Religia.tv i hasła nowej ewangelizacji

Janusz Poniewierski

Kiedy słyszę o kłopotach Religii.tv i braku zainteresowania jej losami ze strony Kościoła instytucjonalnego, przypomina mi się scena z Ewangelii św. Łukasza, kiedy to uczniowie Jezusa, widząc, że ktoś w Jego imię wypędzał złe duchy, zabraniali mu tego, bo nie był jednym z nich.

Mój Kościół ostatnio bardzo żywo zajął się nową ewangelizacją. Jak wiemy, na początku października rozpoczął się w Rzymie, obradujący na jej temat, Synod Biskupów. Kilka dni później - dokładnie w 50. rocznicę inauguracji II Soboru Watykańskiego - Papież otworzył Rok Wiary, pragnąc "rozniecić w całym Kościele pragnienie głoszenia Chrystusa współczesnemu człowiekowi". Z kolei dzisiaj, tj. 19 października, w Kościele krakowskim rozpoczyna się wielka ewangelizacja Krakowa - spotkanie mające coś ważnego w nas zapoczątkować albo też o czymś naprawdę ważnym przypomnieć.

I wszystko byłoby super, gdyby nie informacja opublikowana w prasie pod koniec września br., że oto po pięciu latach działalność swą pomału kończy kanał Religia.tv. Dokładniej zaś: 31 grudnia stacja ta zamknie produkcję własnych programów, i - choć będzie istnieć nadal - ograniczy się do nadawania powtórek i wcześniej zakupionych filmów.

Religia.tv była (wciąż jeszcze jest) z Kościołem. Jest jego częścią. Może zatem nie jest jeszcze za późno, żeby coś z jej dorobku uratować? I ją docenić.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Religia.tv i hasła nowej ewangelizacji
Komentarze (94)
N
nn
23 października 2012, 21:36
 Oglądałem Religię.TV - parę razy i powiem szczerze nic specjalnego - rozmydlała wszystko co się dało razem z czhrześcijaństwem. Poza tym telewizja ta powstała, nie po to aby ratować duszę ale aby być przeciwwagą dla TV Trwam - szkoda, że Pan redkator tego nie wspomniał. Intencja powstania nie byłą szczera - nie ma wiec trwania czegoś co nie było szczere w swoim powstaniu.
G
Groszek
23 października 2012, 12:43
Może ci, którzy oglądali Religia.tv i bardzo są zasmuceni likwidacją kanału zorganizują marsz podobny do tego w obronie TV Trwam. Niech szefowie ITI widzą, że Religia.tv jest potrzebna wielu Polakom.
DW
do witalija
23 października 2012, 10:54
Te kwestie były już poruszane i wyjaśniane w poniższej dyskusji. Proszę czytać uważniej. Pozdrawiam!
W
witalij
22 października 2012, 17:16
Mimo przeczytanego artykułu nie rozumiem dlaczego instytucja kościelna, jaką jest Episkopat, miałaby wspierać instytucję komercyjną, jaką jest ITI oraz jej produkt religia.tv. Produkt jest tworzony i wprowadzany na rynek dla pieniędzy, gdy nie znajduje wystarczającej ilości nabywców i nie przynosi dochodu, zostaje wycofany. Takie są zasady wolnego rynku.  Nie wiem skąd pomysł, żeby instytucje kościelne zajmowały się charytatywnie  promocją jakiś komercyjnych produktów. Czy powinny też wspierać popyt na serki Danona albo soczki Kubusia?(Przecież są zdrowe) A jeśli program rzeczywiście miał pełnić jakąś misję społeczną, to raczej nie z ramienia i bez kontroli Episkopatu, a więc dlaczego Episkopat miałby brać odpowiedzialność za program, popierając go. Trochę przypomina mi to zachowanie dziecka, które obraża się na rodziców za to, że przewróciło się jeżdżąc na rowerku.  
W
witalij
22 października 2012, 17:15
Mimo przeczytanego artykułu nie rozumiem dlaczego instytucja kościelna, jaką jest Episkopat, miałaby wspierać instytucję komercyjną, jaką jest ITI oraz jej produkt religia.tv. Produkt jest tworzony i wprowadzany na rynek dla pieniędzy, gdy nie znajduje wystarczającej ilości nabywców i nie przynosi dochodu, zostaje wycofany. Takie są zasady wolnego rynku.  Nie wiem skąd pomysł, żeby instytucje kościelne zajmowały się charytatywnie  promocją jakiś komercyjnych produktów. Czy powinny też wspierać popyt na serki Danona albo soczki Kubusia?(Przecież są zdrowe) A jeśli program rzeczywiście miał pełnić jakąś misję społeczną, to raczej nie z ramienia i bez kontroli Episkopatu, a więc dlaczego Episkopat miałby brać odpowiedzialność za program, popierając go. Trochę przypomina mi to zachowanie dziecka, które obraża się na rodziców za to, że przewróciło się jeżdżąc na rowerku.  
S
strażnik
22 października 2012, 16:39
nieprawda, że religa.tv nie byla przeciw Kościołowi, cala dzialalność i wiele energi dwóch panów wymienionych w artykule jest nakierowana na kpiny z tradycyjnej (nie bezmyślnej!!!) wiary, unowocześnienie, czyli wypaczenie Ewangelii, więc dobrze, że biskupi jej nie popierali i że taka telewizja nie znalazla wielbicieli, to tylko z korzyścią dla Kościola Niestety żyjemy w takich czasach, że ludzi, którzy chcą coś zrobic dobrze miesza się z błotem (nie mylic z racjonalną krytyką). Nie znalazłem żadnych dowodów na antykatolicki czy dywersyjno-sabotażowy charakter religia.tv. Kontrowersje (zrozumiałe) wynikają z tego kto jest właścicielem i jakie poglądy polityczne ma ksiądz dyrektor, jednak nigdy ich nie prezentował w religia.tv.  Jak rozumiem drogi Sawa najlepiej gdyby w ogóle nie było programów religijnych w telewizji. Może masz rację, zamiast oglądac telewizję religijną to ludzie poszliby do kościoła? Nie wiem, ale ciekawy temat do dyskusji.
S
sawa
22 października 2012, 16:22
 nieprawda, że religa.tv nie byla przeciw Kościołowi, cala dzialalność i wiele energi  dwóch panów wymienionych w artykule jest nakierowana na kpiny z tradycyjnej (nie bezmyślnej!!!) wiary,  unowocześnienie, czyli wypaczenie Ewangelii, więc dobrze, że biskupi jej nie popierali i że taka telewizja nie znalazla wielbicieli, to tylko z korzyścią dla Kościola
S
sawa
22 października 2012, 16:20
 nieprawda, że religa.tv nie byla przeciw Kościołowi, cala dzialalność i wiele energi  dwóch panów wymienionych w artykule jest nakierowana na kpiny z tradycyjnej (nie bezmyślnej!!!) wiary,  unowocześnienie, czyli wypaczenie Ewangelii, więc dobrze, że biskupi jej nie popierali i że taka telewizja nie znalazla wielbicieli, to tylko z korzyścią dla Kościola
S
strażnik
22 października 2012, 16:01
czy oburzało Was puszczanie pornografii w telewizji należącej do franciszkanów? To jest konkretny zarzut, słuszny. Niektórzy to widzę pamiętają. Jak najbardziej słuszne. Chociaż z tego co pamiętam, to było już w okresie, gdy zakon franciszkanów wycofywał się z TV Puls i chyba już nie było programów religijnych. Nie mówiłbym, że robili to z prememedytacją. To oczywiście nie usprawiedliwia.
A
aaanonimmm
22 października 2012, 15:19
Do religia.tv nie mam zarzutów. ITI nie musiała robic kanału religijnego, mimo to przez 5 lat mało kto tę stację docenił. Więc ITI ją zamyka. To była ich tylko dobra wola. Nie jestem fanem TVN, ale za Religia.tv muszę ich pochwalic. Wszelkie zarzuty są bezpodstawne. Jestem ciekawy, czy oburzało Was puszczanie pornografii w telewizji należącej do franciszkanów? To jest konkretny zarzut, słuszny. Niektórzy to widzę pamiętają. 
R
rebeliant
22 października 2012, 15:13
 Uważam, że jeśli chodzi o Polskę to brakuje wiedzy religijnej, a ona ma wpływ również na modlitwę, moralnosc, praktykę religijną. Ludzie chodzą do kościoła na Mszę świętą, ale nie potrafią wyjasnic dlaczego, nie znają prawd wiary. Chyba odchodzę od tematu, ale kulturalna i merytoryczna dyskusja (co rzadko się zdarza nawet na stronach katolickich) nigdy nie jest stratą czasu.
