Po raz pierwszy w głównych obchodach prawosławnego święta Przemienienia Pańskiego na Górze Grabarce bierze udział prezydent RP Bronisław Komorowski. Główne nabożeństwo w sercu polskiego prawosławia zgromadziło kilka tysięcy wiernych z kraju oraz zagranicy. Liturgii przewodniczy zwierzchnik Kościoła prawosławnego w Polsce metropolita Sawa (Hrycuniak). Towarzyszą mu m.in. prawosławni hierarchowie z Greckiego Kościoła Prawosławnego oraz delegacja Kościoła prawosławnego z Kenii.
Zwierzchnik polskiej Cerkwi przywitał przybyłych wiernych oraz zaproszonych gości słowami uznania, podkreślił fakt pierwszego w historii uczestniczenia głowy państwa w uroczystościach na górze Grabarce. Wyraził gotowość do modlitwy jak również troskę z powodu aktualnej sytuacji na świecie. "Tak jak od wieków, także i dzisiaj przybyliśmy w to miejsce aby wznieść modlitwy za nasz Kościół, naszą Ojczyznę, jej władze, cały kosmos. Doświadczoną i podzieloną ludzkość i jej duchowe odrodzenie. To jest nasz zasadniczy cel i nasze zadanie, dla których corocznie śpieszymy na Grabarkę niosąc swoje krzyże radości i doświadczeń" - powiedział.
Hierarcha podkreślił potrzebę duchowego odrodzenia Europy, przeciwdziałania nie tylko kryzysowi ekonomicznemu, ale również duchowemu. "Dzisiejsza ludzkość jest doświadczana duchowo. Sekularyzacja stwarza wiele niebezpieczeństw pod każdym względem. Współczesny człowiek stoi wobec różnego rodzaju wojen, nienawiści, terroryzmu, patologii, kryzysu ekonomicznego, a nade wszystko kryzysu moralno-duchowego. Jednoczące się społeczeństwo Europy potrzebuje uświadamiania sobie chrześcijańskich korzeni. Odrodzenia duchowości i chrześcijańskiej nadziei" - mówił zwierzchnik prawosławnych w Polsce.
Prezydent Bronisław Komorowski podziękował za "możliwość modlitewnego spotkania w tak pięknym miejscu", jakim jest Grabarka. "To miejsce całą swą urodą naznaczone ku świętości" - powiedział. Prezydent przypomniał słowa Jana Pawła II o tym, że Europa musi oddychać dwoma płucami, chrześcijaństwa zachodniego i wschodniego. "Tak było zawsze w Polsce, także w tym szczególnym miejscu czuje się, że świat chrześcijaństwa ma dwa mocne płuca, którymi oddycha tak, aby oddychać pełną piersią. Są dwa święte wzgórza. Jest wzgórze Jasnogórskie w Częstochowie, gdzie bije serce polskiego katolicyzmu i jest święta góra Grabarka gdzie się czuje tętno bicia serca polskiego prawosławia" - mówił.
Najwyższy przedstawiciel państwa polskiego nazwał prawosławnych w Polsce "niesłychanie ważną cząstką naszego wspólnego państwa" wskazując na potrzebę szukania tego, co może zbliżać. "Kościół prawosławny w Polsce to jest cząstka naszej duchowej spuścizny, to także cząstka naszej polskiej rzeczywistości. To cząstka, która wnosi istotny wkład w duchowość polską i w to, co się dzieje w tej chwili wokół nas, a więc szukania tego, co integruje ponad wszelkimi podziałami nie tylko w skali Polski, ale również w skali europejskiej i całego świata" - powiedział.
Przez całą noc wyznawcy prawosławia przystępowali do sakramentów spowiedzi oraz Eucharystii. Zbocze góry zapełnione zostało namiotami z młodzieżą, która licznie przybyła na Grabarkę w pieszych pielgrzymkach. Na uroczystości z różnych zakątków Polski przybyło prawie 1,5 tysięcy pątników.
Skomentuj artykuł