Chiny otwierają się na Papieża

Władze Chin oświadczyły w środę, że odnotowały wywiad papieża Franciszka, w którym powiedział, że podziwia i szanuje Chiny oraz przekazał życzenia z okazji księżycowego Nowego Roku. Wezwano Watykan do elastyczności w tworzeniu warunków dla lepszych relacji.

"Chiny zawsze były otwarte jeśli chodzi o umocnienie więzi chińsko-watykańskich i uczyniły wiele wysiłków w tym względzie" - oznajmił rzecznik chińskiego MSZ Lu Kang.

Media odnotowują, że w opublikowanym we wtorek wywiadzie dla chińskiej gazety "Asia Times" Franciszek nie wspomniał o trudnych kwestiach, jak prawa człowieka, ograniczając się do wyrażenia podziwu dla Chin i przekazania życzeń prezydentowi Xi Jinpingowi i mieszkańcom Chin z okazji obchodów księżycowego Nowego Roku.

Papież powiedział, że zawsze traktował Chiny jako "punkt odniesienia, jeśli chodzi o wielkość". To nie tylko wielki kraj, ale także "wielka kultura, z wielką niewyczerpaną mądrością" - dodał.

W odpowiedzi rzecznik MSZ podkreślił, że Chiny "w dalszym ciągu chcą konstruktywnego dialogu z Watykanem" i nalegają na "rozwój procesu poprawy wzajemnych stosunków". "Mamy także nadzieję, że Watykan może przyjąć elastyczne, pragmatyczne podejście do stworzenia warunków na rzecz umocnienia więzi" - oznajmił.

Podległe Komunistycznej Partii Chin Patriotyczne Stowarzyszenie Katolików Chińskich regularnie wyświęca biskupów bez zgody papieża. Szacuje się, że w Chinach mieszka od 8 mln do 12 mln katolików. Są podzieleni na oficjalny Kościół Patriotyczny i Kościół w podziemiu, pozostający w łączności z Watykanem, prześladowany przez władze. Chiny nie utrzymują oficjalnych stosunków ze Stolicą Apostolską od 1951 roku.

W ostatnim czasie włoska prasa informowała o przełomie w relacjach Watykanu z Chinami i dialogu, który może doprowadzić do nawiązania oficjalnych stosunków. Franciszek już wcześniej wyznał, że do Chin poleciałby w każdej chwili.