R
rebeliant
22 października 2012, 15:07
Polsce jest potrzebna telewizja typu brazylijjska charyzmatyczna "Cancao Nova". Nowej Ewangelizacji dokonuje Duch Świety przez ludzi rozważających Pismo Święte, modląych się, posłusznych Jezusowi. Kanał Religia.tv to zwyły program informacyjny, a nie formacyjno-modlitewny. Szkoda byłoby pieniedzy na podtrzymywanie takiej teleziwzji. Widzimy efekty po katechezie przeintelektualizowanej, podczas której nie uczą się młodzi podstawoej sztuki - modlitwy. Mają pełne głowy informacji, a nie potrafią tymi głowami Boga pokochać. Artykuł pana Poniewierskiego porusza ważny problem, ale bez sensu apeluje do biskupów. Religia.tv bez modlitwy nie należy do programu ewangelizacji! Edukacja i ewangelizacja sobie nie przeczą, uzupełniają się. Katolicy w Polsce potrzebuje i tego i tego. Programy religia.tv (bardziej edukacyjne) były dobre i potrzebne. Taka jest moja opinia. 
DA
do Adriana Podsiadło
22 października 2012, 15:03
Zainteresowała mnie sprawa z tym Turowskim. A jaki to był konkretnie program (nazwa audycji)? Kolega z którym wtedy rozmawiałem twierdzi, że był to program "Z archiwum X Kościoła". O dziękuję. Ale Archiwum X Kościoła był nadawany w 2009, a więc przed ujawnieniem sprawy z Turowskim w 2011.
C
ciekawy
22 października 2012, 11:40
 A może Ojciec Rydzyk kupi Religia.tv, skoro taki nierentowny ?
P
paweł
22 października 2012, 10:47
Nie oglądam produktów ITI, bo mi nie odpowiada ich linia polityczna. W ogóle prawie nie oglądam TV od kiedy stwierdziłem, że nawet tzw. kanały informacyjne nie tyle przekazują informacje, ile raczej opinie. Oni mówią ludziom, co mają myśleć, zamiast przedstawiać fakty. W latach 80-tych walczono o wolne media. Zwracano wtedy uwagę na to, że trzeba wyraźnie oddzielić informacje od komentarzy. Dziś prezentuje się w zasadzie komentarze, a informacje szczątkowo. Jeśli wolne media powinny te dwie rzeczy oddzielić, to chyba właśnie tracimy wolność. Stąd moja alergia przed wszystkim do TVN i wszystkich "macek" ITI.
AP
Adrian Podsiadło
22 października 2012, 07:31
Zainteresowała mnie sprawa z tym Turowskim. A jaki to był konkretnie program (nazwa audycji)? Kolega z którym wtedy rozmawiałem twierdzi, że był to program "Z archiwum X Kościoła".
AP
Adrian Podsiadło
22 października 2012, 07:30
Zainteresowała mnie sprawa z tym Turowskim. A jaki to był konkretnie program (nazwa audycji)? Kolega z którym wtedy rozmawiałem twierdzi, że był to program "Z archiwum X Kościoła".
K
kejm
22 października 2012, 00:32
 Polsce jest potrzebna telewizja typu brazylijjska charyzmatyczna "Cancao Nova". Nowej Ewangelizacji dokonuje Duch Świety przez ludzi rozważających Pismo Święte, modląych się, posłusznych Jezusowi. Kanał Religia.tv to zwyły program informacyjny, a nie formacyjno-modlitewny. Szkoda byłoby pieniedzy na podtrzymywanie takiej teleziwzji. Widzimy efekty po katechezie przeintelektualizowanej, podczas której nie uczą się młodzi podstawoej sztuki - modlitwy. Mają pełne głowy informacji, a nie potrafią tymi głowami Boga pokochać. Artykuł pana Poniewierskiego porusza ważny problem, ale bez sensu apeluje do biskupów. Religia.tv bez modlitwy nie należy do programu ewangelizacji!
T
Tomek
22 października 2012, 00:21
 Ale się wywiązała dyskusja, hoo hooo.... Całe szczęście że my conajwyżej możemy sobie pogadać, powykłócać się o swoje racje... Nad całą resztą dzieła ewangelizacji czuwa Ktoś kto przenika wszystkich i wszystko. Z równą skutecznością może zaprzęgnąć do służby ewangelizacji św.p. Jana Wejcherta jak i o. Tadeusza Rydzyka, ks X czy panią Y. Także mimo czczych gadek to Opatrzność Boża zdecyduje o trwaniu bądź nie Religia.tv, Radia Maryja, czy Deonu. Czy się to komuś podoba czy nie, czy to sobie uświadamiamy czy nie Duch Święty działa 24h/7dni w tygodniu.
T
tomasz
22 października 2012, 00:13
warto - choćby z powodów zależności religia tv od TVN, a tej od koncernu ITI właściciela kanału religia.tv - przypomnieć co na ten temat mówi św. Paweł w drugim liście do Koryntian (2Kor, 6, 14-18): "Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg: Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami - mówi Pan wszechmogący". "Zastanawiające jest czy p. Poniewierski jako głosiciel tzw. "Kościoła otwartego" w ogóle dostrzega tych którzy są "przeciwko"". Ależ oczywiści ! Pan Poniewierski wroga widzi właśnie w KK - stąd ten i inne Jego artykuły. Otwierać się na wszystko: każde kłamstwo, zło i niegodziwość w imię obłudnie (bo bez prawdy) definiowanej miłości bliźniego - wypaczając sens nauki Chrystusa oraz tradycję i naukę KK. Taki to obecnie przebiegle-szatański znak czasu. OTO ICH OWOC Sierp i młot - nowe symbole Europy? http://www.deon.pl/wiadomosci/komentarze-opinie/art,495,sierp-i-mlot-nowe-symbole-europy.htmlPowinno raczej być: "Religia.tv i hasła nowej ANTYewangelizacji" ...dzięki Bogu zamilkną.
J
janusz.poniewierski
21 października 2012, 23:29
@Dariusz Kowalczyk SJ 3. Co do Deonu (i innych portali, których redakcje wykonują kawał dobrej roboty) nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby czasem któryś z biskupów publicznie wypowiedział się o nim z aprobatą. Przy okazji polecam ważny głos na ten temat redaktorki Tezeusza:  http://nowy.tezeusz.pl/blog/203277.html I jeszcze jedno: Darku, zastanawiam się, dlaczego odezwałeś się w tej akurat sprawie, a milczysz, gdy niektórzy internauci robią ludziom wodę z mózgu, pisząc np. że: "jeśli to byloby dzieło Boże, to by się ostało, a ludzkie to się rozleciało" (co DOMAGA się komentarza teologicznego) czy też atakują ks. Sowę nazywając go "panem Sową" etc.  
J
janusz.poniewierski
21 października 2012, 23:12
 @Dariusz Kowalczyk SJ 2. I dalej:  "Tymczasem - powiada Hołownia - przez pięć lat działalności tej stacji <<jeden biskup publicznie bąknął coś o pożytecznej roli Religii.tv w medialnym krajobrazie>>. Pozostali albo publicznie milczeli (i nadal milczą, bo jakoś nie słyszę wyrazów ubolewania z ich strony), albo - co gorsza - Religię.tv dezawuowali i zabraniali księżom pojawiać się na jej antenie". Tak mówi dyrektor programowy Religii.tv - i nie mam powodu, żeby mu nie wierzyć.   "Dlaczego? Bo Religia.tv była od nich niezależna; bo prezentowała inny punkt widzenia na świat i na Kościół (...) niż ten podzielany przez dużą część polskiego Episkopatu; bo wreszcie niektórzy biskupi woleli w ten sposób uciec od kłopotów, jakie mógłby im zgotować stojący na czele konkurencyjnego medium <<Ojciec Dyrektor>> i jego zwolennicy". Tak właśnie myślę. Zaś ocenę, że myśl owa jest "żenującą insynuacją", przyjmuję z pokorą. 
N
nnjj
21 października 2012, 23:05
 Najlepszym rozwiązaniem byłoby przekazanie - sprzedanie nierentownego kanału np. jakiejś organizacji w Kościele Katolickim - np. zakonowi. Czy to jest możliwe? Ta telewizji i tak była robiona po amatorsku, ogólnie nasze media telewizyjne to wielkie dziadostwo, brak profesjonalistów, amatorszczyzna"fachowcy" są zatrudniani jak prawie wszędzie z klucza rodzinnego, tam pracują całe rodziny, to typowe dla Polski, wielkie zapadające się bagno; jest tyle tematów ciekawych do podjęcia, zero kreatywności, tylko ciągle kopiowanie, najczęściej programów angielskich, które jako jedyne chyba na świecie trzymają poziom.
J
janusz.poniewierski
21 października 2012, 23:00
@Dariusz Kowalczyk SJ nie widze powodow, aby wykorzystywac te sytuacje do jakichś atakow na biskupów i żenujących insynuacji, ze nie chwalili religia.tv, bo sie Rydzyka boją. Nie słyszałem też jakichś pochwał pod adresem deonu. I co? Jak - nie daj Boże! - padnie, to będziemy biskupów atakować. Nowa ewangelizacja na pewno nie polega na tego rodzaju uszczypliwościach wobec biskupow. 1. Przypominam, co napisałem: "Można mieć żal (...) do ludzi Kościoła w Polsce. Szkoda bowiem, że nie dostrzegli szansy w fakcie, iż <<ktoś wykładał swoje prywatne ciężkie miliony na to, by przypominać Polakom, że mają jeszcze duszę>>. Oczywiście, nie chodzi mi o tu wsparcie finansowe ani o (niezgodne z prawdą) deklaracje, jakoby Religia.tv była instytucją kościelną. Ale jest przecież jeszcze coś takiego jak wsparcie moralne, życzliwa aprobata oraz wdzięczność za to, że ktoś obok nas wykonuje kawał dobrej roboty". Czy to jest atak?! cdn. 
