Muzułmański gniew po obraźliwym filmie

(fot. EPA/Rehan Khan)
Radio Watykańskie / drr

Z kolei w Pakistanie do muzułmańskich protestów przyłączyli się przedstawiciele chrześcijan. Diecezja Faisalabadu wydała oświadczenie, w którym zaznaczono, że film godzi także w uczucia wyznawców Chrystusa. Stosowny afisz podpisany przez biskupa zawisł też na wszelki wypadek na tamtejszej katedrze, gdy w miniony piątek ulicami miasta przetaczały się tłumy protestujących.

Mniej szczęścia miał katolicki kościół w mieście Zinder na południu Nigru. Pierwsze prasowe doniesienia o ataku ze strony rozwścieczonych muzułmanów raczej bagatelizowały zajście. Prawdą okazał się w nich jedynie brak ofiar śmiertelnych. Natomiast jak doniosła agencja AFP, powołując się na miejscowe źródła, świątynia została kompletnie splądrowana, m.in. spalono znalezione tam książki oraz potłuczono figurę Matki Bożej. Ranny został policjant próbujący powstrzymać tłum. Aresztowano kilkudziesięciu sprawców najścia. Rada Muzułmańska Nigru potępiając inkryminowany film zaapelowała jednocześnie do współwyznawców, by nie atakowali chrześcijańskich miejsc kultu.

Protesty przetaczające się przez świat muzułmański zaniepokoiły Radę Europy. Specjalny apel w tej sprawie wystosowali obecny i były przewodniczący Zgromadzenia Parlamentarnego tej instytucji. Francuz Jean-Claude Mignon oraz Turek Melvüt Çavuşoğlu zwrócili uwagę, że problemów nie rozwiązują niekończące się protesty, ale dialog i współpraca muzułmanów i chrześcijan.

"Wzywamy wszystkich do przemyślenia i odrzucenia prowokacji ze strony tych, którym zależy na wywoływaniu zamieszek i sianiu niezgody - napisali wpływowi europejscy politycy. - Przyłączamy się do papieskiego apelu o nową i skuteczną współpracę katolików z muzułmanami na Bliskim Wschodzie w przekonaniu, że wszystkie religie mogą żyć bez nienawiści, by we wzajemnym poszanowaniu budować wspólnie społeczeństwo wolne i bardziej ludzkie".

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Muzułmański gniew po obraźliwym filmie
Komentarze (4)
P
Ptolemeusz
17 września 2012, 22:10
Niech sobie będzie jaką chce prowokacją. Nawet może być misia Yogi. Dla mnie islam jest czymś całkowicie obcym i mam go gdzieś. Podobnie muzułmanie mają gdzieś chrześcijaństwo. Islam jest zaborczy w stunku do Judaizmu i Chrześcijaństwa,to nie religia to styl życia arabów którym Mahomet wyłożył w swojej księdze Koranicznej.Wszelka interpretacja Koranu nie mahometan prowadzi do konfliktu,islamiści mają wielki problem akceptacji wśród innych ludów i stwarzają sami problemy,nawet Żydzi nie mają problemu wybranego narodu jak to przedstawiają mahometanie.
P
Piotr
17 września 2012, 20:16
Niech sobie będzie jaką chce prowokacją. Nawet może być misia Yogi. Dla mnie islam jest czymś całkowicie obcym i mam go gdzieś. Podobnie muzułmanie mają gdzieś chrześcijaństwo.
G
gefogbrgtgrb
17 września 2012, 19:22
 To co się dzieje jest prowokacją antymuzułmańską i antyarabską. Warto przeczytac komentarz ks. prof. Chrostowskiego w "ND"
jazmig jazmig
17 września 2012, 18:06
 Jak łatwo zauważyć, ktoś tych bandytów organizuje. Dlaczego media nie informują o inspiratorach? Kto i gdzie judzi muzułmańskich bandziorów/