Franciszek wyruszył do Mjanmy

Samolot włoskich linii lotniczych Alitalia A330 "Giotto" z papieżem wystartował o godz. 22.10 z rzymskiego lotniska Fiumicino do Mjanmy. W dniach 26 listopada - 2 grudnia Franciszek oprócz buddyjskiej Mjanmy odwiedzi muzułmański Bangladesz. Jest to jego 21 podróż zagraniczna.

Na lotnisku papieża pożegnał m.in. bp Gino Reali, ordynariusz diecezji Porto-Santa Rufina, na terenie której położony jest port lotniczy oraz dwóch komisarzy rządowych, kierujących obecnie przeżywającą poważne trudności finansowe "Alitalią"

Samolot w ciągu ponad 10 godz. i 20 minut przebędzie 8584 km a trasa przelotu wiedzie nad Włochami, Chorwacją, Bośnią i Hercegowiną, Serbią, Czarnogórą, Bułgarią, Turcją, Gruzją, - Azerbejdżanem, Turkmenistanem, Afganistanem, Pakistanem i Indiami. Tradycyjnie papież wyśle do przywódców tych państw telegramy z pozdrowieniami.

Przylot na międzynarodowe lotnisko w liczącym ponad 4,8 mln mieszkańców Rangunie, największym mieście Mjanmy i byłej stolicy kraju, planowany jest na godzinę 13.30 miejscowego czasu (8.00 czasu polskiego). Pierwszy dzień pobytu Franciszka będzie dniem aklimatyzacji. Poza oficjalnym przywitaniem na lotnisku przez przedstawicieli władz cywilnych oraz kościelnych z nuncjuszem apostolskim w Mjanmie abp. Paulem Tschang In-Namem, nie będzie żadnych oficjalnych spotkań. Z lotniska Franciszek pojedzie do siedziby arcybiskupa Rangunu, która będzie jego rezydencją w czasie pobytu w Mjanmie.