J
janusz.poniewierski
21 października 2012, 23:00
@Dariusz Kowalczyk SJ nie widze powodow, aby wykorzystywac te sytuacje do jakichś atakow na biskupów i żenujących insynuacji, ze nie chwalili religia.tv, bo sie Rydzyka boją. Nie słyszałem też jakichś pochwał pod adresem deonu. I co? Jak - nie daj Boże! - padnie, to będziemy biskupów atakować. Nowa ewangelizacja na pewno nie polega na tego rodzaju uszczypliwościach wobec biskupow. 1. Przypominam, co napisałem: "Można mieć żal (...) do ludzi Kościoła w Polsce. Szkoda bowiem, że nie dostrzegli szansy w fakcie, iż <<ktoś wykładał swoje prywatne ciężkie miliony na to, by przypominać Polakom, że mają jeszcze duszę>>. Oczywiście, nie chodzi mi o tu wsparcie finansowe ani o (niezgodne z prawdą) deklaracje, jakoby Religia.tv była instytucją kościelną. Ale jest przecież jeszcze coś takiego jak wsparcie moralne, życzliwa aprobata oraz wdzięczność za to, że ktoś obok nas wykonuje kawał dobrej roboty". Czy to jest atak?! cdn. 
J
janusz.poniewierski
21 października 2012, 22:52
@ Ksiądz Oczekuję teraz na sprzeciw p. Janusza Poniewierskiego w sprawie nie przyznania TV Trwam miejsca na platformie cyfrowej. Swój protest mógłby oprzeć dokładnie o ten sam fragment z Łk 9, 49-50. Doczekam się? Z całą pewnością - NIE! Gdy słyszę słowa: "niezależna", "inny punkt widzenia" zastanawiam się, czy Autor wie, o czym pisze i w obronie jakiego niezależnego i innego punkktu widzenia staje? Na czym ta oryginalność Religia TV miałaby polegać? A tak na marginesie: wielokrotnie słyszałem opinię, że Religia TV to stacja bardziej religioznawcza niż katolicka. Proszę więc skierować apel o zabranie głosu "w sprawie" do przedstawicieli islamu, judaizmu, buddyzmu, hinduzimu, itd. Im bardziej powinno zależeć na istnieniu kanału Religia TV niż społeczności chrześciajańskiej.  Polecam mój wpis z 15.06. br. : "Trwam - formalność czy dyskryminacja?". Jeśli Księdzu nie zależy na istnieniu Religii.tv - szczerze współczuję. Żałuję poza tym, że nie zapoznał się Ksiądz z niektórymi wpisami poniżej - ich autorzy wyraźnie dają do zrozumienia, że Religia.tv była dla nich ważna. Co więcej kilkanaście dni temu nawet publicysta "Uważam rze" (ideowo dość daleki od ITI) zauważył - cytuję z pamięci - że byli ludzie, którzy dzięki tej telewizji spotkali Jezusa. Ja też Go tam spotykałem (np. w przejmujących rozmowach red. Hołowni z ks. Strzelczykiem). . 
J
janusz.poniewierski
21 października 2012, 22:52
@ Ksiądz Oczekuję teraz na sprzeciw p. Janusza Poniewierskiego w sprawie nie przyznania TV Trwam miejsca na platformie cyfrowej. Swój protest mógłby oprzeć dokładnie o ten sam fragment z Łk 9, 49-50. Doczekam się? Z całą pewnością - NIE! Gdy słyszę słowa: "niezależna", "inny punkt widzenia" zastanawiam się, czy Autor wie, o czym pisze i w obronie jakiego niezależnego i innego punkktu widzenia staje? Na czym ta oryginalność Religia TV miałaby polegać? A tak na marginesie: wielokrotnie słyszałem opinię, że Religia TV to stacja bardziej religioznawcza niż katolicka. Proszę więc skierować apel o zabranie głosu "w sprawie" do przedstawicieli islamu, judaizmu, buddyzmu, hinduzimu, itd. Im bardziej powinno zależeć na istnieniu kanału Religia TV niż społeczności chrześciajańskiej.  Polecam mój wpis z 15.06. br. : "Trwam - formalność czy dyskryminacja?". Jeśli Księdzu nie zależy na istnieniu Religii.tv - szczerze współczuję. Żałuję poza tym, że nie zapoznał się Ksiądz z niektórymi wpisami poniżej - ich autorzy wyraźnie dają do zrozumienia, że Religia.tv była dla nich ważna. Co więcej kilkanaście dni temu nawet publicysta "Uważam rze" (ideowo dość daleki od ITI) zauważył - cytuję z pamięci - że byli ludzie, którzy dzięki tej telewizji spotkali Jezusa. Ja też Go tam spotykałem (np. w przejmujących rozmowach red. Hołowni z ks. Strzelczykiem). . 
P
PPP
21 października 2012, 22:33
Satanizm, okultyzm, wróżki, tarociści, teraz to się opłaca przynosi zysk, "Zmieniają się ludzie, czasy, priorytety" czy to ma być wytłumaczenie Hołowni, przecież wie co jego pracodawcy puszczają.  A autor tekstu oczekuje poparcia biskupów? Dobre żarty. Też oglądałem kilka programów Religia.tv kilka bardzo ciekawych, zagranicznych produkcji, np. czeski film o św Wojciechu, o wspólczesnych zagrożeniach, sporo dobrych programów, ale tam też promuje sie inne religie, dobrze że jest informacja o innych religiach, ale w polskich realiach nie ma tu właściwych proporcji; oglądając religia.tv można odnieść wrażenie że mieszka się we Francji, gdzie mieszka wiecej wyznawców innych religii niż w Polsce. Pewnie tego życzyli by sobie mocodawcy ITI.
K
ksiądz
21 października 2012, 22:10
Oczekuję teraz na sprzeciw p. Janusza Poniewierskiego w sprawie nie przyznania TV Trwam miejsca na platformie cyfrowej. Swój protest mógłby oprzeć dokładnie o ten sam fragment z Łk 9, 49-50. Doczekam się? Z całą pewnością - NIE! Gdy słyszę słowa: "niezależna", "inny punkt widzenia" zastanawiam się, czy Autor wie, o czym pisze i w obronie jakiego niezależnego i innego punkktu widzenia staje? Na czym ta oryginalność Religia TV  miałaby polegać? A tak na marginesie: wielokrotnie słyszałem opinię, że Religia TV to stacja bardziej religioznawcza niż katolicka. Proszę więc skierować apel o zabranie głosu "w sprawie" do przedstawicieli islamu, judaizmu, buddyzmu, hinduzimu, itd. Im bardziej powinno zależeć na istnieniu kanału Religia TV niż społeczności chrześciajańskiej.
N
Nohur
21 października 2012, 21:51
~ks. Dariusz Kowalczyk SJ I nie widze powodow, aby wykorzystywac te sytuacje do jakis atakow na biskupow i zenujacych insynuacji, ze nie chwalili religia.tv, bo sie Rydzyka boja. Nie slyszalem tez jakichs pochwal pod adresem deonu. I co? Jak - nie daj Boze! - padnie, to bedziemy biskupow atakowac. Nowa ewangelizacja na pewno nie polega na tego rodzaju uszczypliwosciach wobec biskupow. Wyrażenie żalu, że biskupi nie udzielili kanałowi Religia tv "wsparcia moralnego, życzliwej aprobaty oraz wdzięczności" nazywa Ksiądz atakiem na biskupów? Czym zatem jest wpis Księdza? A co do "insynuacji" - wystarczy czytać z dobrą wolą i dokładnie słowa autora, że "niektórzy biskupi woleli w ten sposób uciec od kłopotów, jakie mógłby im zgotować stojący na czele konkurencyjnego medium Ojciec Dyrektor i jego zwolennicy", by go nie oskarżać o wykorzystywanie nowej ewanglizacji do uderzania w episkopat. To fakt, o którym ćwierkają wszystkie wróble. I nie o chwalenie kogokolwiek tu chodzi, lecz o wspieranie (nie finansowe!) wszelkich inicjatyw służących pogłębianiu wiary.
DK
Dariusz Kowalczyk SJ
21 października 2012, 16:24
Religii.tv wlasciwie nie ogladalem. Ale z nia wspolpracowalem biorac udzial w nagrywaniu programow. Czasem widzialem urywki programow bedac u znajomych. Szkoda mi, ze religia.tv konczy sie. Mysle, ze to byla dobra, cenna propozycja. Prowadzil ja ks. Sowa, ktory bez poparcia przynajmniej dwoch arcybiskupow nie moglby tego robic. I nie widze powodow, aby wykorzystywac te sytuacje do jakis atakow na biskupow i zenujacych insynuacji, ze nie chwalili religia.tv, bo sie Rydzyka boja. Nie slyszalem tez jakichs pochwal pod adresem deonu. I co? Jak - nie daj Boze! - padnie, to bedziemy biskupow atakowac. Nowa ewangelizacja na pewno nie polega na tego rodzaju uszczypliwosciach wobec biskupow.  
