Papież spotkał się z bratem Aloisem z Taizé
Papież przyjął na audiencji brata Aloisa, przeora ekumenicznej wspólnoty z Taizé. Była to już jego druga wizyta w Watykanie za tego pontyfikatu. Jak powiedział po audiencji, Franciszek dobrze zna i ceni działalność tej ekumenicznej wspólnoty.
"Rozmawialiśmy przede wszystkim o miłosierdziu, a to z powodu ogłoszenia Roku Świętego Miłosierdzia. Jest to wspaniałe. Prowadzi nas to do serca Ewangelii. W piątek byłem zresztą w Bazylice Watykańskiej i słuchałem homilii. Znalazłem w niej tak wiele zdań i słów, które są podobne do tego, co mówił Brat Roger.
Brat Roger kładł bardzo silny nacisk na centralne miejsce miłosierdzia Bożego. Bóg może tylko kochać - mawiał Brat Roger. O tym wszystkim rozmawiałem z Papieżem. Franciszek wie, że ten rok jest dla nas szczególny. W tym roku przypada bowiem setna rocznica urodzin Brata Rogera i dziesiąta rocznica jego śmierci. Papież będzie nam towarzyszył w tych wydarzeniach" - powiedział Radiu Watykańskiemu brat Alois.
Brat Alois zaznaczył, że wspólnota z wielkim niepokojem obserwuje wzrost przemocy wobec chrześcijan na całym świecie i dlatego myśli o podjęciu jeszcze większych inicjatyw przekraczających granice wyznań i religii.
"Wszyscy jesteśmy wstrząśnięci przemocą wobec chrześcijan na świecie. Papież mówi o ekumenizmie męczenników. Te przemyślenia wziął od Jana Pawła II. Przyjechałem wprost z Bangladeszu, w którym w ostatnich tygodniach odwiedzałem naszych braci. W kraju tym gdzie islam jest bardzo tolerancyjny, o wiele bardziej tolerancyjny niż w innych krajach teraz wzrasta tam napięcie. Musimy jeszcze bardziej zintensyfikować nasze konkretne inicjatywy, spotkania między ludźmi dobrej woli różnych religii. Nie możemy popadać w stereotypy. Myślę, że w tym bardzo jednoczymy się z papieżem" - powiedział brat Alois.
Wspólnotę z Taizé założył pochodzący ze Szwajcarii teolog protestancki Roger Schutz (1915-2005). W tej burgundzkiej wiosce mieszkał on od 1940 r. Udzielał schronienia wielu ludziom, przede wszystkim Żydom, którym groziła śmierć. Stopniowo do brata Rogera przyłączali się inni bracia. Dwaj pierwsi z nich - to studenci z Genewy: Max Thurian, który studiował teologię i Pierre Souvairan, student agronomii. Wśród pierwszych braci byli też Niemcy i Francuzi, którzy do dziś stanowią najliczniejszą grupę w Taizé. W 1949 r. bracia złożyli śluby i zobowiązali się do życia na wzór wspólnoty klasztornej: została utworzona Communauté - Wspólnota. Od czasów wojennych do dziś brat Roger jest symbolem ruchu ekumenicznego. Obecnie Wspólnota z Taizé liczy stu mężczyzn, pochodzących z ponad 25 krajów - zarówno katolików jak i ewangelików.
W 2015 r. Wspólnota z Taizé będzie obchodziła 75. rocznicę istnienia oraz 100. rocznicę urodzin brata Rogera (12 maja 1915). Uroczystości pod hasłem "Odnowić więzy solidarności" potrwają przez cały rok.
Skomentuj artykuł