychiatryczne w imię ścigania nowej "patologii": homofobii. [url]http://www.piotrskarga.pl/przeslanie-fatimskie-i-przesladowania-kosciola,331,0,p.html?nrs=9[/url] Lepienie nowego człowieka - mity homopropagandy [url]http://www.paranormalne.pl/topic/24733-mity-homopropagandy/[/url]
A
Affe
10 maja 2013, 18:24
Dlaczego brat Damian robi się specjalistą w tej dziedzinie? Przecież są w tej dziedzinie prawdziwi specjaliści. Brat mysli że większość czyta fantastykę? Albo że żyje nią i jej się boi? To po katolicku? Co za głupoty. A maszyny to chyba raczej bratu zagrażają. I kogo obchodzi co brat myśli o tym żelastwie. Po co brat na takie głupoty traci czas. Boję się raczej o tych rekolekcjonistów, może nie wiedzą czym sie zajmuje brat. Ale że deon to "kupuje" i publikuje? Bracie żyj w prawdziwym a nie medialnym świecie
10 maja 2013, 17:47
Nowy Porządek Świata Każdego, kto czytał fantastykę (choćby Dicka), takie rzeczy nie dziwią. Nie wiem z czego tu się budzić...
GM
globalny matrix
10 maja 2013, 17:23
Dzieło szatana, to zastępowanie prawdziwej, realnej rzeczywistości tą wirtualną ! ...A kto ma serwery, czyli kasę - ten dowolnie dziś kreuje rzeczywistość na swój obraz i podobieństwo ! Globalna wioska staje się na naszych oczach globalnym kłamstwem tych, którzy dysponując możliwościami i środkami tworzą nowego człowieka. Już tylko KK stoi temu kłamstwu na drodze... trzeba go zatem, jeśli nie da się zniszczyć, to przynajmniej osłabić, jakoś zneutralizować wewnętrzną narracją  subiektywizmu i relatywizmu. ...Nowy Porządek Świata - ważny wywiad [url]http://www.youtube.com/watch?v=oxiYg5TCv3w&list=UUejv34UhkaZiwEUqkC8U4TA&index=9[/url] Nowy Porządek Świata coraz bliżej... [url]http://www.youtube.com/watch?feature=pla<x>yer_em<x>bedded&v=d3vEg0xKaZc[/url]
L
leszek
10 maja 2013, 17:09
Google sam w sobie nie ma wielkiej wiedzy, jest co najwyżej platformą, który porządkuje i dostarcza informacje dostarczone przez innych. Ma tyle mądrości co mikroskop czy lornetka. Mikroskop przecież sam w sobie nie jest "mądry", staje się "mądry" dopiero w rękach czy pod okiem naukowca, który posługując się tym przyrządem zbiera dane czy przeprowadza obserwacje. Google który dostarcza uzytkownikowi wyniki na podstawie wyników poprzednich wyszukiwań kieruje się oczywiście celem komercyjnym, to znaczy, żeby reklamy były bardziej skuteczne. Ale z drugiej strony niestety trochę przeczy samym naiwnym wyobrażeniom internetu jako miejsca roszerzanie poglądów o świecie. Jak ktoś ma poglądy prawicowe, to będzie w pierwszej kolejności otrzymywał wyniki ze stron o poglądach prawicowych, to samo ludzie o poglądach lewicowych. Jak ktoś często zagląda na stronę Jerzego Roberta Nowaka, to na pytanie o Żydach będzie w pierwszej kolejnośc kierowany na te strony utwierdzając się przekonaniach, że cały świat myśli jak o Żydach jak Jerzy Robert Nowak.  Więc jak ktoś miał złudzenia, że wystarczy znieść cenzurę, dać ludziom narzędzie które po kliknięciu myszą daje dostęp do wszelakich baz danych to nagle wszyscy się rzucą na te dane aby się wzbogacać, oświecać i rozwijać, to raczej się pomylił. 
10 maja 2013, 17:03
Też wzywam do przebudzenia :) [url]http://www.paranormalne.pl/topic/14491-czy-google-jest-bogiem/[/url]
WD
Wezwanie do przebudzenia
10 maja 2013, 15:41
INDECT – totalna inwigilacja faktem - Polska krajem pilotażowym! [url]http://www.eioba.pl/a/3398/indect-totalna-inwigilacja-faktem-polska-krajem-pilotazowym[/url] INDECT - jak UE i firmy chcą zarobić na (końcu) naszej wolności? [url]http://www.youtube.com/watch?v=387O8BGutFA[/url] "Stellar Wind" - Centrum inwigliacji świata za 2 biliony $ [url]http://niepoprawni.pl/comment/359677/Program-Stellar-Wind-czyli-podsluch-totalny[/url] Program „Stellar Wind” czyli podsłuch totalny [url]http://www.paranormalne.pl/topic/30414-program-%26-8222%3Bstellar-wind%26-8221%3B-czyli-podsluch-totalny/[/url] Wezwanie Do Przebudzenia [url]http://www.youtube.com/watch?v=PaHdGGDNh7k[/url]
BD
brat Damian
10 maja 2013, 15:35
„To podstawa posługi zakonnej pisanie takich bzdurnych artykulików?” – na dzień dzisiejszy pomagam w domu rekolekcyjnym, a bzdurne artykuły piszę po godzinach  Oczywiście nie chodziło mi o organizowanie bojówek egzercystów, które wysadzą Google w powietrze.  Współczesna fantastyka naukowa (np. Matrix, Terminator i wiele innych) sadomasochistycznie upaja się zagrożeniem, że „maszyny” przejmą kontrole nad nami - myślę jednak, że komputery, to jednak koniec końców kupa żelastwa jak młotek lub nóż, z którymi jak wiadomo człowiek może zrobić wszelaki użytek. 
