Papież zdymisjonował arcybiskupa Filadelfii

Benedykt XVI przyjął dymisję arcybiskupa Filadelfii, kardynała Justina Rigalego, ze względu na osiągnięty przez niego wiek emerytalny - podał we wtorek Watykan. Prasa amerykańska twierdzi, że powodem dymisji jest zarzut tuszowania przypadków pedofilii.

76-letni kardynał Rigali ustępuje tuż po burzy, jaka wybuchła w Stanach Zjednoczonych, gdy media ujawniły, że jego archidiecezja nie wyjaśniła zarzutów pedofilii wobec 37 księży i nie doprowadziła do ich ukarania.

Pierwsze oskarżenia pod adresem kardynała pojawiły się w lutym. To wtedy wyszło na jaw, że nie wszczął on w archidiecezji wewnętrznego postępowania, by sprawdzić prawdziwość doniesień o przypadkach seksualnego wykorzystywania dzieci przez tamtejszych kapłanów.

W pierwszej reakcji kardynał Rigali oświadczył wówczas, że księża ci nie pełnią już aktywnej posługi. Potem zaś dopiero odsunął ponad 20 księży od posługi wysyłając ich, jak podały amerykańskie media, na "urlop".

Nowym metropolitą Filadelfii papież mianował arcybiskupa Charlesa Chaputa, dotychczas arcybiskupa Denver.

Nowy metropolita Filadelfii urodził się 66 lat temu. Jego matka należała do algonkińskiego plemienia indiańskiego Potawatomi, a ojciec był Kanadyjczykiem francuskiego pochodzenia. Po wstąpieniu do kapucynów i święceniach kapłańskich pełnił szereg funkcji w tym zakonie, m.in. w latach 1983-1988 prowincjała. Był też proboszczem w archidiecezji Denver, której został potem, w 1997 r., arcybiskupem, będąc wcześniej przez dziewięć lat biskupem Rapid City.

Abp Chaput znany jest z jasnego stanowiska w obronie wiary katolickiej i kwestiach moralnych, jak obrona życia nienarodzonych czy małżeństwa jako związku mężczyzny i kobiety. Będąc jedynym w episkopacie USA arcybiskupem indiańskiego pochodzenia, jest w nim przewodniczącym podkomisji ds. amerykańskich tubylców. Jako jeden z pięciu biskupów był w latach 2009-2010 uczestnikiem wizytacji apostolskiej Legionistów Chrystusa, prowadząc ją w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, a wcześniej, w 2007 r., prowadził dochodzenia w sprawie kontrowersyjnego biskupa Williama Morrisa z australijskiej diecezji Toowoomba, usuniętego następnie z urzędu. Doświadczenia związane z tymi zadaniami, jak i z 23 latami posługi biskupiej przydadzą mu się obecnie w archidiecezji filadelfijskiej, wstrząśniętej niedawno, w lutym b.r., ujawnieniem kolejnych skandali w związku z nadużyciami seksualnymi duchownych.