&
<jerzy>
21 października 2012, 13:14
 "Skuńcył (kuńcy) sie dziadom łodpust" lub "Jak co nie jes łod Boga, w diabły pudzie, inacy - co se diabły przyniesły wceśni cy póżni, zabrać se muso". Razem z ks. Sową, czy też p. Sową przebranym za księdza.
E
em
21 października 2012, 11:49
Strasznie mi przykro,że nie będzie nowych programów...To był kawał dobrej roboty, niesienia nadziei i wiary.Ech...
S
strażnik
21 października 2012, 11:47
Drogi c.j.. Muszę wytłumaczyc, że Kościół musi byc otwarty, ponieważ musi ewangelizować, a nie zamykac się w swoim gronie. Nie każdy kto nie podziela naszej wiary jest od razu naszym wrogiem. Nazywanie dokoła wszystkich wrogami to najlepsza recepta na antyewangelizację. Musimy głosic naukę chrześcijańską innym, musimy przy tym autententyczni - nie można z jednego strony potępiac złodziei, cudzołożników i innych samemu robiąc to samo.
DP
do pana Adriana Podsiadło
21 października 2012, 11:40
Zainteresowała mnie sprawa z tym Turowskim. A jaki to był konkretnie program (nazwa audycji)?
C
c.j.
21 października 2012, 00:33
Łk 9, 49-50: "Wtedy przemówił Jan: «Mistrzu, widzieliśmy, jak ktoś w imię Twoje wypędzał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami». Lecz Jezus mu odpowiedział: «Przestańcie zabraniać; kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest z wami»". Zastanawiające jest czy p. Poniewierski jako głosiciel tzw. "Kościoła otwartego" w ogóle dostrzega tych którzy są "przeciwko". Wystarczy bowiem odpowiednio zinterpretować "przeciwników" i wtedy może się okazać, że w zasadzie nie ma ma takich. W związku z tym warto - choćby z powodów zależności religia tv od TVN, a tej od koncernu ITI właściciela kanału religia.tv - przypomnieć co na ten temat mówi św. Paweł w drugim liście do Koryntian (2Kor, 6, 14-18): "Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg: Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami - mówi Pan wszechmogący"."Zastanawiające jest czy p. Poniewierski jako głosiciel tzw. "Kościoła otwartego" w ogóle dostrzega tych którzy są "przeciwko"". Ależ oczywiści ! Pan Poniewierski wroga widzi właśnie w KK - stąd ten i inne Jego artykuły. Otwierać się na wszystko: każde kłamstwo, zło i niegodziwość w imię obłudnie (bo bez prawdy) definiowanej miłości bliźniego - wypaczając sens nauki Chrystusa oraz tradycję i naukę KK. Taki to obecnie przebiegle-szatański znak czasu.
S
strażnik
20 października 2012, 21:36
 Rozumiem kontrowersje wokół ITI, już bardziej wiarygnodne gdyby religijny program robił Polsat. Mimo to trzeba docenic religia.tv i nie wyszukiwac w niej na siłę "elementu wywrotowego". Przez pięc lat telewizja ta zrobiła dobrą robotę. 
KS
Krzysztof S
20 października 2012, 21:02
strażnik - nie atakuję Rmaryja czy TVTrwam, mówię o tym jak jest ! frajerstwem ze strony hierarchii było zlekcelważenie potencjału religii tv i odrzucenie go tylko, że było robione za pieniądze ITI. Wydaje mi się, że ida czasy, w których TRZEBA wykorzystywać takie szanse. Pozdrawiam i cieszę się, że chociaż na DEONie normalnie można pogadać a nie obrażać siebie wzajemnie... choć pewnie do czasu.
KM
ks. ML
20 października 2012, 18:58
 Nie upraszczajmy - "instytucjonalnych" przedstawicieli (księży, zakonnic itd. liczonych w dziesiątkach) Kościoła katolickiego (i innych wspólnot) w religia.tv NIE BRAKOWAŁO!!! Przykłady? WIeczorne rozmowy na żywo, dokumenty o misjonarzach, "Biblijna lekcja religii", "Z Biblii ukradzione", przez jakiś czas była transmitowana Msza św. ...
M
moris
20 października 2012, 18:40
 Łk 9, 49-50: "Wtedy przemówił Jan: «Mistrzu, widzieliśmy, jak ktoś w imię Twoje wypędzał złe duchy, i zaczęliśmy mu zabraniać, bo nie chodzi z nami». Lecz Jezus mu odpowiedział: «Przestańcie zabraniać; kto bowiem nie jest przeciwko wam, ten jest z wami»". Zastanawiające jest czy p. Poniewierski jako głosiciel tzw. "Kościoła otwartego" w ogóle dostrzega tych którzy są "przeciwko". Wystarczy bowiem odpowiednio zinterpretować "przeciwników" i wtedy może się okazać, że w zasadzie nie ma ma takich. Znając inwencję i kunszt retoryczny autora jest to b. prawdopodobne i zależne jedynie od okoliczności perswazyjnej skuteczności.  W związku z tym warto - choćby z powodów zależności religia tv od TVN, a tej od koncernu ITI właściciela kanału religia.tv - przypomnieć co na ten temat mówi św. Paweł w drugim liście do Koryntian (2Kor, 6, 14-18):  "Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością? Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg: Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami - mówi Pan wszechmogący".
AP
Adrian Podsiadło
20 października 2012, 18:16
. Ostatni raz kiedy oglądałem Religia.tv trwała papieska pielgrzymka na Kube. I proszę sobie wyobrazić, że ekspertem komentujacym papieską wizytę był agent komunistycznego wywiadu inwigilujący jezuitów w Watykanie. Z tego co wiem, to religia.tv nie relacjonuje papieskich wizyt zagranicznych, ewentualnie moglo coś byc w zagranicznym magazynie "Wieści z Rzymu". O jakiego agenta chodziło? Tomasz Turowski. Turowski w religia.tv? Dziwne to, może jakiś inny turowski - popularne nazwisko. Bo jak napisałem, religia.tv raczej nie relacjonuje wydarzeń tj. wizyty Ojca Świętego. Bardzo mi przykro, ale to był TEN Tomasz Turowski. I to nie było transmisja na żywo z Kuby. Podczas wizyty Ojca Świętego na Kubie włączyłem Religa.tv i był tam Pan Turowski. Oprócz niego i prowadzącego jeszcze jedna osoba. Przykre...
G
gosc
20 października 2012, 16:08
Nie ma sie co dziwic biskupom. Przeciez oni wierza tylko oj. Rydzykowi, a ten krytykowal od jakiegos czasu Religi. TV i to w pardzo peridny sposob. jest mi zal, ze konczy sie ta stacja. Szczegolnie brak mi programu "Tajemnice slowa" prowadzony przez dwoch oddanych oj. Dominikanow. Mam 57 lat, ale to wlasnie oni w swoim programie potraili mnie i mojemu mezowi wiele rzeczy wytlumaczyc, czego w kosciele nigdy nie slyszelismy. Ostatnio to kosciol w Polsce jest bogoojczyzniany i oparty na romantyzmie, meczenstwu Polakow......
B
Beka
20 października 2012, 13:24
Kłopoty kanału Religia.tv to przede wszystkim pieniądze. Był sponsor, było wszystko ok. Teraz okazuje się, że winny jest Episkopat, bo nie zainteresował się losami stacji. Nie wiem, może się mylę, ale odbieram to jako sugestię wsparcia finansowego Religii za strony KK. Przecież ten kanał dostępny w sieciach kablowych nie jest darmowy. Każdy płaci za kablówkę i otrzymuje pakiet dostępnych kanałów. Powinni więc protestować odbiorcy, którzy płacą, a pozbawia się ich tego kanału.
IA
inny anonim
20 października 2012, 13:06
 Widzę, że pojawił się wątek TV Niepokalanów/TV Puls. Trzeba wyciągac wnioski z historii. Niestety Episkopat wyciągnął wniosek, że skoro się nie udało to nie ma co próbowac. ITI założył stacja religia.tv widząc pustkę jeśli chodzi o tematykę religijną w telewizji. Teraz gdy ITI doszedł do wniosku, że nie chce już dokładac do religia.tv nie widząc zainteresowania biskupów. A to jest obowiązek Episkopatu, aby zapewnic wiernym telewizję o tematyce religijnej, ale niestety Episkopat przestraszył się powtórki z TV Puls (to co prawda franciszkanie), kiedy nie było za bardzo koncepcji i dobrego zarządzania. Ale trzeba wystarczy wyciągnąc wnioski i nie poddawac. 
S
strażnik
20 października 2012, 12:06
Osobiście nie byłem zwolennikiem tego kanału. Był raczej antyewangelizacją. Nie dawał jasnej nauki, wykładni. Widzisz księdza, który mówi rzeczy niezgodne z nauką Kościoła i nie zauważasz, że to nie jest ksiądz katolicki tylko protestancki na przykład. Nie słyszałem nauk niezgodnych z nauką Kościoła w religia.tv, wręcz przeciwnie wyjaśniano tam prawdy wiary, nauczanie moralne itd. Od czasu do czasu pojawiły się tam treści o innych wyznaniach i religiach, ale przecież na deon.pl i nie tylko też się one pojawiają. Nie jest to powód do oburzenia. Pornografia w TV Pulsie (przypominam, że kiedyś franciszkanie mieli tam większosc udziałów) jakoś nikomu nie przeszkadzała. Nawet jeśli protestantów nie lubimy, to o wiele większym złem jest promowanie pornografii w czasach, gdy VI przykazanie jest wszędzie negowane i łamane, w katolickiej telewizji. 