BD
brat Damian
10 maja 2013, 15:35
A że w społeczeństwie informatycznym zagrożenie istnieje, to tego wbrew naiwnym wielbicielom postępu jestem pewien. Ile np. amerykańskie służby specjalne korzystają z tego po cichutku? Kto jest pewien, że zupełnie nic, niech pierwszy rzuci kamień. Co do obywateli amerykańskich to jeszcze mają jakieś opory, ale wobec innych nie sądzę. Nie ma bzdurnych informacji – w Moskwie miałem do czynienia z morderstwem, gdzie dowodem był paragon fiskalny z pobliskiego marketu i zapis z telewizji przemysłowej w tym markecie.  Pamiętam z czasów komuny historię, jak wikary wygadał się na SB, że proboszcz lubi zagrać w pokera – esbecja zmontowała całą prowokację, żeby wrobić proboszcza, skompromitować i szantażować. Robiłem film dokumentalny o Siergieju Kourdakowu, który w 1971 uciekł z ZSRR do Kanady. Miałem okazję zapoznać się trochę z ich metodami KGB i zasięgiem działania – nie było wtedy komputerów, ale ich osiągnięcia zapierały dech w piersiach. Włos się jeży na głowie, jeśli pomyśleć, że podobna struktura mogła by się dzisiaj dorwać Google lub czegoś podobnego. Tylko to tak naprawdę nie to było tematem mojego felietonu, tylko …  Pan Bóg. Widać niezbyt zręcznie się wyraziłem i wielu poszło tylko pierwszym tropem.    
S
SDJCOIQJWED
10 maja 2013, 11:50
Tak sobie myślę, że skoro jest tyle wiedzy u Jezuitów na temat high tech a nawet cloud to dlaczego tak marnie wygląda obsługa informatyczna w parafiach, jak parafia ma stronę www to już jest nieźle a takich parafi co mają witrynę na profesjonalnym poziomie i aktualizowaną systematycznie to już całkiem niewiele....  Skoro już te komputery Pan Bóg pozwolił wymyślić to może by tak i do administracji kościelnej w szerszym wydaniu zajrzały albo np jakaś oferta dla młodzieży by się poijawiła w postaci dobrej jakości gier (to co jest na rynku to nędza). O wielkiego brata w naszym kraju nie ma się co martwić bo większość rejestrów publicznych to śmietniki a na dokładkę rozintegrowane, parę lat jeszcze mamy do tego by wielki brat coś z tego śmietnika umiał wygrzebać konkretnego...
A
Affe
10 maja 2013, 08:22
~Jan Cenzura działa. Nie wolno wypowiadać się krytycznie? O. damian dołączył do "świętych krów" deonu? Ale i tak widac czym się zajmują niektórzy bracia jezuici - jakich braci promuje deon. To podstawa posługi zakonnej pisanie takich bzurnych artykulików?  TO PRAWDA. DEON IDZIE W DÓŁ I W DÓŁ.... NA CZYM SIE SKOŃCZY. TAK PROMOWAĆ WĄTPLIWĄ DZIAŁALNOŚĆ BRATA JEZUITY? A nawet stosować cenzurę w krytycznej ocenie takiej działalności. Wolno na deonie tylko chwalić autorów?
Bogusław Płoszajczak
9 maja 2013, 20:32
Absolutna wiedza Boga cieszy bo Bóg jest miłością. Co do uczuć Google i innych speców od zbierania danych to ich uczuć nie byłbym taki pewny (pomimo deklaracji).
P
psp
9 maja 2013, 20:14
Myślę, że ludzie mają trochę taką obsesję, że ktoś ich śledzi i gromadzi o nich dane jakby ich zycie było super - interesujące dla innych. Jednak naprawdę nasze życie nikogo wokół nie interesuje. ... Do czasu aż się wychylisz, albo trzeba Cię będzie do czegoś przekonać. Wtedy zerkamy do odpowiednich teczek (dziś plików / baz danych) i... :-) ... Niby racja, ale co w tych teczkach będzie? Że kupuję w Biedronce, czasem jeżdżę MPK, a czasem tankuję benzynę, więc to znaczy że mam auto? Raczej nie robię takich rzeczy, które chciałbym jakoś strasznie ukrywać ze strachu, że ktoś wyciągnie i upubliczni. Chyba że ktoś rzeczywiście ma coś do ukrycia... Ale służby to rzeczywiście, wiedzą o nas wszystko. Tak ogólnie to myślę, że ludziom się wydaje, że wszyscy są zainteresowani ich życiem. Owszem, są, jeśli jest to jakaś sensacja. Polecam film "Truman show", szczególnie końcówka jest bardzo wymowna.
