Pomnik ks. Jankowskiego w rocznicę sierpnia

Odlany z brązu pomnik legendarnego kapelana "Solidarności", prałata Henryka Jankowskiego, zaprezentowano, 9 bm. w Gdańsku. Autorem pomnika jest artysta rzeźbiarz Gienadij Jerszow (L). Monument powstawał rok i kosztował ok. 130 tys. zł. Pomnik, który artysta wykonał bezpłatnie zostanie posadowiony 31 sierpnia na placu przy kościele św. Brygidy w Gdańsku, gdzie prałat Jankowski był wieloletnim proboszczem parafii. (fot. PAP/Adam Warżawa)
PAP / slo

W rocznicę podpisania Porozumień Sierpniowych 1980 roku w Gdańsku ma być odsłonięty pomnik ks. Henryka Jankowskiego. Monument upamiętniający jednego z kapelanów "Solidarności" stanie obok bazyliki św. Brygidy, której ks. Jankowski przez wiele lat był proboszczem.

W poniedziałek w Gdańsku Społeczny Komitet budowy Pomnika ks. Henryka Jankowskiego podczas konferencji prasowej zaprezentował pomnik upamiętniający nieżyjącego od dwóch lat duchownego.

Odlana z brązu figura przedstawiająca prałata ma wysokość 230 cm. - Figura przedstawia stojącą postać księdza, taką odważną, dystyngowaną, jakby w ruchu, która swoją postawą mówi, że jest gotowa do działania - mówił opisując monument obecny proboszcz bazyliki św. Brygidy ks. Ludwik Kowalski.

DEON.PL POLECA

Monument powstawał przez rok w pracowni w Kijowie na Ukrainie. Autor projektu rzeźbiarz Gennadij Jerszow (mieszkający w Gdańsku) zrezygnował ze swojego honorarium.

Inicjator budowy pomnika, przyjaciel księdza i znany gdański piekarz, Grzegorz Pellowski powiedział, że bardzo mu zależało na powstaniu pomnika, bo - jak ocenił - często zapomina się "o ludziach, którzy mieli ogromny wkład w tworzenie historii". - Musimy cofnąć się do lat 80., kiedy toczona była walka między obozem komunistycznym a robotnikami, kiedy ksiądz prałat był ogromnym, często jedynym, wsparciem - tłumaczył. - To, że dziś jesteśmy w UE i NATO, że możemy podróżować bez paszportu, to także dzięki ks. Jankowskiemu.

Przewodniczący Komitetu, szef gdańskiej "Solidarności" Krzysztof Dośla poinformował, że pomnik stanie na skwerze, od roku noszącym imię ks. Henryka Jankowskiego, tuż obok bazyliki św. Brygidy. - To jest miejsce, po którym ksiądz prałat chodził w roku 1980 udając się do strajkujących stoczniowców, aby udzielić im pomocy. Tym pomnikiem chcemy podziękować księdzu za te wszystkie lata służby - wyjaśnił.

Całkowity koszt wykonania pomnika to 130 tys. zł. Pieniądze pochodzą z publicznej zbiórki. Pellowski powiedział, że były wpłacane przez osoby z całego kraju. - Wpłacały głównie osoby starsze, najczęściej od 50 do 100 złotych - poinformował. Wpłaciły też zarządy regionów "Solidarności". Według Pellowskiego, największa wpłata wyniosła 20 tys. zł i pochodziła od znanego przedsiębiorcy z listy najbogatszych Polaków tygodnika "Wprost".

Ks. prałat Henryk Jankowski zmarł 12 lipca 2010 r. Miał 74 lata. Proboszczem parafii Św. Brygidy został w 1970 r. Stał się kapłanem znanym w całej Polsce w dniach historycznego strajku w Stoczni Gdańskiej w sierpniu 1980 r., gdzie odprawiał na miejscu msze św. podtrzymujące na duchu protestujących robotników.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Pomnik ks. Jankowskiego w rocznicę sierpnia
Komentarze (4)
B
Bartosz
9 lipca 2012, 22:40
Czy prałat będzie trzymał w ręku butelkę swojego wina mon signore? czy to coś złego ? czy zrobił komuś krzywdę z tego powodu ? oszczercy i prześmiewcy moga sie nabawić pypci  na języku, niechże  uważają i codziennie rano sprawdzają jęzory bo pypcie bywaja złośliwe... lepiej lamkę pewnego, reklamowanego przez księdza wina wypić, niż chlastać jęzorem tam gdzie nie trzeba bo potem wszystko trza odcierpieć
P
pozdrawiam
9 lipca 2012, 19:33
Odrozniajac tepote a szanujac samego czlowieka, dostosuje sie do poziomu niestety i zapytam wprost, czy spotkales choc raz w zyciu sp. ks. H. Jankowskiego, idioto? Czy prałat będzie trzymał w ręku butelkę swojego wina mon signore?
J
jojo
9 lipca 2012, 19:19
Czy prałat będzie trzymał w ręku butelkę swojego wina mon signore?
T
Troll
9 lipca 2012, 19:15
Chyba przesadzają,może jeszcze postawią pomnik bp.Gocłowskiemu aferzyście ze Stella Maris.