S
strażnik
20 października 2012, 12:03
~ ten artykuł ... a niby czemu tv miała zabiegać o patronat episkopatu czy biskupi sami z siebie nie mogą docenić tego co jest sensowne i dobre dla wiernych? Nasze tzw. ekscelencje chętnie same zabiegają nie o patronowanie, ale o to by patronował nad nimi o. Tadeusz Rydzyk... religiatv była bez szans, bo jak słusznie zauważył autor artykułu, z którym często się nie zgadzam, zabrakło życzliwego spojrzenia, zniesienia blokady do pojawiania się na antenie dla niektórych księży - niewiele to kosztowało a nawet na to się nie zdobyli etc. jak znaczące jest takie wsparcie pokazuje na rynku prasy Gość Niedzielny, który poza niezaprzeczalnym lepszym na tle wielu pism katolickich formatem jest rozprowadzany po parafiach dzięki wsparciu duhcownych, co skutecznie spowodowało trwały wzrost nakładu. dalej wystarczało tylko tego nie zepsuć.... Ja bym tak o. Rydzyka nie atakował. W TV Trwam też są dobre religijne programy, szkoda że wymieszane z polityką.W religia.tv pojawiali się biskupi i znani księża. Ja wolę religia.tv, Gosc Niedzielny to wielki sukces medialny Kościoła, pamiętam, że robił kiedyś program dla religia.tv. 
KS
Krzysztof s
20 października 2012, 11:54
~ ten artykuł ... a niby czemu tv miała zabiegać o patronat episkopatu czy biskupi sami z siebie nie mogą docenić tego co jest sensowne i dobre dla wiernych? Nasze tzw. ekscelencje chętnie same zabiegają nie o patronowanie, ale o to by patronował nad nimi o. Tadeusz Rydzyk... religiatv była bez szans, bo jak słusznie zauważył autor artykułu, z którym często się nie zgadzam, zabrakło życzliwego spojrzenia, zniesienia blokady do pojawiania się na antenie dla niektórych księży  - niewiele to kosztowało a nawet na to się nie zdobyli etc. jak znaczące jest takie wsparcie pokazuje na rynku prasy Gość Niedzielny, który poza niezaprzeczalnym lepszym na tle wielu pism katolickich formatem jest rozprowadzany po parafiach dzięki wsparciu duhcownych, co skutecznie spowodowało trwały wzrost nakładu. dalej wystarczało tylko tego nie zepsuć.... pozdrawiam wszystkich, którzy religię oglądali
P
polak
20 października 2012, 11:48
Ja obawiam się powtórki z TV Niepokalanów i TV Puls. I w tym wypadku można miec duże pretensje do O. Franciszkanów i Episkopatu. Gdy TV Puls była jeszcze "nasza" to emitowano tam programy z pogranicza pornografii i mało kogo to oburzało. Pamiętam TV Puls w okresie gdy powoli rezygnowano z chrześcijańskiego charakteru stacji. Biskupi nie wyciągęli wniosków z tej sytuacji nie "oswając" religia.tv pozostawiając ją na łasce właściciela, który dopłacał rocznie ponad milion euro, a wiadomo, że taki projekt kosztuje i nie przynosi zysków. Teraz szukają inwestora i może jest okazja, aby Kościół przejął religia.tv?
O&
odp "ten artykuł...&quot
20 października 2012, 11:38
Polsce potrzebna jest telewizja ktora zajmuje sie przede wszystkim ewangelizacja. Jesli ktos czasami czyta komentarze w internecie na temat wiary, Chrystusa, Kosciola, to usiwadomi sobie ze istnieje potrzeba takiej telewizji, ktora wierzacym daje swaidomosc i sile trwac przy Chrystusie! Dziwia mnie pretensje pana Poniewierskiego do Episkopatu w kontekscie Religia Tv. Nie bylo konsultacji z episkopatem przy jej powstawaniu. Kto zabiegal osobiscie o patronat episkopatu nad Telewizja? Drodzy Panstwo przestancie zmieniac innych. Rzeczywiście pretensje do biskupów są trochę nieuzasadnione. Jednak Episkopat z definicji powinien popierac wszystko co przyjaźnie mówi o wierze i Kościele. "Kto nie jest przeciwko nam, ten jest z nami". Ja obawiam się powtórki z TV Niepokalanów i TV Puls. I w tym wypadku można miec duże pretensje do O. Franciszkanów i Episkopatu. Gdy TV Puls była jeszcze "nasza" to emitowano tam programy z pogranicza pornografii i mało kogo to oburzało.
P
polak
20 października 2012, 11:33
Racja, w święta Wielkanocne na Discovery leciał program: ewangelia Judasza i kilka innych związanych z Chrześciajństwem programów. Faktycznie ciekawe, chociaż niepotrzebnie zrobione jako historyczne. Czy Kościół też ma popierać Discovery bo pojawiają się tam programy na temat Chrześcijaństwa? Kościół powinien popierać to co jest Katolickie i tylko takie. A czy na chrześcijaństwo i Kościół nie można spojrzec z punktu widzenia historii. W religia.tv był kiedyś ciekawy program "Archiwum X Kościoła" o kontowersyjnych wydarzeniach z historii Kościoła. W programie właśnie wyjaśniano różne błędne fakty, wyolbrzymienai i stereotypy dotyczące Kościoła. Wierni  mają słabą wiedzę i potem wierzą, że "Galileusz spłonął na stosie". Właśnie dlatego wiedza o historii Kościoła  jest ważna Programy Discovery są różne. Te dotyczące chrześcijaństwa są torchę za bardzo sensacyjne, ale nie są nam wrogie z tego co widziałem. 
TA
ten artykul pomylil adresata
20 października 2012, 11:30
 Polsce potrzebna jest telewizja ktora zajmuje sie przede wszystkim ewangelizacja. Jesli ktos czasami czyta komentarze w internecie na temat wiary, Chrystusa, Kosciola, to usiwadomi sobie ze istnieje potrzeba takiej telewizji, ktora wierzacym daje swaidomosc i sile trwac przy Chrystusie! Dziwia mnie pretensje pana Poniewierskiego do Episkopatu w kontekscie Religia Tv. Nie bylo konsultacji z episkopatem przy jej powstawaniu. Kto zabiegal osobiscie o patronat episkopatu nad Telewizja? Drodzy Panstwo przestancie zmieniac innych. 
P
polak
20 października 2012, 11:25
. Ostatni raz kiedy oglądałem Religia.tv trwała papieska pielgrzymka na Kube. I proszę sobie wyobrazić, że ekspertem komentujacym papieską wizytę był agent komunistycznego wywiadu inwigilujący jezuitów w Watykanie. Z tego co wiem, to religia.tv nie relacjonuje papieskich wizyt zagranicznych, ewentualnie moglo coś byc w zagranicznym magazynie "Wieści z Rzymu". O jakiego agenta chodziło? Tomasz Turowski. Turowski w religia.tv? Dziwne to, może jakiś inny turowski - popularne nazwisko. Bo jak napisałem, religia.tv raczej nie relacjonuje wydarzeń tj. wizyty Ojca Świętego.
S
Szkoda
20 października 2012, 10:36
 Co dolegało Religii.tv? Nie była kiczowata, ale estetyczna. Nie była zamknięta na inne religie, lecz otwarta, a do tego interesująca i zgodna z nauczaniem Koscioła... U nas niszczy się wszystko, co nie mieści się ciasnej szufladce. Żal. Dobry artykuł. 
M
marcinpz
20 października 2012, 09:58
 Jestem młodym człowiekiem i jeśli do 'jedynego słusznego radia i telewizji' mam pewien dystans (awantury, inny 'target'), to akurat kanał religia.tv bardzo mi się podoba i myślę że nawet niewierzących mógł zainteresować. Dlatego wielka szkoda że tak się dzieje. Może... my jako wierzący powinniśmy zareagować i wesprzeć to dzieło nie oglądając się na hierarchów Kościelnych.
K
kate
20 października 2012, 09:09
Jak się obserwuje działania Kościoła w Polsce w zakresie "nowej ewangelizacji" to widzi sie taki katolicyzm eventowy (ktoś chyba wierzy, że tu nad Wisłą objawi się po Janie Pawle II jakiś nowy Billy Graham, aby "obudzić" Polaków) - spektakularne akcje masowe, okazjonalne fajerwerki religijnego entuzjazmu. Natomiast "praca u podstaw" przy użyciu nowych mediów, jak telewizja, portale internetowe, czyli coś co długofalowo ewangelizuje, czasem "pod górkę" jakoś hierarchię nie podnieca. No chyba, że jest tak krzykliwe jak toruńska rozgłośnia. Przykre...
