W niedzielę 94. Światowy Dzień Misyjny pod hasłem „Oto ja, poślij mnie”

„Oto ja, poślij mnie” to hasło tegorocznego Światowego Dnia Misyjnego, zwanego popularnie Niedzielą Misyjną. Będzie on świętowany w Kościele powszechnym 18 października. W Polsce Niedziela Misyjna rozpoczyna Tydzień Misyjny.

Z okazji zbliżającego się Światowego Dnia Misyjnego dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych ks. Tomasz Atłas w materiale prasowym dla dziennikarzy przedstawił pięć najważniejszych celów obchodów tego dnia: „Po pierwsze, najważniejszym celem świętowania jest zanoszenie do Boga modlitwy, aby Królestwo Jezusa rozszerzało się na cały świat, po drugie, aby dzieło misyjne Kościoła było poznane, trzecim celem jest ożywienie ducha misyjnego zarówno wśród duchowieństwa, jak i ludzi świeckich, czwarty cel to umożliwienie lepszego poznania działalności Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary i życia jego założycielki Pauliny Jaricot, której beatyfikacji z niecierpliwością oczekujemy, piąty cel to materialne wsparcie misji”.

Następnie ks. Atłas przybliżył treść tegorocznego orędzia misyjnego, zaznaczając, że papież Franciszek dziękuje Bogu za Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny, świętowany w październiku 2019 r., który przyczynił się do pogłębienia ducha misyjnego w wielu wspólnotach kościelnych na świecie. Dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych podkreślił, że papież nawołuje, żeby w trudnym czasie pandemii nie ustawać w rozwijaniu dzieła misyjnego Kościoła, ponieważ izolacja uświadamia nam, jak bardzo potrzebujemy więzi międzyludzkich i że mamy doskonałą okazję, aby te więzi budować i pogłębiać, wspierając na różny sposób naszych braci na całym świecie. Na koniec ks. Atłas zaprosił wszystkich wierzących do czynnego przeżywania tegorocznej Niedzieli Misyjnej i całego Tygodnia Misyjnego, polecając korzystanie z Materiałów Liturgicznych przygotowanych na ten czas przez Dyrekcję Krajową PDM. „Niech przewodniczką na drodze owocnego przeżywania Światowego Dnia Misyjnego będzie założycielka PDRW i Żywego Różańca Paulina Jaricot” – zachęcał.

Natomiast ks. Maciej Będziński, sekretarz krajowy Papieskiego Dzieła Rozkrzewiania Wiary, przedstawił bilans zeszłorocznej Niedzieli Misyjnej. „W zeszłym roku Papieskie Dzieła Misyjne w Polsce zebrały podczas Niedzieli Misyjnej i przekazały Stolicy Apostolskiej kwotę 1 134 489,43 USD. Pieniądze te zostały przeznaczone na budowę kościołów, kaplic, domów parafialnych, a także formację katechistów, kapłanów i rozwój ewangelizacji medialnej. W sumie zostało zrealizowanych 58 projektów. Z obliczeń Kongregacji Ewangelizacji Narodów wynika, że pomoc Papieskich Dzieł Misyjnych dociera do 600 mln katolików. Na świecie działa 120 dyrekcji krajowych PDM, które prowadzą animację misyjną w Kościołach lokalnych” – poinformował sekretarz krajowy PDRW w Polsce.

O tym, że pomoc na misjach znaczy wiele, opowiadali misjonarze pracujący na różnych kontynentach.

Ks. Tomasz Kaczor, kapłan diec. tarnowskiej, posługujący w Boliwii powiedział: „Nam na misjach jest bardzo potrzebna modlitwa, odczuwamy to wsparcie na każdym kroku. Przy okazji Niedzieli Misyjnej misjonarze proszą o pomoc materialną, ponieważ bez niej nasza posługa byłaby niemożliwa. Zanim zaczniemy mówić o Panu Bogu, musimy ludzi najpierw nakarmić, bo nie będą w stanie skupić się na tym, co do nich mówimy. Boliwia to jeden z najbiedniejszych krajów Ameryki Południowej” – podkreślił misjonarz z wikariatu apostolskiego Ñuflo de Chávez w Boliwii.

O udziale w obchodach Światowego Dnia Misyjnego poinformował o. Symeon Stachera OFM z Maroka. „Chrześcijanie w tym trzydziestomilionowym muzułmańskim kraju stanowią niewielką mniejszość, mimo to Dzień solidarności z Kościołem misyjnym świętujemy, uczestnicząc w uroczystej Eucharystii. Nie możemy manifestować i głosić wiary chrześcijańskiej publicznie, bo jest to w Maroku zabronione. Otrzymujemy dużo od Kościoła powszechnego, toteż tego Dnia swoją drobną ofiarą materialną chcemy wesprzeć Kościół jeszcze bardziej potrzebujący w świecie” – zaznaczył dyrektor krajowy PDM w Maroku.

Natomiast s. Weronika Bednarz SSND, która posługuje na obrzeżach Limy, stolicy Peru, zauważyła podczas swojej pracy misyjnej, że „wierzący Boliwijczycy, doświadczając braku kapłana-misjonarza oraz ubóstwa materialnego, czują się odpowiedzialni za swoją wspólnotę, dzieląc się słowem Bożym w swoich rodzinach, miejscach swojego codziennego przebywania. Warto ich wesprzeć pomocą materialną, ofiarowując przysłowiową złotówkę na to, co jest konieczne im do życia” – zaapelowała misjonarka.