B
bicz
9 maja 2013, 19:31
Dzieło szatana, to zastępowanie prawdziwej, realnej rzeczywistości tą wirtualną ! ...A kto ma serwery, czyli kasę - ten dowolnie dziś kreuje rzeczywistość na swój obraz i podobieństwo ! Globalna wioska staje się na naszych oczach globalnym kłamstwem tych, którzy dysponując możliwościami i środkami tworzą nowego człowieka. Już tylko KK stoi temu kłamstwu na drodze... trzeba go zatem, jeśli nie da się zniszczyć, to przynajmniej osłabić, jakoś zneutralizować wewnętrzną narracją  subiektywizmu i relatywizmu.
A
AP
9 maja 2013, 18:52
Myślę, że ludzie mają trochę taką obsesję, że ktoś ich śledzi i gromadzi o nich dane jakby ich zycie było super - interesujące dla innych. Jednak naprawdę nasze życie nikogo wokół nie interesuje. ... Do czasu aż się wychylisz, albo trzeba Cię będzie do czegoś przekonać. Wtedy zerkamy do odpowiednich teczek (dziś plików / baz danych) i... :-) Rozumiem, że brat Damian wybrał google jako symbol pewnego zjawiska. Niestety nie da się już tego powstrzymać można tylko próbować trochę ograniczyć. Trzy razy w życiu byłem sprawdzany przez FBI i pytałem kolegę, który pracuje w ich strukturach gdzie też oni szukają informacji o mnie. Powiedział mi, że jeżeli coś ich zaniepokoi to przeglądają nawet jakie książki wypożyczyłem w bibliotece itp.
DS
dzieło szatana - kłamstwo
9 maja 2013, 18:34
Dzieło szatana, to zastępowanie prawdziwej, realnej rzeczywistości tą wirtualną !
J
Jan
9 maja 2013, 18:26
Cenzura działa. Nie wolno wypowiadać się krytycznie? O. damian dołączył do "świętych krów" deonu? Ale i tak widac czym się zajmują niektórzy bracia jezuici - jakich braci promuje deon. To podstawa posługi zakonnej pisanie takich bzurnych artykulików?
9 maja 2013, 17:15
Google rządzi, Google radzi… I co w związku z tym? Bardziej mnie martwiło, że Gógle nie chce chrześcijańskich świąt na swoich dódlach (kto wie co to, ten wie).
M
mirek
9 maja 2013, 14:03
obsesje? to się leczy, na szczeście, ale trzeba zgłosić się do lekarza ...
P
psp
9 maja 2013, 12:57
W pełni zgadzam się z ~jacek. Myślę, że ludzie mają trochę taką obsesję, że ktoś ich śledzi i gromadzi o nich dane jakby ich zycie było super - interesujące dla innych. Jednak naprawdę nasze życie nikogo wokół nie interesuje. Dane gromadzone są po to, aby nam coś skuteczniej sprzedać. A wystarczy używać rozumu w podstawowym zakresie, żeby na żadne kupowanie niepotrzebnych rzeczy się nie zgodzić. PS. Zastanawiam się, jak długo trzeba będzie czekac na komentarze w stylu: dzieło szatana itp ;)
J
jacek
9 maja 2013, 12:22
Google nie jest takie złe. Przynajmniej na razie. W przeciwieństwie do pewnej konkurencyjnej firmy, pozwala nam na włączenie/wyłączenie tego, co chcemy o sobie przekazywać do serwerów firmy: lokalizację, wyniki wyszukiwania, informacje o kontach mailowych itp. Poza tym, dopóki dostęp do informacji o mnie mają komputery, a nie ludzie, nie ma naruszenia prywatności. Komputer nie podejmuje działań przeciwko człowiekowi, również - to nie komputer mnie szpieguje, tylko inny człowiek. Maszyna jest bez winy, jak zwierzę (w końcu zwierzę to też maszyna, tylko jej kod jest zapisany w innej formie). Każde urządzenie może być wykorzystane w dobry, albo w zły sposób. O winie, o tym co dobre, a co złe, o formie wykorzystania, decyduje zawsze para rozum-sumienie. A w tą parę na Ziemi wyposażony jest wyłącznie człowiek. Oprogramowanie Google pomaga mi unikać korków, szybko znaleźć drogę, kupić to, co muszę kupić - możliwie blisko, pomaga mi również w pracy. Itd. Dotąd nie zostało użyte przeciwko mnie, zresztą mam nadzieję, że jeśli byłbym przestępcą - to wtedy zostałoby użyte z pożytkiem dla społeczeństwa.
S
Szaweł
9 maja 2013, 12:00
Powinniśmy ubolewać nad tym, że Polska to kraj informatycznej ignorancji. W zastosowaniach jesteśmy w ogonie świata. Nie powinniśmy mieć za złe komuś, że UMIE i ROBI, tylko sobie, że nieudolne durnie jesteśmy, a rządzą nami pajace bez matury z matematyki.