A
Ann
20 października 2012, 08:46
 Bardzo jestem wzięczna p.Poniewierskiemu za ten artykuł. Tak jak Pan, ubolewam na tym, że Religia.TV znika z anteny. Takiego postępu w mojej religijnej refleksji, otwarcia mojego Kościoła na inne religie i prawdziwego pochylenia ię nad człowiekiem nie doświadczyłam wcześniej. Wiele zawdzięczam tej stacji. I pójdę tą drogą. Coś zostało zaszczepione. W Imię Boże!
AP
Adrian Podsiadło
20 października 2012, 04:35
. Ostatni raz kiedy oglądałem Religia.tv trwała papieska pielgrzymka na Kube. I proszę sobie wyobrazić, że ekspertem komentujacym papieską wizytę był agent komunistycznego wywiadu inwigilujący jezuitów w Watykanie. Z tego co wiem, to religia.tv nie relacjonuje papieskich wizyt zagranicznych, ewentualnie moglo coś byc w zagranicznym magazynie "Wieści z Rzymu". O jakiego agenta chodziło? Tomasz Turowski.
W
wrog
20 października 2012, 04:30
 jesli to byloby dzielo Boze to by sie ostalo, a ludzkie to sie rozlecialo. Panie Poniewierski, pan se znajdzie. To tez w Pismie jest. I moze pasuje. Oczywiscie cytat Pana Teologa bardziej pasuje do sytuacji bo pewnie pan widzi glebiej.
S
Sanktum
20 października 2012, 03:40
Przecież chyba nikt nie oczekiwał, że będzie to kanał katolicki?!? Radzę przeczytać wstęp do tekstu p. Poniewierskiego. Dlaczego Kościół Katolicki miał w jakiś sposób popierać jakiekolwiek medium w którym mówiono o katolicyzmie? Rwónie dobrze, mógłby popierać Discovery - tam też w okresie świąt Wielkiej Nocy leciały programy np o ewangelii Judasza.  Jeżeli kanał religia.tv - miałby w nazwie katolicki, lub gdyby głosił treści stricte katolickie, to wtedy bez względu gdzie taki kanał by sie pojawiał należało by oczekiwać wsparcie ze strony Kościoła Katolickiego.  Równie dobrze, mogę uruchomić portal religia.tv i pisać w nim o różnych religiach, a gdy upadnie mieć pretensje do Kościoła Katolickiego, że nie wspierał portalu - no błagam. PAX
S
Sanktum
20 października 2012, 03:33
to Sowa z Hołownią wykończyli tę stacje: obaj byli agortatorami antyreligijnymi a w szczególności antykościelnymi TVNu i rzecznikami towarzystwa wzajemnei madoracji a okolic GW i PO.. Panie Januszu, tego się właśnie należało spodziewać. Nie wiem, czy jest sens pisania tutaj na takie tematy, bo do niektórych żadne argumenty niie docierają. Jak ktoś jest uprzedzony i powtarza jakieś bzdury, które gdzieś zasłyszał, to co można zrobić. Bracie, masz racje, że nie powinno się prowadzić takiej polemiki, bo twprzy się irracjonalna dyskusja. Twierdzisz jednak, że tvn czy też gazeta jest pro chrześcijańka? Przecież nie trzeba być bardzo obiektywnym by widzieć, że jest inaczej....niestety...
S
Sanktum
20 października 2012, 03:29
Kto ma uszy, niechaj słucha. A jeśli ktoś woli słuchać Ojca Dyrektora, niż Jezusa, to już jego sumienie... A czy padła taka refleksja? \"a kogo Ja słucham? \" PAX
S
Sanktum
20 października 2012, 03:26
Kolejna klęska elitarnego klubu, albo raczej sekty nazywającej się "katolikami otwartymi" na wszelkie zło, grzech i wrogów Kościoła i konsekwentnie zamkniętych na prawdę i dobro i w tym na naukę Chrystusa. Ta na oko jakaś setka redaktorów, publicystów i księży ze słusznym poczuciem kompleksu elitarności i kilkoma tytulikami, które cierpią na ciągły brak kasy, teraz nieubłaganie dowiaduje się, że bez kościoła ludowego - z którym tak zawzięcie i z pogardą walczyli - a bez kasy z europejskich lewackich centrów (kryzys) skazani są na marny koniec. Należy za to mocno dziękować Bogu w oczekiwaniu na definitywny koniec Tygodnika Powszechnego - matecznika wszelkich zadymiarzy w KK. Człowieku, bardzo, ale to bardzo mi Ciebie szkoda. Widać, że jesteś człowiekiem, który bardzo, ale to bardzo niewiele rozumie ze swojej wiary. :(((((((( Nawet słowa Pisma Świętego, które idealnie tu pasują, bo są z tego samego kontekstu na Ciebie nie działają i nie przekonują... To typowe dla dewocjyjnej wiary, którą Ty jak widać reprezentujesz. Nikt z tych ludzi jak ks. Sowa czy Hołownia nie walczył, jak to się wyraziłeś, z ludowym katolicyzmem, ale właśnie z dewocyjnym i faryzejskim pojmowaniem wiary! Popatarz człowieku na Jezusa, który też walczył z ówczesnymi duchownymi, bo podobnie postrzegali wiarę jak Ty i Tobie podobni. A więc głównie dzielić i na bierząco potępiać bez miłości do bliźniego i bez troski o resztę wierzących. Ale co tu dużo mówić. Za takich jak Ty to tylko się można modlić, żebyście przejrzeli na oczy, bo Rydzyk, który Was prowadzi to ślepy przywódca ślepych... Z Bogiem i nawróc się człowieku z tego faryzeizmu! AMEN. Noooooo widze Bracie, że doznałeś prawdziwego i jedynego obajwienia. Twoja prawda jest prawdsza od tej głoszonej przez innych. To co widzisz Ty, jest właściwsze od najwłaściwszych.  Szkoda Ci człowieka za jego poglądy, ale sam Bracie masz identyczne podejście. Pozostawie do rozważenia: Chrystus, którego mamy przecież naśladować głosił słowo i odchodził - nigdy nie wdawał się w polemike z faryzeuszami, których tu przytaszasz. Nie podchodził i mówił: ej chłopaki wiecie ja mam swoje zdanie ale znajdźmy złoty środek, bo wiecie miłość wybaczanie, tolerancja i te sprawy no to trzeba sie jakoś dogadać.  Chrystus przychodził i mówił o sprawach z którymi faryzeusze się nie zgadzali. Odchodził i albo ktoś przyjął jego nauke w całości, albo nie - nie było polemiki.  Tym właśnie jest Chrześcijaństwo - tutaj nie ma pola do dyskusji, albo przyjmujesz w całości, albo możesz się nazywać Chrześcijaninem, ale nim nie jesteś.  Jako chrześcijanie musimy być otwarci na wszystkich, którzy chcą iść drogą Chrystusa. Nikt z nas nie ma też obowiązku ani wręcz prawa namawiać kogoś do wiary (nie Wy mnie wybraliście ale ja Was wybrałem).  Mogę więc powiedzieć ateiście, homoseksualiście czy komukolwiek o Chrystusie, ale albo on to w całości przyjmie, albo nie ma o czym dyskutować. Przecież to sprawa tych osób czy wierzą czy też nie. Niestety niektórzy próbują być "fajni, medialni" i wchodzą w takie polemiki - i dlatego są "oświeceni".  PAX
N
not33
20 października 2012, 01:14
W Drugim Liście do Koryntian św. Paweł przestrzega: 14 Nie wprzęgajcie się z niewierzącymi w jedno jarzmo. Cóż bowiem ma wspólnego sprawiedliwość z niesprawiedliwością? Albo cóż ma wspólnego światło z ciemnością?  15 Albo jakaż jest wspólnota Chrystusa z Beliarem lub wierzącego z niewiernym? 16 Co wreszcie łączy świątynię Boga z bożkami? Bo my jesteśmy świątynią Boga żywego - według tego, co mówi Bóg: Zamieszkam z nimi i będę chodził wśród nich, i będę ich Bogiem, a oni będą moim ludem. 17 Przeto wyjdźcie spośród nich i odłączcie się od nich, mówi Pan, i nie tykajcie tego, co nieczyste, a Ja was przyjmę 18 i będę wam Ojcem, a wy będziecie moimi synami i córkami - mówi Pan wszechmogący.
