Ojciec Maciej Zięba na gorąco po kanonizacji

(fot. Youtube.pl)
Youtube.pl / mm

Ojciec Maciej Zięba kilka minut po zakończonej mszy kanonizacyjnej Jana XXIII i Jana Pawła II.

Po kanonizacji Jana Pawła II będziemy na pewno trochę lepsi - ocenił dominikanin o. Maciej Zięba komentując dzisiejsze uroczystości kanonizacyjne w Rzymie. Nauczanie papieża nas jednoczyło, budowało, dawało silne, mocne wzywania ale też wielkie perspektywy - zaznaczył nauczania Karola Wojtyły.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.
Wspomóż nas

Więcej w: Kościół

Powstała aplikacja dla podróżujących Polaków. Pokaże, gdzie odbędzie się Msza święta

Kościół

Cud eucharystyczny w Indiach? Hostia była w stanie nienaruszonym, wypłynęła krew

Kościół

Zapomniana modlitwa z nabożeństwa majowego. Mało kto wie, o co prosimy Boga podczas majówki

Kościół

Więcej w: DEON.pl

‘Świętość’ czy ‘doskonałość’ bez miłości jest dziełem szatana

Wiara

Rządowy program finansowania in vitro od 1 czerwca. „Polityka prorodzinna priorytetem dla rządu”

Świat

Dariusz Piórkowski SJ o Pierwszej Komunii: Jedna rzecz mnie zastanowiła, jedno zdanie

Duchowość

Pierwsze święcenia kapłańskie 2024 już za nami. Nowych księży mają dwie diecezje. Ilu ich jest?

Kościół

Reuters: izraelskie czołgi posunęły się dalej w głąb wschodniego Rafah

Świat

Proboszcz prawdę ci powie, czyli co z tym Kościołem? | Podcast Dialogi w połowie drogi - odc. II/37 (55)

Podcast Dialogi w Połowie Drogi

Skomentuj artykuł

Ojciec Maciej Zięba na gorąco po kanonizacji
Komentarze (3)
G-
grzegorz - nG
27 kwietnia 2014, 20:45
Popieram, takie doświadczenie uniwersalne, obecność różnych osobistości, z różnych kręgów kulturowych napawa optymizmem. 
A
alles
27 kwietnia 2014, 18:52
A czy przeprosił za swoje liczne wypaczenia zakonne i czy na pewno już wyszedł z alkohilizmu że tak dalej publicznie się kreuje?
A
Aldi
27 kwietnia 2014, 19:31
jakie wypaczenia zakonne? Nie kojarzę. Natomaist alkoholizm to choroba i Ojciec przyznał się do tego i za to chwała. Dzięki świadectwu dał siłę wielu moim znajomym. I powiem jeszcze jedno - on jest fizykiem, a potem odkrył powłanie i miłość do Chrystusa. Czyli na pewno nie jest aż tak próżny, jak podejrzewasz. Ale miło będzie mi poznać Twoje zdanie
Dodaj komentarz