O
okti75
20 października 2012, 00:54
Kolejna klęska elitarnego klubu, albo raczej sekty nazywającej się "katolikami otwartymi" na wszelkie zło, grzech i wrogów Kościoła i konsekwentnie zamkniętych na prawdę i dobro i w tym na naukę Chrystusa. Ta na oko jakaś setka redaktorów, publicystów i księży ze słusznym poczuciem kompleksu elitarności i kilkoma tytulikami, które cierpią na ciągły brak kasy, teraz nieubłaganie dowiaduje się, że bez kościoła ludowego - z którym tak zawzięcie i z pogardą walczyli - a bez kasy z europejskich lewackich centrów (kryzys) skazani są na marny koniec. Należy za to mocno dziękować Bogu w oczekiwaniu na definitywny koniec Tygodnika Powszechnego - matecznika wszelkich zadymiarzy w KK. Człowieku, bardzo, ale to bardzo mi Ciebie szkoda. Widać, że jesteś człowiekiem, który bardzo, ale to bardzo niewiele rozumie ze swojej wiary. :(((((((( Nawet słowa Pisma Świętego, które idealnie tu pasują, bo są z tego samego kontekstu na Ciebie nie działają i nie przekonują... To typowe dla dewocjyjnej wiary, którą Ty jak widać reprezentujesz. Nikt z tych ludzi jak ks. Sowa czy Hołownia nie walczył, jak to się wyraziłeś, z ludowym katolicyzmem, ale właśnie z dewocyjnym i faryzejskim pojmowaniem wiary! Popatarz człowieku na Jezusa, który też walczył z ówczesnymi duchownymi, bo podobnie postrzegali wiarę jak Ty i Tobie podobni. A więc głównie dzielić i na bierząco potępiać bez miłości do bliźniego i bez troski o resztę wierzących. Ale co tu dużo mówić. Za takich jak Ty to tylko się można modlić, żebyście przejrzeli na oczy, bo Rydzyk, który Was prowadzi to ślepy przywódca ślepych... Z Bogiem i nawróc się człowieku z tego faryzeizmu! AMEN.
O
okti75
20 października 2012, 00:37
Mnie to nie dziwi, że biskupi nie postępują wg tego fragmentu Ewangelii. Przecież oni w większości chyba wspierają Rydzyka, który wg mnie jest współczesnym faryzeszuem. Irytujące u niego jest nawet nie to, że manipuluje i uzurpuje sobie prawo do prawdy i słuszności politycznej. Niezrozumiałe jest dla mnie to, że on ODBIERA dobrą wolę innym ludziom, którzy myślą inaczej niż on! Toż to chyba cynizm, albo jakiś dziwny rodzaj zaślepienia... No i ten jego terror moralny, że katolik nie ma prawa popierać obecnego rządu... W ten sposób nie tylko dyskryminuje i terroryzuje, ale dodatkowo prześladuje resztę katolików... :(((
M
moris
20 października 2012, 00:03
Kolejna klęska elitarnego klubu, albo raczej sekty nazywającej się "katolikami otwartymi" na wszelkie zło, grzech i wrogów Kościoła i konsekwentnie zamkniętych na prawdę i dobro i w tym na naukę Chrystusa. Ta na oko jakaś setka redaktorów, publicystów i księży ze słusznym poczuciem kompleksu elitarności i kilkoma tytulikami, które cierpią na ciągły brak kasy, teraz nieubłaganie dowiaduje się, że bez kościoła ludowego - z którym tak zawzięcie i z pogardą walczyli - a bez kasy z europejskich lewackich centrów (kryzys) skazani są na marny koniec. Należy za to mocno dziękować Bogu w oczekiwaniu na definitywny koniec Tygodnika Powszechnego - matecznika wszelkich zadymiarzy w KK.  
K
komentator
19 października 2012, 22:35
Media są ważnym ogniwem ewangelizacji. Również kanał religia.tv się wpisuje. Owszem religia.tv deklaruje się jako stacja edukacyjna, a nie ewangelizacyjna. Ale bez większej wiedzy religijnej nie będzie ewangelizacji. Stąd wiela rola takiej stacji jak religia.tv oraz innych mediów chrześcijańskich.
19 października 2012, 21:58
 Niektórym chyba bardzo przeszkadzał ekumenizm stale obecny w TV Religia. Zgadzam się z pańskim tekstem Panie Januszu i w dobie narzekań na brak głosu chrześcijan w mediach także zastanawia mnie całkowita obojętność Kościoła.Czyżby jedynym głosem chreścijan zasługującym na życzliwość Kościoła była TV Trwam,dziwne
P
polak
19 października 2012, 21:53
. Ostatni raz kiedy oglądałem Religia.tv trwała papieska pielgrzymka na Kube. I proszę sobie wyobrazić, że ekspertem komentujacym papieską wizytę był agent komunistycznego wywiadu inwigilujący jezuitów w Watykanie.  Z tego co wiem, to religia.tv nie relacjonuje papieskich wizyt zagranicznych, ewentualnie moglo coś byc w zagranicznym magazynie "Wieści z Rzymu". O jakiego agenta chodziło? 
P
polak
19 października 2012, 21:49
 Szkoda, że religia.tv kończy produkcję. Bardzo wiele interesujących programów i rozmów.  Nie mam dostępu do TV TRWAM więc nie oceniam. Rozumiem pewne kontrowersje wokół religia.tv. To nie jest telewizja "czysto katolicka" (nie jest to właściwe określenie, ale wiadomo o co chodzi), ponieważ jest to program o katolicyźmie (i trochę o innych wyznaniach) dla ludzi zainteresowanych wiedzą religijną (a więc mogą to byc osoby wierzące i nie), natomiast TV TRWAM z tego co wiem to stacja o katolicyźmie do katolików. Myślę, że obie są potrzebne i się w jakiś sposób uzupełniają. 
TR
telewidzi religia.tv
19 października 2012, 21:37
 Każdy ma prawo do swojej oceny. W mojej ocenie wszelkie zarzuty wobec religii.tv, że są "piątą kolumną", wrogami udającymi przyjaciół itd. itd. są bezpodstawne. Nie oglądam jej często, ale dosc regularnie. Szczególnie podobają mi się filmy dokumentalne o historii chrześcijaństwa. Wiem, że kontrowersje wzbudzają poglądy ks. dyrektora (tak jak innego ks. dyrektora), ale ks. Sowa nigdy (na szczęście) nie prezentował ich na antenie religia.tv. Ona jest wolna od polityki. Co do TV TRWAM to szanuję ich programy religijne, jednak nie lubię gdy politykę partyjną wtrąca się między Msze święte i nabożeństwa.
G
Grześ
19 października 2012, 21:33
Ale przecież nikt z Episkopatu nie zabrania koncernowi ITI nadawać kanał Religia.tv! Pan Jezus nie powiedział: "Poprzyjcie go", powiedział tylko: "Nie zabraniajcie mu".
A
amen
19 października 2012, 21:02
Muszę Pana bardzo zmartwić, bo najwyraźniej ktoś Pana Redaktora wprowadził w błąd. Sam słyszałem, więc nie przez osoby trzecie, jak ksiądz dyrektor Sowa powiedział w rozmowie telewizyjnej, że Religia.tv nie służy ewangelizacji. Bardzo mi przykro, bo z tego co czytam pokładał Pan w tym projekcie wielkie nadzieje. Ktoś mógłby przewrotnie powiedzieć, że nowa ewangelizacja polega właśnie na braku ewangelizacji lub jej zaprzeczaniu (podprogowa ewangelizacja?), ale... trudno mi w to uwierzyć. Ja, wzrorem red.Bilskiej, powiedziałbym o sobie katolik głęboki czyli innymi słowy zagłębiam się zarówno w odmęty Radia Maryja jak i Religia.Tv. Ostatni raz kiedy oglądałem Religia.tv trwała papieska pielgrzymka na Kube. I proszę sobie wyobrazić, że ekspertem komentujacym papieską wizytę był agent komunistycznego wywiadu inwigilujący jezuitów w Watykanie. Ja wiem, że miliony Polaków opuściło Polskę szukając swojej szansy za granicą, ale mimo to trudno mi uwierzyć, że nie udałoby się znaleźć osoby, która byłaby w stanie podjąć się komentarza. Niesmak pozostał u mnie do dziś. Ach, jak się marzy epigonom masonerii new age, czyli takie duchowe wash & go z listkiem figowym KK. Niech najlepiej nową ewangelizacją zajmie się sam lucyfer (przecież - niosący światło, nieprawdaż ?) - wtedy dopiero będzie cymes, mód i szantażem miłosierdzia zdobyte puste piekło !
B
Bizon
19 października 2012, 21:00
 Osobiście nie byłem zwolennikiem tego kanału. Był raczej antyewangelizacją. Nie dawał jasnej nauki, wykładni. Widzisz księdza, który mówi rzeczy niezgodne z nauką Kościoła i nie zauważasz, że to nie jest ksiądz katolicki tylko protestancki na przykład.
Ł
Łukasz
19 października 2012, 20:56
 Dużo agresji jak na tę stronę... 
MG
Malwina Grabowska
19 października 2012, 20:33
Pamiętam jak powstawała religia tv. To może być przyczyną postawy hierarchii, ale szkoda, że biskipi nie są bardziej przenikliwi i myślący. Kanał powstał, żeby była inna telewizja poza Trwam, żeby to nie był jedyny katolicki głos w głowach. Nikt z założycieli nie ukrywał, że chce być konkurencją do ks Rydzyka. I mieli rację, czemu nie może być dwóch albo pięciu telewizji przybliżających nam wiarę? Tv religia miała dużo dobrych programów, nigdy nie zwalczała religii, nie była antykościelna, nie obraża Boga, nie wyśmiewa. Nie wszystko było doskonałe? A u ks. Rydzyka jest?         Dziękuję Autorowi za te słowa. Kto nie jest przeciwko nam, jest z nami. Nie rozumiem biskupów, ich strachu i oportunizmu. Tak się nie budzi autorytetu.         
WD
Wojtek Duda
19 października 2012, 20:10
 to jest niezrozumiałe postępowanie. Z jednej strony słyszymy perorowanie z ambon przez biskupów jak to tv trwam jest  dyskryiminowana, a przez to katolicy są dyskriminowani, a gdy lada moment ma zniknąć jedyna ogólnopolska  tv promująca wartości chrześcijańskie, ani słowa (nie mówię o marszach , ale ani słowa ?! Gdzie tu sens ? Episkopat sam sobie w stopę strzela - ludzie już przestają rozumieć o co chodzi
R
Rain
19 października 2012, 20:09
Przecież chyba nikt nie oczekiwał, że będzie to kanał katolicki?!? Radzę przeczytać wstęp do tekstu p. Poniewierskiego.
.
...
19 października 2012, 19:41
Ludzie myślą, że religia.tv to kanał katolicki, a właścicielem tej stacji jest ITI, potęga medialna. Kanał religia.tv nie ma w nazwie, że jest katolicki. Religia może być różna, więc rodzi się pytanie, jaka religia? Nie tylko nie wolno rozwadniać nauki Kościoła, ale także same media katolickie nie mogą być mediami mętnymi. Muszą być jak światło w ciemności.  Koncern ITI, właściciel kanału religia.tv, nie jest centralą ewangelizacyjną. Prowadzi raczej antyewangelizację. Popatrzmy, co tam mówią o Kościele, jak drwią, jak podstępnie interpretują fakty, w sposób nieobiektywny, nieszczery, jak się ubierają w szaty spowiedników ludzi Kościoła, jak chcą być tymi, którzy prowadzą Kościół. Jak krytykują Ojca Świętego Benedykta XVI i podważają nauczanie Kościoła.
AP
Adrian Podsiadło
19 października 2012, 19:14
Muszę Pana bardzo zmartwić, bo najwyraźniej ktoś Pana Redaktora wprowadził w błąd. Sam słyszałem, więc nie przez osoby trzecie, jak ksiądz dyrektor Sowa powiedział w rozmowie telewizyjnej, że Religia.tv nie służy ewangelizacji. Bardzo mi przykro, bo z tego co czytam pokładał Pan w tym projekcie wielkie nadzieje. Ktoś mógłby przewrotnie powiedzieć, że nowa ewangelizacja polega właśnie na braku ewangelizacji lub jej zaprzeczaniu (podprogowa ewangelizacja?), ale... trudno mi w to uwierzyć. Ja, wzrorem red.Bilskiej, powiedziałbym o sobie katolik głęboki czyli innymi słowy zagłębiam się zarówno w odmęty Radia Maryja jak i Religia.Tv. Ostatni raz kiedy oglądałem Religia.tv trwała papieska pielgrzymka na Kube. I proszę sobie wyobrazić, że ekspertem komentujacym papieską wizytę był agent komunistycznego wywiadu inwigilujący jezuitów w Watykanie. Ja wiem, że miliony Polaków opuściło Polskę szukając swojej szansy za granicą, ale mimo to trudno mi uwierzyć, że nie udałoby się znaleźć osoby, która byłaby w stanie podjąć się komentarza. Niesmak pozostał u mnie do dziś.
N
Nieznany
19 października 2012, 19:13
 Najlatwiej to sie narzeka i wysuwa zarzuty, o wiele trudniej ruszyc mozgownica i zastanowic sie aby na pewno brak poparcia dla tej stacji nie byl niczym spowodowany.
UR
ulubieniec Religii TV
19 października 2012, 18:28
to Sowa z Hołownią wykończyli tę stacje: obaj byli agortatorami antyreligijnymi a w szczególności antykościelnymi TVNu i rzecznikami towarzystwa wzajemnei madoracji a okolic GW i PO.. Panie Januszu, tego się właśnie należało spodziewać. Nie wiem, czy jest sens pisania tutaj na takie tematy, bo do niektórych żadne argumenty niie docierają. Jak ktoś jest uprzedzony i powtarza jakieś bzdury, które gdzieś zasłyszał, to co można zrobić.
Z
zDziwiony
19 października 2012, 18:26
to Sowa z Hołownią wykończyli tę stacje: obaj byli agortatorami antyreligijnymi a w szczególności antykościelnymi TVNu i rzecznikami towarzystwa wzajemnei madoracji a okolic GW i PO..
F
f
19 października 2012, 18:19
niby dlaczego Kościół Katolicki miałby popierać protestancką telewizje: religia.tv w lewackiej stacji tv:  tvn ?????
D
donek
19 października 2012, 18:17
 To normalne, że swój będzie bronił "swoich". Panie redaktorze, gdyby telewizja Religia.tv przedstawiałaby rzeczywiście rzetelnie nauczanie KK myślę, że miałaby wsparcie polskiej hierarchii KK. 
R
Rain
19 października 2012, 17:54
Szkoda, jeden z niewielu kanałów TV, które oglądam. Rzadko, bo rzadko oglądam TV, ale... mimo wszystko oglądałem i znajdowałem tam różne ciekawe programy. Dobre było to, iż Religia.TV nie mówiła tylko o katolicyźmie, lecz o wielu innych ludziach poszukujących Boga. Co najepsze - była to TV stricte religijna, a nie polityczna, anty-PO (od razu zaznaczam, że nie jestm zwolennikiem tej partii). 
jazmig jazmig
19 października 2012, 17:26
 Ilu biskupów zaprosiła Religia TV do studia na rozmowę, aby coś omówili, przedstawili pogląd KK na jakiś problem itp? Ja za to czytałem niejeden agresywny wpis na blogu ks. Sowy pod adresem księży inaczej niż on myślących. Co konketnie mieliby chwalić biskupi, i dlaczego mieliby to czynić? Skoro religia tv mogła się obchodzić bez biskupów, to niech teraz nie narzeka, że biskupi nie lansowali jej nigdzie, bo pisząc uczciwie, nie bardzo było co lansować.
B
Beka
19 października 2012, 16:40
Kto ma uszy, niechaj słucha. A jeśli ktoś woli słuchać Ojca Dyrektora, niż Jezusa, to już jego sumienie... To w Religia.tv słuchamy Pana Jezusa a nie ks. Sowę? - Kiedyś na Jasną Górę jeździło się po to, żeby się pomodlić o niebo dla siebie lub dla innych, a dzisiaj się jedzie, żeby się modlić o biznesy albo o jakąś prywatną telewizję - powiedział w Radiu Zet ksiądz Kazimierz Sowa, komentując pielgrzymkę słuchaczy Radia Maryja. Skrytykował także wypowiedzi biskupa Ryczana, który mówił, że demokracja w Polsce przerodziła się w oligarchię, która "kontroluje wszystkie dziedziny życia jeszcze bardziej niż demokracja komunistyczna". O politykach PiS ks. Sowa pisze, jako o „dziczy": „Ależ to dzicz jednak ci PISowcy! Wstyd to mało. I niech mi nikt nie pisze, że za mocno, że obrażam, że nie przystoi. Po prostu mali, mściwi ludzie, którzy – oby – już nigdy Polską nie rządzili" - podkreśla. Radio Maryja to dla niego „sekta". Do prawicowych publicystów i blogerów kieruje prośbę „odstawicie leki, mają za dużo skutków ubocznych". Słowem pełna, właściwa duchownemu apolityczność, którą zresztą ks. Sowa prezentuje także w TVN 24.
TZ
Tomek Z
19 października 2012, 16:22
Ani zwolennicy tego co w Religia.tv można usłyszeć/zobaczyć nie cieszą się w zamknięcia tej telewizji, ani przeciwnicy nie powinni się z tego cieszyć. Skoro są takie sprawy, które nas różnią, a które poruszała telewizja, to powinniśmy się smucić kiedy znika nam jedna z platworm wymiany myśli i dyskusji. jak chcemy poznać prawdę kiedy nie możemy jej szukać? Nie mówię tutaj o rzeczach podstawowych, o prawdach wiary, one są wiadome nam wszystkim. Ale jest wiele takich spraw, co do kórych nie ma jedności wśród katolików. O nich powinniśmy dyskutować i je zgłębiać w dążeniu do prawdy. To jest powód dla którego mnię również zasmuciła wiadomość o zamknięciu Religia.tv.
K
kia
19 października 2012, 16:16
 "Nie zabraniajcie im. Kto nie jest przeciwko wam, ten jest z wami". NIe wydaje mi się, żeby Kościół czegoś tu zabraniał!!! Cytat zupełnie nie na miejscu. 
R
Raw
19 października 2012, 15:54
Wiecie co oznacza SCHADENFREUDE? Tym wykazał się pięknie polski Kościół, gdy padła informacja o zamykaniu religia.tv. Małostkowość tragiczna po prostu.
N
Nikita
19 października 2012, 15:53
Kto ma uszy, niechaj słucha. A jeśli ktoś woli słuchać Ojca Dyrektora, niż Jezusa, to już jego sumienie...
M
miłosz
19 października 2012, 15:46
Kto jest za, niech daje 5, a kto przeciw 1. Nawet bez czytania tekstu. Wystarczy popatrzeć na tytuł.
P
popieram
19 października 2012, 15:36
I już zaczyna się walka na gwiazdki. Ha, ha, ha...